Kasiulka żyworódka taka jak moja ale moja nigdy nie zakwitła, myślałam że u Ciebie kwitnie jakaś inna odmiana, ale że ta kwitnie to wielki ukłon dla Ciebie, że potrafisz zadbać o roślinki.
Kasiula nie wiem czemu, ale dopiero teraz dojrzałam Twoją ceropegię wood. Jaki to śliczny kwiatuszek i te jego maleńkie listki muszę na niego zapolować koniecznie. Czy to łatwa w uprawie roślinka?
Marusiu jak nie masz tych co ja żyworódek to mów, wyśle te maleństwa z liści jak chcesz Kasiu jak dla mnie łatwa a dostałam ją małą w połowie roku, rośnie w jasnym miejscu i mało ją podlewam bo ma bulwy w których gromadzi wodę.nawet ślicznie kwitnie.
A tu mój Złoty Wąs coraz większy ma chyba kwiatostan, nadal czekam co z tego będzie.
Dziękuje dla Ciebie mam zdjęcie ogrodowej Kalii ale szkoda mi w ogrodzie zostawić bo boje się ze zgnije wiec w domu w donicy odpoczywa, znaczy sie miała odpoczywać a nie chce.
Po przymrozkach wyjdzie z donicy do gruntu.
Ale im u Ciebie dobrze, nawet zimą dają czadu z kwitnieniem
A czy coś wiesz, kiedy skończą się przymrozki
Bo nie wiem kiedy wystawić moje biedne oleandry na balkon ...
iwona0042 pisze:Jak to, to znaczy, że ona może zimować, czy jak?
Tak Iwonko, nakryć i zimuje ale to zimująca odmiana a inną mam podobną ale wersja tylko domowa, lekko różni się liśćmi. Ewo kiedy się skończą przymrozki? tego chyba najstarsi górale niewiedzą.