Moja działka 5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Moja działka 5
A u nas śnieg już prawie stopniał.
Teraz gawrony wydziobują orzechy pracowicie pochowane przez wiewiórkę. Śmieszne są.
Teraz gawrony wydziobują orzechy pracowicie pochowane przez wiewiórkę. Śmieszne są.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moja działka 5
A u mnie leży
Fajnie wyglądają te 'pączkujące' kociaki

Fajnie wyglądają te 'pączkujące' kociaki

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42331
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 5
Lidziu dużo więcej śniegu niż u mnie, ale do 12 śnieg u mnie został wspomnieniem
Te Twoje kociaki to pozują do forumowego zdjęcia
Moje sikory to i w karmniku i na drzewach żerują, może jednak zima jeszcze będzie?


Re: Moja działka 5
Witaj Lidziu
Lilia hybrydowa 'Lankon' - Lilium longiflorum x Lilium lankongense 'Lankon' - bardzo ładna. U Ciebie to bardziej przewaga wiosny niż jesieni. Nawet koty wygrzewają grzbiety na słoneczku
Tylko mogę Ci pozazdrościć tych prymulek
U nas jesiennie, wiatry i chmury, z rzadka wyglada słoneczko. O tym aby coś wychyliło się spod ziemi to chwilowo mogę tylko pomarzyć. Ostatnio nawet zrobiłam obchód i szukałam zdziczałych przebiśniegów sadzonych jeszcze przez moją Prababcię. One są u mnie zwiastunem wiosny. Niestety nigdzie ich nie widać 
Lilia hybrydowa 'Lankon' - Lilium longiflorum x Lilium lankongense 'Lankon' - bardzo ładna. U Ciebie to bardziej przewaga wiosny niż jesieni. Nawet koty wygrzewają grzbiety na słoneczku



- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Moja działka 5
Lideczko, fajnie ujęłaś ostatnie podrygi zimy / mam nadzieję, że ostatnie/ .
Śnieżek trochę nam poprószył ale już go nie ma. Zimowity też mam na wierzchu jakieś 5 cm. przebiśniegi również się wychylają i ciemierniki rozpychają się łokciami, nawet niektóre powojniki pokazują pączusie.
U Ciebie cieplej, to i więcej roślinek wyrywnych a koty czyszczą sobie nawzajem wiosenne fraki.Oj będzie się działo.
A z sikorkami coś się nagle stało, codziennie zlatywały się stadami a teraz od tygodnia nie ma ani jednej.


Śnieżek trochę nam poprószył ale już go nie ma. Zimowity też mam na wierzchu jakieś 5 cm. przebiśniegi również się wychylają i ciemierniki rozpychają się łokciami, nawet niektóre powojniki pokazują pączusie.

U Ciebie cieplej, to i więcej roślinek wyrywnych a koty czyszczą sobie nawzajem wiosenne fraki.Oj będzie się działo.

A z sikorkami coś się nagle stało, codziennie zlatywały się stadami a teraz od tygodnia nie ma ani jednej.

- jacekopole71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1695
- Od: 25 maja 2012, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Moja działka 5
Lideczko,tylko powzdycham.Urocza zima,Ptaszki w karmniku,puchowa kołderka na drzewkach...Pozazdrościć....W Opolu ni jesień,ni wiosna 

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6408
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 5
Dorotko dorcia7 ja też, ale na zieleń chyba jeszcze trochę poczekamy.
Aniu akl62 u mnie rano było jeszcze kilka małych placków śnieżnych.
Gawrony są świetne. Bardzo lubię je obserwować.
Aniu sweety czy śnieg nadal u Ciebie leży?
Kotki szczęśliwe, że zima taka łagodna i nie muszą marznąć.
Marysiu Maska koty, to mogłabym przez pół dnia oglądać, bo takie pozy przyjmują, że tylko zdjęcia robić.
Ptaki nadal szaleją w karmnikach. Dzisiaj zauważyłam, że sikorki były bardzo zainteresowane korą na jabłoni i coś tam wyjadały. Widocznie szkodniki zaczęły się budzić.
Żanko Michasia1 to dobrze, że Twoje roślinki jeszcze śpią, bo jak zima wróci, to przynajmniej nie pomarzną.
Stasiu stasia_ogród myślisz, że to już ostatnie podrygi zimy, przecież jeszcze luty może dać nam popalić. Codziennie sprawdzam prognozy pogody, żeby w razie zapowiedzi większego mrozu, pójść okryć rośliny. Na razie mam okryte tylko te najwrażliwsze jak aukuba japońska, trytoma, akant, figowiec, pięknotka, niektóre zawilce i penstemony.
Ptaki u mnie nadal okupują karmniki, ale korę na jabłonce już też sprawdzają.
Jacku jacekopole71 urocza zima już też się u mnie skończyła. Śnieg znikł, bo temperatury dodatnie. Czy u Ciebie tej zimy nie była jeszcze wcale śniegu?










Aniu akl62 u mnie rano było jeszcze kilka małych placków śnieżnych.
Gawrony są świetne. Bardzo lubię je obserwować.
Aniu sweety czy śnieg nadal u Ciebie leży?
Kotki szczęśliwe, że zima taka łagodna i nie muszą marznąć.
Marysiu Maska koty, to mogłabym przez pół dnia oglądać, bo takie pozy przyjmują, że tylko zdjęcia robić.
Ptaki nadal szaleją w karmnikach. Dzisiaj zauważyłam, że sikorki były bardzo zainteresowane korą na jabłoni i coś tam wyjadały. Widocznie szkodniki zaczęły się budzić.
Żanko Michasia1 to dobrze, że Twoje roślinki jeszcze śpią, bo jak zima wróci, to przynajmniej nie pomarzną.
Stasiu stasia_ogród myślisz, że to już ostatnie podrygi zimy, przecież jeszcze luty może dać nam popalić. Codziennie sprawdzam prognozy pogody, żeby w razie zapowiedzi większego mrozu, pójść okryć rośliny. Na razie mam okryte tylko te najwrażliwsze jak aukuba japońska, trytoma, akant, figowiec, pięknotka, niektóre zawilce i penstemony.
Ptaki u mnie nadal okupują karmniki, ale korę na jabłonce już też sprawdzają.
Jacku jacekopole71 urocza zima już też się u mnie skończyła. Śnieg znikł, bo temperatury dodatnie. Czy u Ciebie tej zimy nie była jeszcze wcale śniegu?




















- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Moja działka 5
wspaniałe czarne diobliki aż mi sie gęba śmieje do nich Lidziu
Lepiej, żeby jeszcze nic z ziemi nie wychodziło bo kto wie co nam aura jeszcze przyniesie

Lepiej, żeby jeszcze nic z ziemi nie wychodziło bo kto wie co nam aura jeszcze przyniesie

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42331
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 5
Lidziu czyli sikorki już odpracowują dokarmianie
U mnie jak wrzucę porcję słonecznika do karmnika jest ich dziesiątki, ale potem jak chodzę po ogrodzie to na drzewach jest ich mnóstwo. Nie ma w ogrodzie dzięciołów, pewnie żerują w lesie obok. Miałam dwa razy czarnego kotka i czuję do nich szczególną sympatię
U mnie bardzo brzydko mokro, mgliście i chociaż bez mrozu to temperatura odczuwalna dużo niższa.


- jacekopole71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1695
- Od: 25 maja 2012, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Moja działka 5
Lideczko,był w Opolu śnieg ok 5 cm przez dwa dni 

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4830
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Moja działka 5
Jak wbiłam patyki wokół roślin do okrycia włókniną tak stoją do dziś, mimo śnieżnej aury nadal na to jest za ciepło.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7712
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja działka 5
LIDKA aż nie do wiary, że tej zimy taki śnieg był w polsce.
U mnie dzisiaj ciepełko, pada i mrzy, no i ponuro.
U mnie dzisiaj ciepełko, pada i mrzy, no i ponuro.

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moja działka 5
Gdzie nie gdzie widać ''ślady życia'' w ogrodzie. Pewnie z czasem będzie coraz więcej , przy tych temperaturach wczesnowiosenne rośliny odżyją. Jak zwykle na czele będą krokusy i tulipany. U mnie na razie spokój. wszystko śpi.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Moja działka 5
Lidziu a ja nigdy nie okrywałam akanta ani zawilców/ no mam takie zwykłe/, sąsiadka penstemona też nie okrywa.
A trytomę zawsze ciepło opatulałam a mimo to już dawno mi wymarzła.
U Ciebie ptaków co niemiara a koty skore do polowania, wspinają się po drzewach.
A trytomę zawsze ciepło opatulałam a mimo to już dawno mi wymarzła.

U Ciebie ptaków co niemiara a koty skore do polowania, wspinają się po drzewach.

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6408
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 5
Ewuniu ewa w czarne diobliki dziękują za pochwałę.
Najgorsze jest to, że u mnie rośliny już na wierzchu.
Marysiu Maska ptaki nadal wyjadają z karmników wszystko co tam znajdą. Wczoraj kupiłam na targu 4 kg pszenicy, bo właśnie mi się zapasy pokończyły. Słonecznik dokupuję na bieżąco, dotychczas wyjadły około 30 kg.
Pamiętam zdjęcia Twojego czarnego kotka.
Ostatnie dni u mnie też szaro-bure, ale jest ciepło.
Jacku jacekopole71 no to rzeczywiście nacieszyłeś się zimą.
Olu Bufo-bufo a ja przytaszczyłam ze śmietniska działkowego trzy ogromne worki świerkowych gałązek do okrywania roślin i mam raptem okrytych kilka najwrażliwszych roślin. Resztę będę pewnie niedługo odnosić z powrotem.
Krysiu leszczyna był śnieg, ale tylko przez kilka godzin, potem zaraz się roztopił.
Tadziu tade k witaj. Twoje rośliny mądrzejsze , a moje wyrywne i może się to dla nich źle skończyć. Niestety nie mamy na to wpływu.
Stasiu stasia_ogrod akanta okrywam, bo rośnie na wygwizdowie, a kilka lat temu jeden mi wymarzł. Z zawilców okryłam tylko dwa, wielkokwiatowy 'Polish Star' i japońskiego białego. Jesienią sadziłam nowe penstemony krzewiastego i Laylli, nie wiem jeszcze jak zniosą moje zimy dlatego rzuciłam na nie kilka świerkowych gałązek. Penstemonów bródkowych i palczastego nie okryłam w tym roku. Szkoda Twojej trytomy. Moja kremowo biała, nie pamiętam nazwy, gościła u mnie tylko dwa sezony, ale to było dawno, jak jeszcze były porządne zimy, teraz pewnie by spokojnie przeżyła.
Młody kot biega za wszystkim co się rusza, ale złapać jeszcze nic nie potrafi. Ptaszki śmieją się z niego.
A że pogoda ponura, trzeba trochę pokolorować ten świat. Dzisiaj roślinki z ubiegłorocznej wiosny.
omieg wschodni pełny
pierwiosnek zwyczajny 'Lilacila Plena'
złotlin japoński 'Flore Pleno'
szachownica kostkowana
sasanka zwyczajna
pierwiosnek 'Rosea'
mahonia
narcyz 'Katie Heath'
groszek wiosenny
epimedium 'Orange Konigin'
tulipan bot.późny
podbiał pospolity
sasanka zwyczajna
szachownica cesarska 'William Rex'
miodunka 'Rachel Vernie'
miodunka 'Buble Gum'
fiołek motylkowy'Priceana'
litodora
Najgorsze jest to, że u mnie rośliny już na wierzchu.
Marysiu Maska ptaki nadal wyjadają z karmników wszystko co tam znajdą. Wczoraj kupiłam na targu 4 kg pszenicy, bo właśnie mi się zapasy pokończyły. Słonecznik dokupuję na bieżąco, dotychczas wyjadły około 30 kg.
Pamiętam zdjęcia Twojego czarnego kotka.
Ostatnie dni u mnie też szaro-bure, ale jest ciepło.
Jacku jacekopole71 no to rzeczywiście nacieszyłeś się zimą.
Olu Bufo-bufo a ja przytaszczyłam ze śmietniska działkowego trzy ogromne worki świerkowych gałązek do okrywania roślin i mam raptem okrytych kilka najwrażliwszych roślin. Resztę będę pewnie niedługo odnosić z powrotem.
Krysiu leszczyna był śnieg, ale tylko przez kilka godzin, potem zaraz się roztopił.
Tadziu tade k witaj. Twoje rośliny mądrzejsze , a moje wyrywne i może się to dla nich źle skończyć. Niestety nie mamy na to wpływu.
Stasiu stasia_ogrod akanta okrywam, bo rośnie na wygwizdowie, a kilka lat temu jeden mi wymarzł. Z zawilców okryłam tylko dwa, wielkokwiatowy 'Polish Star' i japońskiego białego. Jesienią sadziłam nowe penstemony krzewiastego i Laylli, nie wiem jeszcze jak zniosą moje zimy dlatego rzuciłam na nie kilka świerkowych gałązek. Penstemonów bródkowych i palczastego nie okryłam w tym roku. Szkoda Twojej trytomy. Moja kremowo biała, nie pamiętam nazwy, gościła u mnie tylko dwa sezony, ale to było dawno, jak jeszcze były porządne zimy, teraz pewnie by spokojnie przeżyła.
Młody kot biega za wszystkim co się rusza, ale złapać jeszcze nic nie potrafi. Ptaszki śmieją się z niego.
A że pogoda ponura, trzeba trochę pokolorować ten świat. Dzisiaj roślinki z ubiegłorocznej wiosny.

















