Cytryna traci liście.
- Alan1980
- 50p
- Posty: 91
- Od: 20 lip 2006, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płońsk
- Kontakt:
Cytryna traci liście.
Witam od ponad pół roku posiadam cytrynę skierniewicka. NIestety od ok 2 tygodni zaczyna tracić liście. Czym to jest spowodowane? Czy to jest normalna reakcja tej rośliny na zmianę pory roku i warunków świetlnych???
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6991
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Gdy liście cytryny od brzegów żółkną, brązowieją i opadają to trzeba ją przenieść do pomieszczenia o wyższej wilgotności, oraz zraszać wodą. Trzeba też pamietać by w okresie zimowym trzymać ją z daleka od kaloryferów.Alan1980 pisze:Witam od ponad pół roku posiadam cytrynę skierniewicka. NIestety od ok 2 tygodni zaczyna tracić liście. Czym to jest spowodowane? Czy to jest normalna reakcja tej rośliny na zmianę pory roku i warunków świetlnych???
Pozdrawiam
Dużą wilgotność trzeba też zapewnić teraz: juce, filodendronowi, palmie, figowcowi, fatsji, ...
Pozdrawiam Andrzej.
jak mojej cytrynie skierniewickiej odpadły liście to przeniosłam ją na parapet (minimalnie odkręcony kaloryfer 20 stopni w pokoju... no i ta łodyga zrobiła się koloru słomiano-ciemno zielony. Dbalam zeby wciaż miała mokro - czy to jest normalne? CO mogę teraz zrobić żeby ją uratować?
"Oto daję wam wszelką roślinę wydającą nasienie na całej ziemi i wszelkie drzewa, których owoc ma w sobie nasienie:niech będzie dla was pokarmem" I Moj1:29
" I spojrzał Bóg na wszystko, co uczynił, a było to bardzo dobre" IMoj1:31
" I spojrzał Bóg na wszystko, co uczynił, a było to bardzo dobre" IMoj1:31
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Masz rację, to nie jest normalne, cytryna nie jest rośliną szuwarowo-błotną, nie znosi stać w mokrej ziemi, szczególnie wtedy, kiedy przygotowuje się do zimy i i tak zamiera. Musi odpocząć, a od wiosny znowu zacznie puszczać liście.emiliawhp pisze: Dbalam zeby wciaż miała mokro - czy to jest normalne?
Gdybyś poczytała ten wątek od pierwszego postu, to może byś się domyśliła, co możesz zrobić. Erazm dokładnie to wyjaśnił...CO mogę teraz zrobić żeby ją uratować?
Ważne - jest duża różnica między utrzymywaniem dużej wilgotności powietrza i zraszaniem rośliny, a zalewaniem jej korzeni.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
chodziło mi o to że jej nie przesuszyłam tylko miała naturalnie wilgotną ściółkę. po prostu chcialam zapytac czy to normalna zmiana koloru, czy w gre wchodzi jakiś inny czynnik
"Oto daję wam wszelką roślinę wydającą nasienie na całej ziemi i wszelkie drzewa, których owoc ma w sobie nasienie:niech będzie dla was pokarmem" I Moj1:29
" I spojrzał Bóg na wszystko, co uczynił, a było to bardzo dobre" IMoj1:31
" I spojrzał Bóg na wszystko, co uczynił, a było to bardzo dobre" IMoj1:31
hmm... o ile dobrze kojarzę, to cytryny nie wolno przelewać bo straci wszystkie liście i "umrze".... moja niestety poszła w zaświatyemiliawhp pisze:jak mojej cytrynie skierniewickiej odpadły liście to przeniosłam ją na parapet (minimalnie odkręcony kaloryfer 20 stopni w pokoju... no i ta łodyga zrobiła się koloru słomiano-ciemno zielony. Dbalam zeby wciaż miała mokro - czy to jest normalne? CO mogę teraz zrobić żeby ją uratować?

Iwona
----------------
"Wspomnienie uśmiechu nigdy nie przemija"
----------------
"Wspomnienie uśmiechu nigdy nie przemija"
- Tadzio z Poznania
- 50p
- Posty: 83
- Od: 25 sty 2009, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Dlaczego cytryna gubi liście?
Powieccie mi, dlaczego cytryna gubi liście? (na cholere jej liście?)
Cytryna o której piszę ma już ponad trzydzieści lat, nigdy nie zakwitła bo była posadzona z pestki. W tym roku mocno gubi liście, inne lata też gubiła liście ale nie w takich ilościach. Czytałem że jak gubi liście to jest za dużo podlewana albo za mało i bądż tu mądry.
Jak tylko przyjdzie wiosna i temperatury pozwolą wystawie ja nadór. To jej na pewno pomoże.
Ponad to w po łowie lutego chcę posadzić już do donicy dalie. A dlaczego w
połowie lutego? A dlatego że pędy wyrastają przez miesiąc, to będzieakurat około polowy marca i potem będzie rosła do pierwszego maja. Na wybujanie ma dobry miesiąc.
W zeszłym roku dalie (tę samą) posadziłem na początku maja i kiełkowała właśnie około miesiąca, a jak wykiełkowała to zaczeły ją zjadać ślimaki które dla ratowania roślinki musiałem pozbawić życia.
CZY te poczynania wedłu was są normalne? 



Cytryna o której piszę ma już ponad trzydzieści lat, nigdy nie zakwitła bo była posadzona z pestki. W tym roku mocno gubi liście, inne lata też gubiła liście ale nie w takich ilościach. Czytałem że jak gubi liście to jest za dużo podlewana albo za mało i bądż tu mądry.

Jak tylko przyjdzie wiosna i temperatury pozwolą wystawie ja nadór. To jej na pewno pomoże.


połowie lutego? A dlatego że pędy wyrastają przez miesiąc, to będzieakurat około polowy marca i potem będzie rosła do pierwszego maja. Na wybujanie ma dobry miesiąc.

W zeszłym roku dalie (tę samą) posadziłem na początku maja i kiełkowała właśnie około miesiąca, a jak wykiełkowała to zaczeły ją zjadać ślimaki które dla ratowania roślinki musiałem pozbawić życia.


Jeżeli chodzi o cytrynę to jest wiele czynników, przez które cytryna może gubić liście. Takie chyba najbardziej prawdopodobne o tej porze roku to:
- zbyt wysoka temperatura w pomieszczeniu w którym stoi cytryna (która teraz przechodzi okres spoczynku i potrzebuje temp ok 10 - 15 stopni) i tym samym zbyt suche powietrze
- nie powinna też stać bezpośrednio przy źródłach ciepła jak np. kaloryfer
- może to być spowodowane gniciem korzeni przez zbyt mocne podlewanie, o tej porze roku cytrusy potrzebują tylko tyle wody aby nie uschły
- może to też być sprawka jakiegoś szkodnika, np przędziorka
- mogą to też być stare liście
Tak na prawdę aby można było powiedzieć coś bardziej konkretnego na temat tego co się dzieje z twoją cytryną, to dobrze by było gdybyś napisał w jakich warunkach hodujesz roślinę, jak ją pielęgnujesz i pokazał zdjęcia liści, które spadają i całego drzewka a wtedy będzie łatwiej ci pomóc. Może potem znajdzie się ktoś kto ci bardziej dokładniej wyjaśni i powie co się z nią dzieje.
A swoją drogą, 30 letnie drzewko cytrusowe musi być piękne, nawet jeśli jeszcze nie kwitnie. Jak masz możliwości to wklej fotki swojego okazu.
- zbyt wysoka temperatura w pomieszczeniu w którym stoi cytryna (która teraz przechodzi okres spoczynku i potrzebuje temp ok 10 - 15 stopni) i tym samym zbyt suche powietrze
- nie powinna też stać bezpośrednio przy źródłach ciepła jak np. kaloryfer
- może to być spowodowane gniciem korzeni przez zbyt mocne podlewanie, o tej porze roku cytrusy potrzebują tylko tyle wody aby nie uschły
- może to też być sprawka jakiegoś szkodnika, np przędziorka
- mogą to też być stare liście
Tak na prawdę aby można było powiedzieć coś bardziej konkretnego na temat tego co się dzieje z twoją cytryną, to dobrze by było gdybyś napisał w jakich warunkach hodujesz roślinę, jak ją pielęgnujesz i pokazał zdjęcia liści, które spadają i całego drzewka a wtedy będzie łatwiej ci pomóc. Może potem znajdzie się ktoś kto ci bardziej dokładniej wyjaśni i powie co się z nią dzieje.
A swoją drogą, 30 letnie drzewko cytrusowe musi być piękne, nawet jeśli jeszcze nie kwitnie. Jak masz możliwości to wklej fotki swojego okazu.
Cytryna gubi liście, bo ma w zimie zbyt mało światła.Pomyśl ile ma go w naturalnych warunkach w krajach skąd pochodzi.U nas możliwe jest utrzymanie jej w dobrej kondycji tylko w oranżeriach, ogrodach zimowych, gdzie ma światło z góry, które dla rośliny jest najważniejsze.
Dalie do doniczek chcąc przyspieszyć sadzi się w marcu , bo posadzone za wcześnie potem będą kruche.
Dalie do doniczek chcąc przyspieszyć sadzi się w marcu , bo posadzone za wcześnie potem będą kruche.
- Szymonambar222
- 500p
- Posty: 574
- Od: 28 gru 2008, o 08:23
- Lokalizacja: Podhale
Nom moja też ciągle gubiła liście ale wkoncu odsunąłem ją od kaloryfera więcej podlewam i jest git.Chyba ją za mało podlewałem bo mogę jej nalać tyle wody ze pływa to na następny dzień ma sucho jak wiór.Więc jeszcze zwiększyłem podlewanie i nareszcie dochodzi do siebie,30 letnia to naprawdę piękny okaz :P
Tadzio z Poznania pisze:Powieccie mi, dlaczego cytryna gubi liście? (na cholere jej liście?)![]()
![]()
![]()
Cytryna o której piszę ma już ponad trzydzieści lat, nigdy nie zakwitła bo była posadzona z pestki. W tym roku mocno gubi liście, inne lata też gubiła liście ale nie w takich ilościach. Czytałem że jak gubi liście to jest za dużo podlewana albo za mało i bądż tu mądry.
Cytryna może gubić liście z powodu braków światła w zimie, ale na pewno nie dlatego, że światło nie pochodzi z góry. I nie jest tak, że można ją utrzymać tylko w oranżerii. Jeśli będzie stała w jasnym pomieszczeniu, w temperaturze ok. 10-15 stopni C i będzie rzadko podlewana, to nie powinna zrzucać nadmiaru liści. Do tego można zastosować doświetlanie przez okres zimowy. Oczywiście, w zimie zawsze w pewnym stopniu zachodzi wymiana liści - roślina zrzuca stare, kilkuletnie, aby wiosną wypuścić nowe. Jednego roku wymienia mniej, innego więcej. Ale na pewno nie powinna zrzucać ich tyle, żeby drzewko zostało łyse. Może to być wina szkodnika, przelania (nawet jednorazowego) albo przewiewu zimnego powietrza (ktoś mógł na chwilę otworzyć okno na klatce). Tak czy inaczej, na wiosnę na pewno wypuści nowe listki ;) Co do przycinania, to możesz skrócić bezlistne gałązki, ale radziłbym na wiosnę bo wtedy lepiej odbije. Oczywiście, cytrusy dobrze znoszą przycinanie i teraz też nic złego by się po takim zabiegu nie stało. Jeszcze pytanie: czy bezlistne pędy zasychają na końcach? Czy są w całości zielone?selli7 pisze:Cytryna gubi liście, bo ma w zimie zbyt mało światła.Pomyśl ile ma go w naturalnych warunkach w krajach skąd pochodzi.U nas możliwe jest utrzymanie jej w dobrej kondycji tylko w oranżeriach, ogrodach zimowych, gdzie ma światło z góry, które dla rośliny jest najważniejsze.

Pozdrawiam, Marcin ;)
W takim razie powinno być wszystko OK ;) Co do szkodnika, to skoro nic nie widać na liściach, myślę że go tam nie ma. Jeśliby się tam coś czaiło, to widziałbyś np.: jasne plamki na liściach, lepką substancję pokrywającą powierzchnię liścia, pajęczynki (w wypadku przędziorka) itp... Możesz jeszcze sprawdzić czy w ziemi nie ma małych robaczków (skoczogonki i ziemiórki) Oczywiście łatwiej byłoby coś stwierdzić z pomocą fotek.Tadzio z Poznania pisze: Byełem sprawdzić czy końce zasychają, nie stwierdziłem.
A o jakiego szkodnika chodzi? Jak jego rozpoznaźć ? Myśle że nie ma szkodników bo nic nie widać na liściach.
Pozdrawiam, Marcin ;)
- Tadzio z Poznania
- 50p
- Posty: 83
- Od: 25 sty 2009, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Możesz jeszcze sprawdzić czy w ziemi nie ma małych robaczków (skoczogonki i ziemiórki) Oczywiście łatwiej byłoby coś stwierdzić z pomocą fotek. Polecam lekturę artykułu na temat szkodników: http://www.naszecytrusy.pl/szkodniki.htm
[/quote]
Wziemi niepowinno być robaczków. Była przesadzana w zeszłym roku w nową doniczkę i świeżą ziemie. postaram sie zamieścić fotki.

Wziemi niepowinno być robaczków. Była przesadzana w zeszłym roku w nową doniczkę i świeżą ziemie. postaram sie zamieścić fotki.