Krysiu ja niestety prymulkom nie mogę się oprzeć
a roślina o którą pytasz to hebe ,Tobie również miłej niedzieli
Sylwio dzięki za miłe słowa,zapraszam kiedy tylko będziesz miała ochotę
Dorotko Sympathie kupiłam wczesną jesienią,trudno więc się wypowiadać ,po tym sezonie mogę pokusić się o ocenę,zresztą ja- jeśli chodzi o róże to laik i nowicjusz,przygoda trwa dopiero 2 lata ,moja wiedza skupia się na razie na tym,że kopczykuję krzaczki na zimę
byłam przerażona jak prawie wszystkie zeszłego lata czarną plamistość podłapały ,za jakiś czas będę zapewne mądrzejsza ,staram się przyswajać jak najwięcej wiedzy od różomaniaków
Paulinko zgadzam się ,rózyczka ma wyjątkowy kolor
Asiu uwielbiam pachnące kwiaty bo to radość i dla oczu i dla nosa
, rodki bardzo lubię ale nie mam miejsca na więcej krzewów ten zaś urzekł mnie tym ciemnym oczkiem w białych kwiatach więc mu miejscówkę znalazłam, róże miniaturki tak mi się podobają,że jak widze w markecie kolor którego nie mam to doniczka wędruje do koczyka
Iwonko dzięki,trzeba więc zrezygnować z pomysłu
A ta różowa to duża rośnie ? podoba mi się, szukam hortensji takiej do metra, nie większej.
ja je tak ubóstwiam, a tu już drugi rok się nie cieszyłam ich kwiatami, pierw reorganizowałam nasadzenia i porozdzielałam, to się liczyłam z tym,że mi nie zakwitną, a następnie przyszedł przymrozek we wrześniu no nie okryte,przemarzły zapączkowane, w 2014 też posucha w kwiatach, więc liczę, że teraz za opiekę, opatulanie i kopczykowanie mi się odpłacą. 
