
Ogrodowe początki.
Re: Ogrodowe początki.
A jak się pozbyłaś mrówek? U mnie też bardzo dużo, a tam gdzie mrówki, są też mszyce.. 

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogrodowe początki.
tez jestem ciekawa pozbycia się mrówek, u najwięcej jest w kamiennych donicach.
- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogrodowe początki.
właściwie one z czasem sięy wyniosły jak zaczęliśmy sprzątać porządnie ogród. Tylko pod hamakiem posypałam jakimś proszkiem przeciwko mrówkom.Gdybym chciała posypać cały ogród to potrzebowałabym chyba tonę na tę ilość mrówek..
Do tego to były te ogromne czerwone mrówki..Są jeszcze nadal ale już dużó mniej..Pewnie im przeszkadzamy ciągle depcząc i kosząc trawnik 


- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Ogrodowe początki.
Mi kiedyś w starym dorzeczu Wdy pokazano skuteczny sposób : zwykła sól kuchenna.Szamanka pisze:A jak się pozbyłaś mrówek? U mnie też bardzo dużo, a tam gdzie mrówki, są też mszyce..
Po 24h mrówek czarnych nie było.
- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogrodowe początki.
dobrze wiedzieć
Z pewnością jeszcze jakieś będą mi uprzykrzać życie..

- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogrodowe początki.
Może i ja tę sól wypróbuję, bo jak ostatnio sypnęłam czymś na mrówki, to one sobie ścieżkę naokoło wydeptały, takie cwaniaczki 

Re: Ogrodowe początki.
Rozana,
właśnie u mnie proszku na mrówki sporo szło, a skutek marny..
A mrówki do wyboru do koloru: czarne, czerwone... i niestety nie tylko w trawie, ale przeważnie na grządkach...
Biotit,
słyszałam, że sypie się sól w walce ze ślimakami, ale że działa też na mrówki, to pierwsze czytam
Nie zaszkodzi spróbować 
właśnie u mnie proszku na mrówki sporo szło, a skutek marny..

Biotit,
słyszałam, że sypie się sól w walce ze ślimakami, ale że działa też na mrówki, to pierwsze czytam


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogrodowe początki.
Bałabym się solić rabaty. Sól fantastycznie niszczy chwasty, może zniszczyć rośliny ozdobne i pożyteczne. 

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Ogrodowe początki.
Super że coraz więcej ludzi zakłada wątki o początkach swoich "walk" z ogrodem! Z zaciekawieniem oglądam nowe pomysły i sama coś czasem zgapię !
jeśli chodzi o chwasty to ROUNDUP ale to jest masakrowicz wszystkiego, ja na dzikie małe drzewka i chwasty o potężnych korzeniach lałam ocet z wodą i niema śladu po nich. Ja w tym roku muszę zamówić odpowiednie sprzęty żeby zrównali wszystko i przekopali jak trzeba, bo na placu mam strasznie starą brzydką trawę, kupę chwastów i mnóstwo nierówności, ale nie omieszkam skorzystać z rady plocczanka, tylko zastanawia mnie po jakim czasie w miejscu wysypania soli można zasadzić roślinki czy posiać trawkę?? 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogrodowe początki.
Odpowiadam w temacie soli. Porządny deszcz być może wypłucze sól, ale to tylko być może...
Ja soli na chwasty używam tylko tam, gdzie nic nie rośnie, np. na ścieżkach. One są ubite i deszcz szybko soli nie wypłucze, dlatego raczej nie mogę doradzać w interesującym Ciebie temacie.
Ja soli na chwasty używam tylko tam, gdzie nic nie rośnie, np. na ścieżkach. One są ubite i deszcz szybko soli nie wypłucze, dlatego raczej nie mogę doradzać w interesującym Ciebie temacie.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowe początki.
Szamanko przyszłam do ciebie na przeszpiegi i zostaję
Podoba mi się twoje zamówienie liliowe, będzie na czym oko zawiesić i oczywiście ten zapach.. szkoda, że zdjęciami nie możemy go przekazać.
Dołączę się o dyskusji o soli i powiem tylko jedno..unikaj jak ognia
Ktoś mi poradził, że jak się chcę pozbyć ślimaków to trzeba wokół rabaty zrobić solne odgrodzenie, Kupiłam woreczek drobnej soli i niczym jakaś czarownica zaczęłam obrysowywać kształt rabaty. Po pierwsze wszystkie rośliny mające styczność przewiędły, przypuszczam, ze przez opary (przecież związek chemiczny soli plus woda robią nam kwas solny
). Nie chcę nawet myśleć co działo się w ziemi po wsiąknięciu
Stanowczo odradzam. Słyszałam natomiast sposób bardzo naturalny. Do doniczki z ziemią wlać wodę z rozpuszczonym cukrem, postawić obok mrowiska i odczekać kilka tygodni. Mrówy podobno przenoszą swoje gniazdo do oazy słodkości, a wtedy wystarczy zawartość doniczki wysypać poza działkę czy do kosza..

Dołączę się o dyskusji o soli i powiem tylko jedno..unikaj jak ognia



- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12076
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowe początki.
Też przysłuchiwałam się dyskusji. Staram się nie walczyć z przyrodą, jakaś równowaga musi być. Tylko ślimakom nie odpuszczam,
ale miałam ich do tej pory niewiele.

- Margita
- 500p
- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogrodowe początki.
Ja również próbuję walczyć ze ślimakami, na razie przegrywam.
Natomiast maliny sadziłam na przeoranym trawniku (2m x 10m), dookoła jest regularnie koszona trawa, więc maliny się nie rozrastają.
Natomiast maliny sadziłam na przeoranym trawniku (2m x 10m), dookoła jest regularnie koszona trawa, więc maliny się nie rozrastają.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogrodowe początki.
ja też nie polecam soli, popalisz rośliny.
Namrówki proszek do pieczenia ale czy to skutkuje? cukier myślę, że to nawet może być dobre.
Na ślimaki puszki po piwie. Ja jednak kupuje granulki i to skutkuje, jest ich mniej, trzeba powtarzać.
Namrówki proszek do pieczenia ale czy to skutkuje? cukier myślę, że to nawet może być dobre.
Na ślimaki puszki po piwie. Ja jednak kupuje granulki i to skutkuje, jest ich mniej, trzeba powtarzać.