Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Bardzo się cieszę ze przypomniałaś mi swoje róże, mogłam znów oczy nimi nacieszyć :tan Masz wspaniałe obficie obsypane kwiatami krzaczki, liście zdrowe i błyszczące ;:oj ;:138 jak Ty to robisz że tak pięknie się prezentują :?:
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Ja wtym roku też będę miała takie hortensje! Długo się broniłam, ale jak dawali za 10zł, to brałam! One od razu tak ładnie kwitną?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Ścieżka zaprasza do zwiedzania i podziwiania ;:167
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

sweety pisze:Majeczko! To na zachętę

Obrazek

Ta ścieżka prowadzi do ... nowego postu. A ten - może jeszcze dziś :D
Aniu dowcipna jesteś nie powiem :;230
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Ania przeleć się szybciej po tej ścieżce :;230 :;230 :;230 no ile można czekać ;:65 ;:65 ;:65
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Aniu..nie chcę cię martwić, ale twoja interpretacja "może jeszcze dziś", zaczyna mnie przerażać :;230 ;:224
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Taaak, mnie też zaczyna przerażać. Ania ogarnij się szybciej, bo mnie już nogi bolą od stania na tej ścieżce. Żebyś jeszcze zafundowała coś do przykucnięcia.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Madziu (MID23006)! Moniko (Rozeta)! Asiu (iwwa)! Jadziu (e-babcia)! Miłko (takasobie)! Aniu (Annes77)! Ewo (ewaw)! Majko (majka411)! Sabinko (nifredil)! Chyba byłam niegościnna i nieprzyzwoicie długo przetrzymałam Was na tej ścieżce ;:131 Bardzo Was przepraszam, a w ramach przeprosin trochę wiosny zimą, czyli moje łazienkowe tulipany. Zważywszy na tryb pracy w domu najwięcej czasu spędzam w sypialni i łazience. Dlatego tam trafiły biedronkowe tulipany. Nie mogłam się im oprzeć...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aniu (akl62)! W Berlinie byłam wcześniej jak miałam 15 lat i to było zupełnie inne miasto. Jak się domyślasz byłam wówczas tylko w części wschodniej. Wtedy nie było także mowy o ścieżkach rowerowych. Teraz to miasto jest niezwykłe. Nowoczesne i takie zadbane, że ... aż je lubię. A generalnie duże miasta mnie męczą. Co do róż... I ja nic nowego nie zamówiłam, choć przyznam, że znowu mnie kusi. Może zmienię zdanie? Sama nie wiem. Rozsądniej byłoby zadbać o te, które już mam. Nie mówię jednak nie, bo znam siebie aż za dobrze. Westerland jest płomienna i może nie dla każdego, ale dla mnie w sam raz. Energetyczna i kolorystycznie i ... zapachowo. Wspomnienia Twojej koleżanki z Uralu może zaskakujące, ale tak bywa ze wspomnieniami. Mnie nie przeszkadzają ani deszcz ani śnieg, byle nie padało bez przerwy.

Dla niektórych nie do przyjęcia. Ale ja lubię nieco szaleństwa.

Obrazek

Madziu (MID2006)! Moja miłość do irysów sięga już kilkudziesięciu lat. Po wyprowadzce od Babci nie miałam gdzie sadzić, ale motyw tych kwiatów powtarzał się w moim domu. Przyznam, że i stare odmiany mi się podobają. A maja zasadniczą zaletę-ładnie się mnożą i są odporne na choroby. Takie właśnie dostałaś. New Dawn trudno opanować. Ale jak rośnie nie tak jak chce to ja po prostu tnę. To jej zupełnie nie szkodzi. A oba egzemplarze rosną u mnie przy siatce ogrodzeniowej. Wokół tarasu mam kolorowo, bo tak właśnie lubię. A roślinność już oddzieliła mnie od sąsiadów i drogi dojazdowej :D

Tu kolejny fragment

Obrazek

Miłko (takasobie)! Super, że udało Ci się kupić tak tanio hortensje. Te bukietowe kwitną niezawodnie co roku i to jest ich zasadnicza zaleta. Właściwie zero starań, a efekt murowany. Jeśli chodzi o kolory róż, to każde mi się podobają. Monochromatyczne kompozycje tak szybko mnie nudzą, że nie mogę ich mieć i tyle. Śmieję się, że to jakaś odmiana nerwicy. Ale jeśli nawet, to zupełnie nieszkodliwa :;230

Ten szalony misz-masz u mnie widać gołym okiem. Komu to wadzi, może zamknąć oczy ;:224

Obrazek

Stasiu (stasia_ogrod)! Fakt, Okami cieszy się zawsze jak może poszaleć w ogrodzie. No może poza porą, kiedy deszcz leje się strugami lub bardzo wieje. To jednak prze pogodna i radosna psinka. Miałam szczęście, że się znaleźliśmy :D Dziękuję za życzenia. Oby nam wszystkim się spełniły!

Byliny kocham równie bardzo jak róże, a może bardziej?

Obrazek

Dorotko (dorotka 350)! U mnie co chwile dosypuje i pobiela mi ogród. No i góry, które ośnieżone wyglądają przecudne. U nas było całkiem sporo śniegu, co mnie cieszyło. Bo jak zima, to koniecznie z puchową pierzynką. Najgorsza jest szaro-bura zima z mrozem. I dla mnie i dla naszych roślin. Prawda jest jednak taka, że dnia już sporo przybyło i ... zaczynam czuć wiosnę. Nie mogę się już doczekać grzebania w ogrodzie :D

Ta sama rabata co wyżej, tylko widziana z drugiej strony

Obrazek

Jadziu (e-babcia)! Mił jest wracać do cudownych wspomnień. Nie tylko tych z ogrodu :D

Miejsce w okolicy problematycznego osadnika też może być ładne i staram się go jakoś zagospodarować.

Obrazek

Gosiu (Margo2)! W Anglii niech będzie sobie angielski klimat, a ja i tak wolę nasz. W różnorodności tego świata jest jego piękno. Powtarzam to do znudzenia, ale tak właśnie uważam. I boje się takich 'atrakcji'...

I to samo miejsce widziane z innej strony

Obrazek

Iwonko (iwona0042)! Obawiam się, że zmiany mogą okazać się nieuniknione, bo większość naszego społeczeństwa nie zważa na ekologię i truje na potęgę. Wielu ma w nosie co robią inni. A niektórym tylko zależy, by było ... ciepło. Boleję nad ludzka głupotą, ale jedyne co mogę zrobić, to uczyć moje dzieci, że tak nie powinno się robić. gdyby każdy tak uczynił... Ech, człowiek przekroczył 40stkę, a nadal jest idealistą :lol:

Rabata żwirowa - na tym zdjęciu nie ma nawet roku.

Obrazek

Majeczko (majka411)! dzięki za miłe słowa. Nie jest doskonale, ale jest po mojemu :D Kolorowo i wesoło. I ja żałuję, ze zabrakło tu kilka osób. Nie lubię zmian. Ale może tak musi być? Rozumiem Twój brak czasu, bo i ja sama w zasadzie wszystko robię sama. Tylko kosi kto inny. Zajmuję to mnóstwo czasu i zabiera sporo siły. Ale daje te satysfakcję. Przystojniak leży wtulony w moje nogi. Straszny z niego pieszczoch!

Dla Ciebie ulubiony kubek różomaniaczki

Obrazek

I widok na najstarsza część rabaty żwirowej - zza host wyłania się Red Fairy

Obrazek

Kasiu (Morango)! Tęskniłam za Tobą... Niektórzy znikają bezpowrotnie.,. Cieszę się, że Ty nie :D Dziękuję za życzenia!

J najmłodsza część części ozdobnej mojego ogrodu. Mam z niej też widok na moje owoce i warzywa.

Obrazek

Elu (ElleBelle)! Jak patrzę na mój ogród, to nie mogę pojąć, jak mi się udało. I to bez niczyjjej pomocy. Ten rok dla róż nie był najlepszy, ale i tak było na co popatrzeć.

Obrazek

Jolu (April)! Nie wiem, jak długo masz swoją New Dawn, ale i moje w pierwszym sezonie nie popisały się. ten było kolejny i przyznam, że warto było czekać. A miałam do tej róży zastrzeżenia, bo to śmieciuszek.

W tym roku jednak z nich wyglądała tak ;:167

Obrazek

Tamaryszku! Bardzo mi miło znowu Cię gościć ;:196 Niestety goszcząc w Poczdamie nie udało mi się doglądnąć ogrodów Karla Foerstera, a żałuję. To była jednak zorganizowana wycieczka z moimi pracownikami i ani czas ani zainteresowania innych nam na to nie pozwoliły. Dwa dni to stanowczo za mało. Zamierzam tam jednak wrócić. Są miejsca, do których powracam kilkakrotnie i za każdym razem znajduje cos nowego. Bardzo to lubię :D Niestety nie mam zdjęcia całego dzięgiela. jest jednak do złudzenia podobny do arcydzięgiela tyle, że ma fioletowo-ciemnobordowe pędy i kwiaty.. Wygląda bardzo efektownie, a owady go uwielbiają. jeśli masz ochotę, służę nasionami :D

Obrazek

Elwi! Moje najstarsze róże maja 3 sezony. Większość jednak rośnie u mnie teraz będzie 3ci sezon. Całkiem niedługo. Ale maja słonko, przyzwoitą glebę i chyba dobrze im u mnie. A gwarancji na tym świecie nie ma żadnych. Jest tylko jedna pewna rzecz, ale o niej nie będę wspominać :)

Moja najgrzeczniejsza różanka - po 2 krzaczki tylko 3 odmian: Pashminy, Mariethesii i Pastelli.

Obrazek

Gosiu (Pepsi)! Jeśli masz plan, to jest dobrze. Bo ja to sadzę na hura :;230 Kupuję co mi się podoba, a potem chodzę z donicami i szukam miejsca. Nie narzekam jednak na efekty moich improwizacji. A teraz w założeniu miał być otoczony bujną, różnorodną i kolorowa roślinnością.

Okami wymiziany

Obrazek

I ewidentnie wyczekuje na otwarcie sezonu

Obrazek

Z poziomu tarasu w ogrodzie wydaje się być busz. Z góry już nie :D

Obrazek

Miłego weekendu, bo ten już tuż tuż :D
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Aniu oj nacieszyłaś moje oczy kolorami ;:138 Jak ja tęsknię za takimi widokami ale pocieszam się,że każdy dzień zbliża nas do wiosny ;:173 Zima sprzyja planowaniu i ciągle nowe pomysły wpadają mi do głowy a Twój ogród jest prawdziwą inspiracją.Oby tylko starczyło mi sił na realizację wszystkiego ;:108 Pozdrawiam ;:7
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Całkiem ładny ten Twój busz, nawet z lotu ptaka a Ty narzekasz. ;:215 ;:306
Nie tylko róże miały kiepski rok, powojniki też ucierpiały, może obecny będzie bardziej łaskawy. ;:108
Okuś zawsze na posterunku, czujnie obserwuje swój rewir a może wiosnę już wyczuwa. ;:224
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4626
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

sweety pisze:Ten szalony misz-masz u mnie widać gołym okiem. Komu to wadzi, może zamknąć oczy
ja nie zamykam!
zawsze mi się takie coś podobało
a Twoja ścieżka (do nowego wątku) jest bardzo urocza ;:333
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Mnie też podoba się Twój miszmasz. Tulipanki śliczne, takie podbudowujące samopoczucie w tej chwiejnej pogodzie. Na huśtawce musi Ci się bardzo wygodnie siedzieć. Niezły ten prezent sobie sprawiłaś ;:333 . Okami tradycyjnie pięknie pozuje.
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Aniu, ale mi dałaś dawkę radości ! Sama przyjemność w oglądaniu Twojego ogrodu ;:215 Bardzo lubię takie "busze" roślin. I jak to wszystko Ci rośnie ;:oj Widać, że roslinkom sprzyja taka kompozycja nasadzeń. Rosną, jak złoto :tan
Tulipany biedronkowe, prawdziwie biedronkowe - kolor identyczny ;:65 karminowy ;:108
Aniu, sezon tuż , tuż ... rób fotki, tak bardzo cieszą moje oko ;:138
Okami, jak zwykle, wygląda niesamowicie uroczo ;:333
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Aniu właśnie takie busze uwielbiam, innych ogrodów oglądać nie chcę :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Aniu, Twoje rabaty aż kipią kolorami
Czytałam, że nie lubisz jednorodnych kolorystycznie rabat.
To zupełnie inaczej niż ja. Ogród ma być dla mnie oazą spokoju. Wyżywam się gdzie indziej ;:306
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”