Moje spełnione marzenie Malgocha1960

[malgocha1960]

Wandziu,ja też dużo dosadzałam,bo nornice u mnie się stołują,a sniegu dzisiejszej nocy napadało sporo.
Marzenko,nie kracz,bo mam nadzieję,że w marcu w bikini będziemy biegały po ogrodzie.
Ewus,siostra chora w domu opiekuje się wnukami,bo maja ferie.Muszę zadzwonić do niej.

[E@K66]

Witam cię Małgosiu ,miłego dzionka ci życzę

[malgocha1960]

Ewuś, wzajemnie,dawno nie odwiedzałyśmy się.

[Marzenka79]

Gośka pokazałaś same moje ulubione kwiatki- nasionka tej aksamitki chryzantemowej kupiłam,ciapatej nasturcji tez,kosmos siarkowy mam od zeszłego roku.Tylko begoni takich jak Ty nie będę miała bo one rosną tylko u fajnych Rypinianek

[smolka]

Matko jakie masz obłędne begonie. Pięknie wyglądają w tych ciekawych kwietnikach!

[tade k]

Gosiaczku , w bikini chcesz biegać w marcu Ja to i toples mogę Tylko , że to mrzonki , aż takim niepoprawnym optymistą nie jestem. Co dzień rośliny bardziej rozhartowane. Jakby duży mróz był , to po nich. Begonie u Gosi to ''flagowe kwiaty'' na tarasie. Chyba już tak zostanie.
Ładniejszej kolekcji to nikt nie ma.

[Karo]

To prawda Tadeusz!

Podglądam te begonie Małgosi je od dawna i z podziwu wyjść nie mogę.
Przepiękne,zdrowe i wielkie.
Czy zimowałaś je Gosiu czy traktujesz jak sezonowe?
No i ta "pomarańczowa" sesja też jest zachwycająca.
Tylko musisz się napracować latem chyba ogromnie ...

[malgocha1960]

Marzenko,a mnie Roman chyba wyrzucił/oczywiście nie przyznał się/większość nasion,które suszyła się w kotłowni na piecu,bo nie mam,nie mogę znależc.Mam nadzieję,ze ta ciapata nasturcja sama się rozsieje.
Smolko,mam trochę hopla na punkcie begonii.Nie zawsze one mnie lubią,ale cały czas próbuję z nimi.
Tadziu,boję się pomyśleć o większych mrozach,za dużo zainwestowałam w cebulowe jesienią.Taki nasz los,jak nie nornice to mrozy,za szczęśliwym ogrodnikiem człowiek nie może być przecież.Tadziu,co do begonii,to nie zaglądałam jeszcze do nich,ciekawe ile przeżyło.
Krysiu,z doniczkami jest dużo pracy,dlatego w tym roku trochę bastuję.Begonie przechowuję z różnym skutkiem,ale co roku te co padna zastępują je następne,bo dokupuję co roku.

Przywołuję wiosnę w niebieskim kolorze.

[koziorozec]

Witaj Gosiu,lubię niebieski w ogrodzie ,ja zresztą z żadnego koloru nie rezygnuję ,bo każdy mi się podoba,tak już mam pozdrowienia dla Ciebie

[Margo2]

Chyba najwięcej niebieskich kwiatów jest wiosną
Ciekawe dlaczego

[Karo]

Żywokost i irysy masz the best
Czy on się rozsiewa jak ten o kwiatach fioletowych czy różowych?
Już jestem ciekawa jaki następny kolor nam zaserwujesz

[ewa w]

Wielka kępa żywokostu , masz go ozdobnie czy też wykorzystujesz zdrowotnie ?

[malgocha1960]

Marto,ja też kocham każdy kolor w ogrodzie,może dlatego mam taki miszmasz i nie potrafię zrezygnować z jakiegoś kwiatka tylko dlatego,ze nie modny kolor czy nie pasuje kolorystycznie do innego na rabacie.Dla mnie sezon ogrodowy jest tak krótki,ze nie chcę robic rabat monokolorystycznych.
Gosiu,kwiatów w niebieskim kolorze mam chyba najmniej,nie wiem czy dlatego,ze jest ich ogólnie najmniej?
Krysiu,żywokost rozsiewa sie jak zielsko,nie moge sobie z nim poradzic.Zostawiłam tylko kawałek w rogu działki,a i tak wszędzie go pełno.
Ewuś,zdrowotnie to piję tylko herbatę z miety i to świeża,nie suszę,bo suszonej już nie lubie.Taki pokręt ze mnie.


Jak biało na za oknem to może dorzucę bieli.Okazuje się,że w tym kolorze mam najwiecej kwiatów.

[malgocha1960]

[ewa w]

Biel bardzo pięknie komponuje się z zielenią i innymi kolorkami w ogrodzie, ja teraz gonię za czysto białym RH a Twój powojnik cudowny