W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
malgo_up
200p
200p
Posty: 215
Od: 7 sty 2013, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupca

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

U nas były 3 kury spiące w zagrodzie w pasiece, budowaliśmy już dla nich kurnik. Niestety w jedną noc cos jedną kurę zjadło do połowy, drugiej zjadło głowę a trzecią wyniósł. Po całej pasiece walały się pióra. Mieliśmy odgiętą sztachetę w płocie. Rozłożyliśmy łapki, ale nic się nie złapało. U sąsiadów coś wynosiło kaczuszki w tym czasie.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

annorl1 dziękuję w imieniu suni :lol: .
malgo_up może kuna (ewentualnie łasica), skoro głowa zjedzona.
Dobra rada, znajdź dziewuchom wojowniczego chłopa :D.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Obrazek Obrazek


Moje maluszki :) Słabe zdjęcie, ale nie dało się lepszego zrobić :)
ania
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Uwielbiam czarne zwierzęta, szczególnie króliczki...miałabym trudności z ich ubiciem :oops: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Ginka, od dawna marzyły mi się czarne króliczki :) Ale ciężko było dostać od kogoś kto szczepi. A innych nie chcę. A tu proszę...tatuś chyba w genach ma coś pomieszane :D
Na szczęście ja nie zabijam, ja tylko mężowi wskazuję, albo podaję do ręki i resztę on robi, ja potem tylko oprawiam...
Też lubię czarne zwierzaki :)
ania
Awatar użytkownika
malgo_up
200p
200p
Posty: 215
Od: 7 sty 2013, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupca

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Aj tam na razie moje nowe stadko z kogutem na czele się rozchorowało... Wet stwierdził mykoplazmozę... Kupiliśmy je u kiepskiego pseudohodowcy :oops: . Kury mają już kurnik, więc nic nie powinno ich już zjadać.
Annorl1 masz piękne króliczki :)
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Malgo, nie zazdroszczę chorych kurek :( I to na taką wredną chorobę.
Za piękne króliczki, nie dziękuję ;:196
ania
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
malgo_up
200p
200p
Posty: 215
Od: 7 sty 2013, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupca

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Niestety bez kuracji antybiotykiem się nie obeszło. Mam nadzieję że wyzdrowieją.
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Malgo, mam nadzieję, że poradzisz sobie z tą okropną chorobą i kurki szybko poczują się lepiej :)
ania
Awatar użytkownika
malgo_up
200p
200p
Posty: 215
Od: 7 sty 2013, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupca

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Dzięki za słowa otuchy :) myślę że dadzą radę, bo po wypuszczeniu z kurnika żwawo biegają po pasiece, kogut zaczął piać i podrywać dziewczyny :D zjadły nawet chętnie porcję ziemniaków ze skorupkami i suszoną pokrzywą.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

I co, wyjaśniło się kto Ci kurę dziabnął?
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42382
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Wokół są ślady tylko kurzych łap więc przyjmuję wersję że myszołów ;:oj
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

W sumie to ta gorsza wersja :roll: , futrzaki jeszcze idzie złapać i ewentualnie wywieść, przy ptaszysku pozostaje siatka :( (lub wersja annorl1 z kogutem zielononóżki).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42382
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Siedzą w ogrodzeniu i mają tam trzy spore drzewa i kilka krzaków. Do tej pory nic je nie ruszało. A myszołowy u nas są cały czas ;:oj Na śniegu były idealnym celem.
_fox_

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

No miłe Panie stresujecie mnie ;:131 właśnie jestem na etapie powiększania wybiegu i to na otwartej przestrzeni a drapieżników fruwających i u nas sporo ;:202
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”