Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4

[BobejGS]

Jeśli mam dużo nasion danej odmiany, to ładuje w ziemię, jeśli mam mało, czyli nasionka np z AWN, to na wacik .

[krynka]

Większość z nas wykłada na waciki W tej metodzie jest zasadniczy plus- odpada pikowanie siewek. Ale też w przypadku opornie kiełkujacych odmian masz wgląd na to,co się dzieje z nasionkiem . Poza tym łatwiej trzymać jeden pojemnik z wacikami z 25 odmianami na grzejniku,niż 25 doniczek

[MARIOooZIOOM]

Ja zawsze wkładałem do ziemi i zawsze byłem zadowolony w tym roku też tak zrobiłem z częścią odmian, część druga jeszcze czeka. No zgadza się z tym miejscem, tylko ja sieje papryki w folii i tam mam sporo miejsca na stołach:D

[Amanita]

Papryki i pomidory, to tylko na wacikach Można sobie zaoszczędzić nerwów, bo od razu widać, które nasiona żyją

A w ogóle w tym sezonie mam super extra nowoczesną, firmową kiełkownicę 'ferrero'
Ma dużo dziurek, każda na inną odmianę i do tego ma pokrywkę, tylko szkoda, ze pokrywka nie ma dziurek wentylacyjnych

[MARIOooZIOOM]

Amanita mogę Ci pożyczyć parę paletek, będą lepsze:D

[Amanita]

Paletki mam, kuwetki, tacki, ale ten specyfik jest najładniejszy

[krynka]

Dominiko- wymiatasz!!!
Ze też ja wcześniej na to nie wpadłam

Mario- jak ja bym miała ogrzewaną szklarnię albo oranżerię to na waciki wykładałabym tylko bardzo ostre papryki,bo one potrafią kiełkować nawet miesiąc.

[Comcia]

Ja wkładam do ziemi, ale pamiętaj że wtedy dłużej kiełkują.

[MARIOooZIOOM]

No zobaczymy jak to będzie na razie najostrzejsze siedzą tylko 2dni zobaczę ile czasu im zajmie wyjście na świat

[Pomidek]

Ja w tamtym roku trzymałem swoje nasionka na wacikach ok 10 dni - potem nie wytrzymałem i poszły do ziemi. Jakoś czuje się lepiej jak są w ziemi. Teraz chyba tą samą drogą pójdę bo pikowanie nie stanowi problemu jeśli nie sieje się więcej niż 50 sztuk.

[MARIOooZIOOM]

Jeśli chodzi o pikowanie to ja na to akurat nie patrze bo i tak co roku mam tego tysiące

[MORANGO]

Amanita


Kiełkownica the best, , że ja na to wcześniej nie wpadlam, tylko męczę rodzinnę kieliszki

Dominiko czekam na pierwsze zdjęcia , nasionka od ciebie już kiełkują codziennie tańczę can cana przy nich

[Rumianka]

Dominiko, super kiełkownica. Ja do kiełkowania pomidorów i papryk wykorzystam plastikowe , przezroczyste opakowania po jajkach. Zobaczę czy zdadzą egzamin. Po niedzieli wyłożę nasionka ostrych papryk na waciki , u mnie będą tylko trzy odmiany, bo nie mam amatorów ostrości, Chili Numex Tw. będzie robić za doniczkową roślinę ozdobną u córki. Moja zeszłoroczna już zaczęła kwitnąć, stoi na zachodnim oknie , nie jest doświetlana. Zastanawiam się, czy usunąć kwiatki czy może dać jej nawozu.

[Amanita]

Ja w tamtym roku kiełkowałam w plastikowych korkach od butelek

MORANGO, cieszę się bardzo, niech zdrowo Ci rosną

[malgo_up]

Też się pochwalę pomysłami ;) My kupujemy pudełeczka spożywcze za grosze (mrozimy w nich owoce), mąż układa ligninę, na niej nasiona po moczeniu w wodzie z czosnkiem i na grzejnik. Bardzo ładne wschody. Tylko kilka odmian jeszcze czeka, ale zaczynają czernieć, więc chyba już nic z nich nie będzie.



Całe papryczkowe towarzystwo ponad 20 odmian...