Na parapecie u mrooofki

[hen_s]

Bardzo ładne, dorodne rośliny pokazałaś. Mammillaria zjawiskowa, z tych które mi się najbardziej podobają.

[mrooofka]

Jak tylko przyjedzie to pochwał się... Ty to masz fajnie

no własnie muszę czekać tydzień aż mój TŻ mi ją przywiezie... ale gdy tylko kupił musiał mi wysłać zdjęcie a ja nie wytrzymałam i musiałam się pochwalić

Ale piekność z Podkarpacia ;)uuu ja też taką chcę ,

Pisałyśmy kiedyś o tej giełdzie w R. - ona stamtąd

Bardzo ładne, dorodne rośliny pokazałaś. Mammillaria zjawiskowa, z tych które mi się najbardziej podobają.

Henryku i wyobraź sobie, że z tego co widzę po zdjęciach (póki co przesłanych mi) rośnie nawet w względnie normalnym podłożu - przynajmniej na górze ma jakieś kamyczki posypane, jakby lawa czy keramzyt.

Oprócz wszelakich polythele (z cierniami i bez) znalazłam swoją drugą ulubioną mammillarię - karwinskiana...albo nie ...nie znalazłam...wszystkie są piękne !!!!

[brombiel]

Oj, to było zdjęcie tej piękności... a ja myślałam że M. karwinskiana już masz i robisz jej sesję fotograficzną

[mrooofka]

no jeszcze nie.... pozostaje mi przez tydzień ponad ogladać jej zdjęcia
A razem z tą pięknością w doniczce jako bonus jakiś kurdupel

[Andrew Be]

Bardzo ładna.
A kurdupel może być jej siewką.

[nyskadu]

No jaki cudny noworodek jak nic zwiastuje otwarcie sezonu

[Phacops]

no jeszcze nie.... pozostaje mi przez tydzień ponad ogladać jej zdjęcia
A razem z tą pięknością w doniczce jako bonus jakiś kurdupel

Jeśli to siewka może mieć problem latem gdy to tak zostanie. Jeśli odrost to da rade

[popiolek69]

a w czym ten problem?

[Andrew Be]

No właśnie, bo nie bardzo rozumiem??

[brombiel]

Magduś sprecyzuj proszę o jaki problem chodzi, bo ja nie widzę żadnego

[mrooofka]

Bardzo ładna.
A kurdupel może być jej siewką.

też to obstawiam

No jaki cudny noworodek jak nic zwiastuje otwarcie sezonu

się urodziło w holenderskiej szklarni

Jeśli to siewka może mieć problem latem gdy to tak zostanie. Jeśli odrost to da rade

a w czym ten problem?

Magduś sprecyzuj proszę o jaki problem chodzi, bo ja nie widzę żadnego

No właśnie nie rozumiem w czym problem... mój mały mroofczyny rozumek pojmuje to w taki sposób: roślinka sobie rosła rosła i rosła... zakwitła, została zapylona, owocek dojrzał, nasionka się wysypały no i "wykiełkował" kurdupel i dlaczemu on by nie dał rady?? i to w lato? Że niby takie maleństwo za delikatne?
A gdyby takiej sieweczce zastosować "butelkową szklarnie" ;)

Jeśli to siewka to nie mam zamiaru aby maleństwo rosło w cieniu tak dużej rośliny - matka ma wysokość ok 11 cm, więc jest sporych gabarytów


Macie jeszcze jedno zdjęcie, nie najlepszej jakości ale tylko takim na chwile obecną dysponuję

[ROBERTOBORO]

Oj ja wełnowców też nie znoszę, a one uwielbiają moje niektóre hoje.
Miałam kiedyś malutką kolekcję kaktusów, nawet kwitły. Mam zamiar ją na wiosnę odbudować.
Będę do Ciebie zaglądać.

oj odbuduj odbuduj ;)
a jeśli będziesz zaglądać do tego działu na forum mogę Ci zagwarantować, że stanie się to bardzo szybko

A skąd się wzięły U Ciebie wełnowce

a kurcze nie wiem...
Dzieje się tak tylko na jednym parapecie, na drugim mam spokój...

Dziś zacznę chyba jakieś "wiosenne porządki" choć za oknem śnieg i pogodowo do wiosny daleko.
Mam na oknie dwóch takich gagatków, których do końca nie wiem gdzie sklasyfikować, w jaki rodzaj włożyć ( choć podejrzenia swoje mam)

Pierwszy z nich to prawdopodobnie Notocactus roseoluteus .Za jakieś trzy lata zakwitnie ponieważ chyba jest trochę za mały.
Drugi natomiast to raczej Notocactus agnetae.
Pierwszy zakwitnie na różowo a drugi na żółto

[mrooofka]

Robert - dziękuje pięknie, juz sobie zapisuję

Po dokładnym zbadaniu doniczki przez mojego TŹ okazuje się, że kurdupli jest więcej


Jak to dobrze, że mam jeszcze małego kwadraciaka 3x3

[Andrew Be]

Teraz to już jestem pewien że to sieweczki
A tak na marginesie, to nigdy nie widziałem kwadratów 3x3

[mrooofka]

kurde miarki w oczach nie mam.....
ale chyba 4,5x4,5 są...tak mi z pomiaru wychodzi... . (no prawie 5..ale takie niepełne 5)taka mała ta doniczusia