Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie

[Ginka]

Moja mama uwielbia hortensje, ostatnio kupiła dwa krzaczki Limelight i ukorzeniła ogrodową o czerwonym odcieniu, tylko że kilka lat temu uparła się na ogrodową (nie znam nazwy, ma zewnętrzne kwiaty płonne i wewnętrzne płodne) ale nie kwitnie od początku...więc nie wiem nawet jak wygląda, zakwitnie kilka kwiatów i usycha (czytałam, że musi mieć mokro i półcień, niestety mama ją posadziła na "pustyni" a w lecie jest w pełnym słońcu). Ale nie o to chciałam pytać, czy wasze hortensje również mają teraz pączki? Zima znowu zniknęła i się boję, że wymarznie do wiosny (niektóre pączki jakby już wymarzły, przybrały brązową barwę).

[agnieszka__]

Czy już można przygotować patyczki do ukorzeniania w domu oczywiście czy jeszcze za wcześńie ?

[anka2328]

W tamtym roku ukorzeniałam po przycięciu w marcu patyczki poszły od razu do doniczki na dworze a latem prawie w 100% miały korzonki,więc może warto poczekać

[Ika2008]

Ja dziś otrzymałam patyczki od forumki Joli i jutro biorę się za ukorzenianie w doniczkach.

[beatab]

Mirko i Bogusiu dziękuję za zainteresowanie.
Z postów rozumiem : Dobrze zakwasić i obcinać kwiatostany. A sadzonki najlepiej od razu do ziemi.Jeżeli traktować moją jak ogrodową to również przez odkłady powinno się udać ? .
A czy karpę można podzielić czy lepiej nie ruszać.Po zakupie była naprawdę traktowana po macoszemu.Czytając FO jestem zaskoczony że jeszcze żyje. Skoro sobie poradziła bez okrywań,zakwaszania itp i całkiem obficie kwitła (mamy koniec października a na niej nadal rozwijające się kwiatostany) to już się cieszę że w przyszłym sezonie i z pomocą zebranej na forum wiedzy jak ją przypilnuję odwdzięczy się rewelacyjnie.
w tym sezonie bidulka wyglądała tak:


z forum też się dowiedziałem że niestety taka uroda tej odmiany że nie kwitnie od razu pełnym kwiatostanem. tylko że tak powiem "od brzegu".

Piękna jest- serrata na pewno ale nie Blue Bird

[Una]

Mam w ogrodzie 4 krzaczki hortensji. Nigdy nie próbowałam ich rozmnażać chociaż bardzo je lubię, a miejsce w ogrodzie jeszcze się znajdzie.
Po lekturze tego wątku postanowiłam spróbować swoich sił w ukorzenianiu hortensji.
Zakupione od Joli (JolantaG) patyczki doszły do mnie 27 stycznia.
Tę datę przyjmuję za początek mojej zabawy.
Każdą z odmian umieściłam osobno w plastikowych przeźroczystych kubeczkach do napojów z odrobiną węgla drzewnego.
Kubeczki opisałam i wypełniłam do połowy wodą z kranu, odstaną.
Dziś, 29 stycznia zauważyłam pierwsze oznaki przebudzenia. Niektóre patyczki zaczynają wypuszczać listeczki.
Miejsce mają ciepłe (około 20 st C), stoją na stole kuchennym pod oknami dachowymi.
Czy dobrze wszystko zrobiłam? Proszę o krytyczne uwagi.

[PiotrekP]

Trochę za wysoka temp. Jeżeli zobaczysz białe "krostki" na patyczkach to zaczyna się wypuszczanie korzeni

[Una]

Za ciepło? A ja główkuje jak tu jeszcze zwiększyć temperaturę.
Mniej może być. Przykręcę pokrętło grzejnikowe i będzie chłodniej.
Jaka będzie optymalna?

[PiotrekP]

Ja mam grzejniki zakręcone, rosną w garażu gdzie jest około 14*C. Po 3 dniach widziałem już białe "krostki".

[Una]

Obniżę temperaturę i czekam na efekty.
Dzięki Piotrze za uwagi.
Dam znać jakie będą efekty.

[mewa]

Po miesiącu powinnaś zobaczyć pierwsze korzonki, jak woda zmętnieje wymień na świeżą i opłucz patyczki.Te białe "krostki" co się pojawią to jeszcze nie korzenie wiec nie ma się jeszcze co cieszyć
Chroń koniecznie przed słońcem . Jak już przesadzisz do doniczki to cieniuj i również nie wystawiaj na pełne słońce
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p4490918

[Una]

Dzięki za wszelkie rady.
W jednym kubeczku niestety woda już zmętniała. Wymieniłam, patyczki opłukałam, a jeden podcięłam bo się "ślimaczył".
Pewnie z niego nic nie będzie.

[mewa]

Najprawdopodobniej pójdzie na straty

[Una]

Pewnie tak ale są jeszcze 2 patyczki z tej odmiany (Pink Annabella).
Muszę się im baczniej przyglądać bo na tej hortensji akurat najbardziej mi zależy.

[Ika2008]

Spróbuj wsypać do wody trochę pokruszonego węgla drzewnego, podobno zapobiega gniciu i pleśni.