Domowo i zdrowo
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo
Ja polędwicę łososiową i do tego łososie wędzę ok 8 h rzadkim jasnym dymem olchowym.
Kup koniecznie drugi termometr z sondą, najtańszy masz w IKEI za 26 zł.
Z tego co wiem, również wysyłają, sprawdź na ich stronie.
Kup koniecznie drugi termometr z sondą, najtańszy masz w IKEI za 26 zł.
Z tego co wiem, również wysyłają, sprawdź na ich stronie.
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Domowo i zdrowo
Mam taki termometr szpilkowy, tylko mały i mały zakres temperatury, bo do 100 stopni. Ale do parzenia się sprawdza. Rozglądam się właśnie za innym.
Pozdrawiam, Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Domowo i zdrowo
Mam gdzieś w notatkach niemal identyczny przepis z jakiejś gazety z lat '70.Tam jeszcze było dodane mleko w proszku,dwie łyżki stołowe.Nie pamiętam jednak ile było pszenicy,chyba 1 kg.MORANGO pisze:Kielki swoją drogą produkuję hahaha nie Piotrze, pszenica moczy się 48 h, wymieniam oczywiście wodę, potem namoczone ziarno mieli się w młynku do miesa, do tak przygotowanej pszenicy dodaje trochę mąki ok pół szklanki, drożdze rozrobione z odrobiną mleka i cukru, sól, dodatkowo można dodać nasiona siemie lniane, nasiona słonecznika, kminek wedle uznania, chlebek przekładam do foremek musi w cieple rosnąć ok 2-3 h, a potem do piekarnika, bardzo smaczny i wartościowy chleb, szczególnie dla osób na dieciew poniedzialek jak upiekę podzielę się foto
no i musowo domowa wędlinka, sera niestety nie produkuję, ale wszystko przede mną,
![]()
Re: Domowo i zdrowo
Piotrek dzisiaj wreszcie dotarły specjały.Zaczęliśmy od utopenców,moje smaki,a M rozpływał się w zachwytach
A trójniak wprost bossski,"warty grzechu".M orzekł,że jesteśfachowiec w każdym calu i ja się pod tym podpisuję,ale to nie koniec zachwytów.Zrobiłam drobiową parzoną według Twojego przepisu,może nie wygląda tak ładnie jak Twoja,ale smak rewelacja.
Następnym razem się lepiej przyłożę,żeby nie było wolnych przestrzeni.
Zdjęcie drobiowej w moim wykonaniu:


A trójniak wprost bossski,"warty grzechu".M orzekł,że jesteśfachowiec w każdym calu i ja się pod tym podpisuję,ale to nie koniec zachwytów.Zrobiłam drobiową parzoną według Twojego przepisu,może nie wygląda tak ładnie jak Twoja,ale smak rewelacja.
Następnym razem się lepiej przyłożę,żeby nie było wolnych przestrzeni.
Zdjęcie drobiowej w moim wykonaniu:

- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo
Ewa
jest mi niezmiernie miło, że tak smakują Wam moje wyroby.
Co do kiełbasy drobiowej, to jak na pierwszy raz, nie masz co narzekać.
Następnym razem dłużej wymasuj i będzie bez dziur, a najważniejsze, że się nie rozpada i jest soczysta.
No i oczywiście bez niepotrzebnych skór.


Co do kiełbasy drobiowej, to jak na pierwszy raz, nie masz co narzekać.

Następnym razem dłużej wymasuj i będzie bez dziur, a najważniejsze, że się nie rozpada i jest soczysta.
No i oczywiście bez niepotrzebnych skór.


Re: Domowo i zdrowo
Dzięki,trochę się bałam Twojej oceny.Zastosuję się do Twoich rad.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Domowo i zdrowo
Piotrze jako że mój M mówi, że najlepsze słodycze to schabowy (prawdziwy mięsożerca)
Będę musiała się do Ciebie uśmiechnąć z pewnym zapytankiem jako, że planujemy ( w końcu
) weselicho 



- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Domowo i zdrowo
Piotrze, czy skorupki mielisz w młynku do kawy? Wiem, że to najlepiej przyswajalne źródło wapnia, ale kiedyś odpowiednio przygotowałam, zmieliłam i nie wiedziałam co z tym zrobić, bo i tak ten "piasek" czułam w potrawie. Chociaż przyznam, że nie wpadłam na wykorzystanie go w chlebie.
pozdrawiam Ewa
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo
Ewa
najpierw młynek żarowy, na którym mielę ziarna, a potem przesiewam przez drobne sitko, wychodzi pył.
Z młynka wyjdzie piasek.

najpierw młynek żarowy, na którym mielę ziarna, a potem przesiewam przez drobne sitko, wychodzi pył.
Z młynka wyjdzie piasek.

- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Domowo i zdrowo
Dziękuję za odpowiedź, mam młynek żarnowy -przystawkę do Zelmera, następnym razem spróbuję nim, a potem na sitko, tak jak radzisz. 

pozdrawiam Ewa
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo
Ja też mam, kupiłem kiedyś do śrutwania jęczmienia piwnego, ale wykorzystuję do mielenia różnych ziaren.
Ustaw pokrętło na 0.
Ustaw pokrętło na 0.
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Domowo i zdrowo
Piotrze .
Rozumiem, że piwo również warzyłeś ?
Pozdrawiam . Beata .
Rozumiem, że piwo również warzyłeś ?
Pozdrawiam . Beata .
Pozdrawiam, Beata.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo
Zgadza się, piwo warzę od kilku lat, teraz przerwa, są inne priorytety. 

- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo
Ozorki wieprzowe parzone w osłonce poliamidowej
Składniki:
4-6 ozorków wieprzowych
skóra wieprzowa
bulion mięsny 1,5 l
suszone warzywa (moja wersja : lubczyk,pasternak,marchew,por,seler)
peklosól 18g/kg mięsa
pieprz 2,5g/kg
czosnek suszony 2 g/kg
Wykonanie:
Ozorki przekuwamy szpikulcami od szaszłyków, powoduje to , że w czasie parzenia się nie powyginają.

Zalewamy bulionem, dodajemy skórę wieprzową, peklosól i suszone warzywa

Parzymy w temp. 85 - 90 C około 2 h.
Wyjmujemy ozorki i zdejmujemy z nich naskórek, ślinianki i wszytko co Nam się nie podoba
Jak widać na jednym (pierwszy od góry) ozorku, że są wystarczające zapeklowane.
Obrane ze skóry wkładamy ponownie do rosołu i parzymy 30 min,
w tym czasie peklosól dotrze i wybarwi mięso na jednolity kolor.

Ponownie wyjmujemy i po ostudzeniu wyjmujemy z nich metalowe szpikulce.
Ugotowane warzywa i skórę wieprzową miksujemy na jednolity płyn i gotujemy, aby zredukować ok 1/2 rosołu.
Przelewy go przez sito , do płynu dodajemy pieprz i czosnek (płyny powinno być ok 500 ml )
Ozorki wkładamy ścisło do osłonki fi 100 ( 4 szt wyjdą jak na fotach,
a 6 szt z mniejszą ilością galarety i wówczas 300 ml płynu do zalania wystarczy)
Parzymy 100 minut w temp 75-80 C, studzimy w temp. lodówki przez 10-12 h .
Tak wykony ozorek jest smacznym daniem na zimno.
Razem z ozorkami parzyła się mielonka wieprzowa w otoczce z galaretki wieprzowej.

Deser dla Gościa też się znajdzie i poczeka , takie przysmaki się nie starzeją :


Składniki:
4-6 ozorków wieprzowych
skóra wieprzowa
bulion mięsny 1,5 l
suszone warzywa (moja wersja : lubczyk,pasternak,marchew,por,seler)
peklosól 18g/kg mięsa
pieprz 2,5g/kg
czosnek suszony 2 g/kg
Wykonanie:
Ozorki przekuwamy szpikulcami od szaszłyków, powoduje to , że w czasie parzenia się nie powyginają.

Zalewamy bulionem, dodajemy skórę wieprzową, peklosól i suszone warzywa


Parzymy w temp. 85 - 90 C około 2 h.
Wyjmujemy ozorki i zdejmujemy z nich naskórek, ślinianki i wszytko co Nam się nie podoba


Jak widać na jednym (pierwszy od góry) ozorku, że są wystarczające zapeklowane.
Obrane ze skóry wkładamy ponownie do rosołu i parzymy 30 min,
w tym czasie peklosól dotrze i wybarwi mięso na jednolity kolor.

Ponownie wyjmujemy i po ostudzeniu wyjmujemy z nich metalowe szpikulce.
Ugotowane warzywa i skórę wieprzową miksujemy na jednolity płyn i gotujemy, aby zredukować ok 1/2 rosołu.
Przelewy go przez sito , do płynu dodajemy pieprz i czosnek (płyny powinno być ok 500 ml )
Ozorki wkładamy ścisło do osłonki fi 100 ( 4 szt wyjdą jak na fotach,
a 6 szt z mniejszą ilością galarety i wówczas 300 ml płynu do zalania wystarczy)
Parzymy 100 minut w temp 75-80 C, studzimy w temp. lodówki przez 10-12 h .
Tak wykony ozorek jest smacznym daniem na zimno.

Razem z ozorkami parzyła się mielonka wieprzowa w otoczce z galaretki wieprzowej.

Deser dla Gościa też się znajdzie i poczeka , takie przysmaki się nie starzeją :


- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Domowo i zdrowo
Piotr, ale trafiłeś, dziękuję, bardzo lubię ozorki. Zwykle robiłam w sosie chrzanowym albo zwyczajnie w galarecie "na płasko". Te prezentują się świetnie. Mam osłonkę fi90, chyba też się nada.
Zrobiłam kiełbasę drobiową, studzi się. Już widzę, że trochę powietrza zostało, ale na pewno będzie pyszna.
Zrobiłam kiełbasę drobiową, studzi się. Już widzę, że trochę powietrza zostało, ale na pewno będzie pyszna.
Pozdrawiam, Kasia