
Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Ja też na działce nie byłam jeszcze, aż się boję co zastanę 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Marysiu i ja czekam na takie obrazki 

- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Chyba wszyscy czekamy na takie obrazki
.

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
A wnusia prześliczna stewardesa chyba?, brawo 

- MariaWy
- 1000p
- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Marysiu, lejesz balsam na moje serce tymi zdjęciami. Co prawda u mnie świeci słońce (tak dla odmiany), ale wietrzysko urywa głowę
rano robiłam obchód, skoro zszedł wreszcie śnieg, naliczyłam 15 żonkili i całą masę krokusów, kilka nawet z maleńkimi pączkami
Czyżby wkrótce wiosna??


- MariaWy
- 1000p
- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Sabinko jesteś szczęściarą bo u mnie non stop pada i wieje a słońca ani widu ani słychunifredil pisze:Marysiu, lejesz balsam na moje serce tymi zdjęciami. Co prawda u mnie świeci słońce (tak dla odmiany), ale wietrzysko urywa głowęrano robiłam obchód, skoro zszedł wreszcie śnieg, naliczyłam 15 żonkili i całą masę krokusów, kilka nawet z maleńkimi pączkami
Czyżby wkrótce wiosna??



- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11673
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Twoje wiosenne fotki spowodowały przyśpieszenie tętna u mnie tym bardziej,że u mnie pięknie świeci
i jest bardzo przyjemnie i ciepło...Nastrój też mi się poprawił!
Jak się nie zmieni to jutro wybieram się na działkę już nie mogę się doczekać



Jak się nie zmieni to jutro wybieram się na działkę już nie mogę się doczekać


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12163
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Marysiu byłam ponownie na długim spacerze na Twojej działce.
Rzekę szafirkową i tulipany oglądam kolejny raz i na pewno do niej jeszcze wrócę.
Niebieskie irysy, powojniki, róż, lilie i trudno wymieniać wszystkie piękności, prezentują się przy dywanowym trawniku wspaniale.
Zazdroszczę wody i warzywnika, jak spod igły. Też piekę co roku pierniczki ozdobne, tylko nie mam wnuków, jak Ty. Radosne dzieciaki, a najmłodszy sama słodycz.
Wiosenne kolory bardzo cieszą i skracają czas w oczekiwaniu na wiosnę. Nie wytrzymałam dziś i biegałam po ogrodzie, było ciepło i słonecznie. Pozdrawiam 





- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Marysiu
wnusia urocza, słodziak
Ba, jak mogłoby nas nie być tam, gdzie nasze skarby- wnuczęta.
Współczuję paskudnej pogody, u mnie dzisiaj wymarzona. Spędziłam cudowne popołudnie w ogrodzie. Powiedz , czy Twoja hortensja pnąca , zaszczyciła juz kiedyś Ciebie kwieciem. Moja 4 letnia rozrasta się ,a jeszcze nie kwitła.Zostawiam serdeczności



Współczuję paskudnej pogody, u mnie dzisiaj wymarzona. Spędziłam cudowne popołudnie w ogrodzie. Powiedz , czy Twoja hortensja pnąca , zaszczyciła juz kiedyś Ciebie kwieciem. Moja 4 letnia rozrasta się ,a jeszcze nie kwitła.Zostawiam serdeczności

"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
A ile kwiatów miałaś na Migdałku, mój tak się nie wdzięczy 

- MariaWy
- 1000p
- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Maryniumarpa pisze:Twoje wiosenne fotki spowodowały przyśpieszenie tętna u mnie tym bardziej,że u mnie pięknie świecii jest bardzo przyjemnie i ciepło...Nastrój też mi się poprawił!
![]()
Jak się nie zmieni to jutro wybieram się na działkę już nie mogę się doczekać
dobrze że chociaż u Ciebie jest idealna pogoda mam nadzieję że i do mnie zawita słoneczko

Powodzenia przy pierwszych pracach na działce.


- MariaWy
- 1000p
- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Soniu cieszę się że spacer po mojej działce się udał i oczywiście zapraszam częściej Soniu woda na działce to super sprawa wielka radość dla dzieci i przeróżnych stworzonek żyjących na działce a warzywnik mam mały tyle aby było na bieżąco jak wnuki przyjadą żeby miały świeże warzywa poziomki truskawki i malinki .cyma2704 pisze:Marysiu byłam ponownie na długim spacerze na Twojej działce.Rzekę szafirkową i tulipany oglądam kolejny raz i na pewno do niej jeszcze wrócę.
Niebieskie irysy, powojniki, róż, lilie i trudno wymieniać wszystkie piękności, prezentują się przy dywanowym trawniku wspaniale.
Zazdroszczę wody i warzywnika, jak spod igły. Też piekę co roku pierniczki ozdobne, tylko nie mam wnuków, jak Ty. Radosne dzieciaki, a najmłodszy sama słodycz.
Wiosenne kolory bardzo cieszą i skracają czas w oczekiwaniu na wiosnę. Nie wytrzymałam dziś i biegałam po ogrodzie, było ciepło i słonecznie. Pozdrawiam
Pozdrawiam i zapraszam na częste wycieczki
