Galeria.Dalie Stanisława cz.3
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dalie Stanisława cz.3
Basiu ja tęsknię razem z tobą. Ale masz pięknie. Chciałbym zobaczyć twój ogród.
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7957
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dalie Stanisława cz.3
Basiu ogród śliczny ,dalie
cynie daliowe też są piękne
Bardzo ładnie inne kwiaty komponują się z daliami


Bardzo ładnie inne kwiaty komponują się z daliami
Pozdrawiam Alicja
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dalie Stanisława cz.3
Ciekawe co tam u Pana Staszka słychać? Ciekawe czy zakończył selekcję daliowych kłączy. Nie widzę ostatnio naszego kolegi Ryszarda na forum zapewne doszły mu jakieś dodatkowe obowiązki. Wczoraj zeszedłem do piwnicy żeby sprawdzić jak tam karpy.
Pomacałem pierwsze z brzegu i okazało się że odmiana Audacity zaczęła zagniwać . Zdołałem odciąć kawałek sadzonki żeby zgnilizna nie objęła całej karpy. Zobaczymy może sadzonka przetrwa. Po za tym reszta wygląda ok. Ale to dopiero koniec stycznia.

- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Dalie Stanisława cz.3
Przemku, miałam podobny problem, "zgniłki " z karpy usunęłam,oczyściłam i posypałam popiołem drzewnym z kominka/nie miałam węgla drzewnego/, karpę potrzymałam kilka dni bez opakowania,żeby się osuszyła,potem znów do worka foliowego ,ale z dostępem powietrza ...... i jest
Małe karpy trzymam w skrzynkach przesypane torfem.

Małe karpy trzymam w skrzynkach przesypane torfem.
Re: Dalie Stanisława cz.3
Alicjo i Lodziu - mój "ogród" to działka, na której rośnie bądź ile roślin... Na jednej części prawie same dalie, na drugiej wszystko inne i ... dalie. Gdybym miała duży ogród z prawdziwego zdarzenia pewnie i tak w krótkim czasie zabrakłoby miejsca. Może więc lepiej, że nie mam.
Tak się składa, że nie mam czasu na to, żeby uruchomić wątek z fotografiami mojego "ogrodu" - może kiedyś, jak będę miała więcej luzu, mniej obowiązków i dużo sił zdecyduję się na pokazanie całego mojego bałaganu i ogrodniczej pasji.
Przemku,
Stanisław zakończył inwentaryzację swojego daliowego dobytku. Teraz przygotowuje się na wizytę w Czechach, gdzie corocznie, w marcu odbywają się spotkania daliowych producentów z krajów z Polską sąsiadujących. Wymieniają doświadczenia, spostrzeżenia i ... oczywiście dalie!
Tak się składa, że nie mam czasu na to, żeby uruchomić wątek z fotografiami mojego "ogrodu" - może kiedyś, jak będę miała więcej luzu, mniej obowiązków i dużo sił zdecyduję się na pokazanie całego mojego bałaganu i ogrodniczej pasji.
Przemku,
Stanisław zakończył inwentaryzację swojego daliowego dobytku. Teraz przygotowuje się na wizytę w Czechach, gdzie corocznie, w marcu odbywają się spotkania daliowych producentów z krajów z Polską sąsiadujących. Wymieniają doświadczenia, spostrzeżenia i ... oczywiście dalie!
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Dalie Stanisława cz.3
Basiu,ja sobie tez wiele obiecywałam,na zasadzie "jak będę miała więcej czasu", to: ......
Nie pracujemy zawodowo,mamy dorosłe dzieci i coraz mniej czasu.....w tym roku,postanowiłam to zmienić,może się uda
Póki co,przegladam dalie,maja sporą przestrzeń w piwnicy,więc bez problemu.Na razie są uśpione,nie pobudzone...i niech tak jeszcze pozostanie.
Dla Ciebie....

Hapet Kennedy/432/,Ben Huston/446/
Nie pracujemy zawodowo,mamy dorosłe dzieci i coraz mniej czasu.....w tym roku,postanowiłam to zmienić,może się uda

Póki co,przegladam dalie,maja sporą przestrzeń w piwnicy,więc bez problemu.Na razie są uśpione,nie pobudzone...i niech tak jeszcze pozostanie.
Dla Ciebie....


Hapet Kennedy/432/,Ben Huston/446/
- Gabriel
- 200p
- Posty: 371
- Od: 28 gru 2010, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Dalie Stanisława cz.3
Barbaro, piękny jest Twój daliowy ogródek
Też nie mogę się doczekać wiosny. Przeglądam karpy i niektóre strasznie wysychają. Zasypałem je lekko wilgotną ziemią i zobaczymy co będzie
Wspomnieniowo dalia KOSHU


Też nie mogę się doczekać wiosny. Przeglądam karpy i niektóre strasznie wysychają. Zasypałem je lekko wilgotną ziemią i zobaczymy co będzie

Wspomnieniowo dalia KOSHU
Pozdrawiam, Gabriel
Re: Dalie Stanisława cz.3
Lodziu,
za piękne dalie - dziękuję.
A z tym brakiem czasu, to się jakoś samo tak robi, że nie możemy go dogonić. Może to po prostu brak podzielności uwagi i trochę brak sił? Kolej rzeczy taka jest i już. Czy to w ogrodzie, czy na działce - jedno jest pewne - coraz gorzej jest za wszystkim nadążyć. Jeszcze parę lat temu setkę dalii sadziłam w jeden dzień... teraz potrzebuję ze trzy dni.
Ja do swoich karp nawet nie mam dostępu. Mieszkają sobie w piwnicy sąsiada na działce i muszą sobie dać radę. w razie czego to jest przecież Stanisław...
za piękne dalie - dziękuję.

A z tym brakiem czasu, to się jakoś samo tak robi, że nie możemy go dogonić. Może to po prostu brak podzielności uwagi i trochę brak sił? Kolej rzeczy taka jest i już. Czy to w ogrodzie, czy na działce - jedno jest pewne - coraz gorzej jest za wszystkim nadążyć. Jeszcze parę lat temu setkę dalii sadziłam w jeden dzień... teraz potrzebuję ze trzy dni.
Ja do swoich karp nawet nie mam dostępu. Mieszkają sobie w piwnicy sąsiada na działce i muszą sobie dać radę. w razie czego to jest przecież Stanisław...
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dalie Stanisława cz.3
Basiu dziękuję za informacje. Może Pan Stanisław jakieś zdjęcia zamieści z pobytu w Czechach. Będę niecierpliwie czekał.
Lodziu jakimi ty jeszcze pięknymi odmianami nas zaskoczysz
Lodziu jakimi ty jeszcze pięknymi odmianami nas zaskoczysz

Re: Dalie Stanisława cz.3
Odwiedziłam dzisiaj moje dalie - wyglądają ładnie. Przynajmniej te na wierzchu... Usunięto nie na temat./Iwona
Re: Dalie Stanisława cz.3
Wzorem Katarzyny odwiedzajcie swoje dalie w miejscach, gdzie zimują, bo należy sprawdzać zdrowotność karp. Lato w ubiegłym roku obfitowało w opady, karpy urosły duże, ale zawierały dużo wody. Nawet osuszone przed schowaniem do przechowalni mogą być narażone na zagniwanie. Lepiej więc wyrzucić część karpy lub jedną w całości niż dopuścić do przeniesienia choroby na inne karpy. Straty mogą być wówczas dużo większe, a byłoby szkoda...
A do zdezynfekowania miejsca cięcia po usunięciu części bulwy dobrze nadaje się również Ace lub jakiś inny zajzajer do wybielania - może nawet jest bardziej skuteczny i radykalny niż węgiel drzewny...

A do zdezynfekowania miejsca cięcia po usunięciu części bulwy dobrze nadaje się również Ace lub jakiś inny zajzajer do wybielania - może nawet jest bardziej skuteczny i radykalny niż węgiel drzewny...
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- baudolino
- 50p
- Posty: 78
- Od: 11 mar 2009, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Dalie Stanisława cz.3
Jakbym przeczuła Twój post, zajrzałam dzisiaj do moich karp dalii. U nas lato i jesień były suche wiec karpy mają się względnie dobrze, tylko jedną musiałam przetrzebić. Jako, że jestem laikiem w tej dziedzinie i mam dopiero kilka sztuk dalii to chętnie od gapię Twój pomysł z wybielaczem.Pozdrawiam.
Katarzyna
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7957
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dalie Stanisława cz.3
No ,to ja muszę się zadowolić węglem drzewnym ,bo po tych zajzajerach to może mnie już nie być
Ale muszę przyznać ,że przez 10 lat nigdy niczego nie musiałam używać do dezynfekcji karp dalii i żadna choroba ich nie zaatakowała .Mam nadzieję ,że w dalszym ciągu tak będzie .

Ale muszę przyznać ,że przez 10 lat nigdy niczego nie musiałam używać do dezynfekcji karp dalii i żadna choroba ich nie zaatakowała .Mam nadzieję ,że w dalszym ciągu tak będzie .
Pozdrawiam Alicja
- Gabriel
- 200p
- Posty: 371
- Od: 28 gru 2010, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Dalie Stanisława cz.3
W jakiej temperaturze przechowujecie swoje dalie?
Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, żeby jakaś karpa zgniła, za to strasznie wysychają. Kiedy na dworze są takie wysokie temperatury, to nawet w nieogrzewanym pomieszczeniu za ciepło
Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, żeby jakaś karpa zgniła, za to strasznie wysychają. Kiedy na dworze są takie wysokie temperatury, to nawet w nieogrzewanym pomieszczeniu za ciepło

Pozdrawiam, Gabriel
Re: Dalie Stanisława cz.3
I ja dzisiaj sprawdziłem stan moich karp, i wyglądają bardzo dobrze, tak jakbym dopiero je wykopał.
U mnie temperatura w piwnicy dzisiaj miała 5 stopni.
Karpy przetrzymuje w starych wanienkach do kąpania niemowląt przysypane piaskiem i trocinami, a te największe trzymam w plastykowych wiaderkach przysypane trochę ziemią torfową.
W poprzednią zimę nie miałem strat, jest nadzieja, że i teraz ich nie będzie.

U mnie temperatura w piwnicy dzisiaj miała 5 stopni.
Karpy przetrzymuje w starych wanienkach do kąpania niemowląt przysypane piaskiem i trocinami, a te największe trzymam w plastykowych wiaderkach przysypane trochę ziemią torfową.
W poprzednią zimę nie miałem strat, jest nadzieja, że i teraz ich nie będzie.
pozdrawiam
Tomek
Tomek