
W kwestii podlewania, to też słyszałam że lepiej raz a dobrze. Ale Ewci pewnie chodzi o to, że jak wyjeżdża z działki to woda się dozuje przez te pięć dni zanim znowu przyjedzie.
Ubawiłaś mnie serdecznieMID2006 pisze: A to podlewanie muszę jakość ogarnąć. Róż przyjedzie ponad 20, azalii z rh około 15, magnolie 5-6, powojników też sporo, do cebul też muszę biegać. Hortenki jak się ukorzenią. A wiadomo, że z każdym rokiem coś tam człowiek chce dokupić. I jak tu chcieć być dobrym, dorabiać sklepy ogrodnicze i szkółki jak tu podlewanie stoi na przeszkodzie. Szkółki wraz z roślinami powinny dawać gratis najtańsze systemy nawadniające.
Madziu, rozbroiłaś mnie tym stwierdzeniemMID2006 pisze: (...) No ale chyba czas najwyższy wziąć sobie naprzyszłość szkółek. W końcu kto je biedne podratuje jak nie my? Styrani ogrodnicy? Czasy są ciężkie, jest wiele awantur i nienawiści wśród ludzi. A ja tam myślę, że trzeba się wzajemnie wspierać. Wybrałam sobie pomoc dla sektora ogrodniczego
. Cały czas tłumaczę sobie i innym, że to nie jest wcale chciwość. Ktoś musi dbać o gospodarkę w naszym kraju
(...)