Kolejna jesień w moim ogródku i znowu wiosna ...CD

[marpa]

Dziękuję odwiedzającym i witam tylko wędrujących bo dzięki temu wątek się kręci..

Marysiu jak się zaczęło to wypada kontynuować... Zdjęć mam dużo więc to nie problem dla mnie wystarczy , że ktoś do mnie zawita to już mi się zaczyna chcieć !
Iwonko powoli zaczynam budzić w sobie coraz większą ochotę na smak wiosny w realu...Im mocniej słoneczko przygrzewa... Mam nadzieję na dzisiejszy wypad na działkę!
Aniu dobrze mówisz! Wolne miejsca należy mieć w ogrodzie bo smak na coraz to nowe chciejstwa w sezonie bywa silny a i okazji wiele !Sama jesienią wyeksmitowałam bezlitośnie wiele swoich roślin bo trafili się chętni ..... Była to poniekąd konieczność bo w sezonie nazbierało mi się sporo doniczek i nie miałam ich gdzie ulokować przed zimą...Dzięki temu zmieni się wygląd niektórych rabat a to lubię najbardziej ! Coś bym jeszcze chciała zmienić ale koncepcji na razie brak... Nie potrafię jakoś zaplanować co , jaki i gdzie ...U mnie to spontan był zawsze i tak jest nadal...Często wybieram się na działkę bez planu , dzień jak co dzień , robię obchód z aparatem i za chwilę szpadel i następuje roszada na rabatach...Ale tylko drobnica za większe przesadzania się już nie biorę! Często i tak nowe rośliny cały sezon tkwią w doniczkach bo nie jestem zdecydowana do miejscówek albo na razie ich brak...

Osiedlowe trawniki zieloniutkie , trawka jak na wiosnę świeżutka , słoneczko świeci ..czego chcieć więcej????

Jeszcze nie wspominałam obrazków z liliowcami w roli głównej, coś mi się ich uzbierało , rozrzucone po działce , często zapomniane ale zwyczajne i zdrowe !

kilka z nich






























cdn...

[dorcia7]

Udanego wypadku na działkę-u mnie deszczyk

[iwona0042]

I właśnie te zwyczajne liliowce lubię za to, że są bezproblemowe u nas też dzisiaj bardzo fajnie i niech tak zostanie

[marpa]

Dzisiaj pojechałam na działkę....
Krótka fotorelacja z drogi;





były lata,że te pokrywy studzienek w okresie zimowym - znikały,od kilku lat pozostają nietknięte,złomiarze jakby odpuścili w tym rejonie...










cdn...

[koziorozec]

Witaj Maryniu,liliowców masz trochę,super wyglądają z każdym zestawieniem i za to też ich lubię,piszesz ,że działeczka śpi ,ja dzisiaj znalazłam pierwiosnek ,który zakwitł dwoma kwiatuszkami i kwitnie też pięknie ciemiernik biały,nie popatrzyłam na oczara bo też może mieć już kwiatuszki,daleko masz do działeczki,pozdrawiam i buziaczki posyłam

[marpa]

Marto liliowców mam więcej ale nie takie,które zainteresować by mogły grono ich miłośników ...Bo ja nie mam tych falbaniastych /no może jakieś 2-3 prezenty/ bo ich normalnie nie lubię... Ja ogólnie nie gustuję w 'fikuśnych ' ani pełnych kwiatach jak i dużych kępach roślin .
Na działkę nie mam daleko na nogach "na skróty" 6 km a samochodem jeździmy trochę objazdem 9 km...
Też znalazłam kwitnącego 2-ma kwiatuszkami pierwiosnka ciemierniki w pąkach a biały po przesadzeniu nie kwitł 2 lata, teraz znalazłam pierwsze 2 pąki

Na szczęście póki co nie widać śladów żerowania nornic,kretów ani saren co mnie bardzo cieszy i oby tak zostało to będę

Działkowy rekonesans z wczorajszego dnia

Ogródek śpi tylko zimozielone rośliny "na czacie"

[kogra]

Masz rację Maryniu, ogródki jeszcze śpią......i na szczęście, bo w przeciwnym razie byłoby to niebezpieczne dla nich.
U mnie kwitnie tylko wawrzynek i jaśmin nagokwiatowy.
A cebulowe są na wierzchu, ale na szczęście w stanie nie wykazującym tendencji wzrostowej.
Ciemierniki jak u Ciebie czyli zapączkowane, mam nadzieję że dotrwają do wiosny bez uszczerbku.

[belladonna]

Witaj Maryno, śliczne ciemierniki! Chciałabym już wiosny, ale też dla dobra roślin nie będę się jeszcze upominać, niech przyjdzie w swoim czasie. A hebe widłakowate niczym nie okrywasz? Cały cas mi się podoba...
Pozdrawiam
Blanka

[iwona0042]

Maryniu mówisz ogród śpi, jednak widzę sporo tych nie śpiących roślin, ale im to chyba zima nie straszna

[marpa]

Grażynko duże pąki na porzeczce czarnej zauważył eM, wawrzynek miał dość liczne kwiatuszki w listopadzie a teraz ma zwarzone mrozem . Piękne w tym tygodniu i wysokie temperatury pewno jeszcze niejedną roślinę pobudzi przed czasem ...A może już taki klimat będziemy mieć w przyszłości...

Witaj Blanko, nowy Gościu mam nadzieję na dalsze odwiedziny!
Hebe nie przykrywam a w tym sezonie tylko niektóre rośliny okryte u mnie lekkim stroiszem , mam nadzieję, że nie strzeliłam gafy i rośliny przetrwają!

Iwonko - masz rację! dziękuje,że mnie odwiedzasz

dzisiaj okrywowa Róża 'Horcoexist' czyli Star Profusion 'rozkręcająca ' się moja ulubienica ...









i do liliowców powrócę ...

[kogra]

Liliowce mnie przyciągają......
Ale to już wiesz pewno, bo to moja pierwsza miłość.
Słonko świeci więc zaraz idę do ogródka coś podziałać.

[iwona0042]

Ale mi się podobają te drobne różyczki, coraz bardziej mi się podobają

[belladonna]

Maryniu, podpatruję Twój tajemniczy ogródek już od jakiegoś czasu, przyciąga mnie, bo zdjęcia są takie nieoczywiste, dużo się na nich dzieje, zawsze można coś ciekawego wypatrzeć na drugim i trzecim planie... Podoba mi się Twoje fotografowanie roślin. Róża Star Profusion śliczna, właśnie takie lubię, puste, z różnokolorowym środkiem. Poczytałam sobie o niej, ale powiedz coś więcej z praktycznego punktu widzenia: jak długo ją masz i czy choruje?
Pozdrawiam

[dorcia7]

Maryniu też mnie ta róża zauroczyła,długo ją masz? jak ona "wymiarowo" rośnie?? a ja wczorak na moim złotlinie który przed blokiem posadziłam zauważyłam pączki

[marpa]

Grażynko ja jeszcze nic nie robię ogródkowo bo nawet nie bardzo miałabym co robić..Porządki na rabatach to jeszcze czas bo nie zamierzam dwa razy wykonywać tej samej roboty..w przydomowym ogrodzie zapewne to inaczej wygląda.
U mnie dziś prawdziwie marcowy dzień ,piękne przyświeca nie wieje jest cudownie ,zaczyna pachnieć wiosną... Zrobiliśmy rundkę wokół osiedla aż mnie rozbolało tu i tam...

Iwonko ja także uwielbiam te drobnokwiatowe różyczki

Blanko miło mi,że podobają Ci się moje fotki a co do różyczki to odpowiem wam wspólnie z Dorotąu mnie była 2-gi sezon.Latem była zjawiskowa jak zmieniła kolory środków na złocisty i "nastroszyła" pręciki...Ja byłam nią zauroczona! Jest zdrowym i niewielkim krzaczkiem. Warta polecenia .

Do letnich obrazków powrócę....