Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 13 lis 2014, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina 100 jezior.Wielkopolska
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Mieczysławie !
Widziałam, że zaczęło się coś dziać zkarzełkiem niepokojącego. Liście nie były ostatnio już takie zielone jak powinny. Moje rośliny cały czas
rosną. Wbrew logice grudzień im służył. W mini pokazały się już na wierzchu małe korzonki. Na koniec lata miała wys. ok 4cm. Teraz prawie 7. moim zdaniem nie było to normalne. Szukałam rady i znalazłam. Mini size nie sadzi się w płytkich doniczkach. Nie odpowiada im też radykalne cięcie jak przy innych adeniach. Poza tym opieka nad nimi jest taka sama. Posadziłam już z całym podłożem do głębszej doniczki,
przykryłam też wystające korzonki. Zobaczymy co będzie dalej.
Mietku uczymy się całe życie.Moim zdaniem uzyskałam cenne informacje i dlatego się nimi dzielę.
Pozdrawiam Mariola
Widziałam, że zaczęło się coś dziać zkarzełkiem niepokojącego. Liście nie były ostatnio już takie zielone jak powinny. Moje rośliny cały czas
rosną. Wbrew logice grudzień im służył. W mini pokazały się już na wierzchu małe korzonki. Na koniec lata miała wys. ok 4cm. Teraz prawie 7. moim zdaniem nie było to normalne. Szukałam rady i znalazłam. Mini size nie sadzi się w płytkich doniczkach. Nie odpowiada im też radykalne cięcie jak przy innych adeniach. Poza tym opieka nad nimi jest taka sama. Posadziłam już z całym podłożem do głębszej doniczki,
przykryłam też wystające korzonki. Zobaczymy co będzie dalej.
Mietku uczymy się całe życie.Moim zdaniem uzyskałam cenne informacje i dlatego się nimi dzielę.
Pozdrawiam Mariola
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
- czy doświetlasz swoje siewki - sadzonki Adenium ?/ ... / chciałam się pochwalić moimi siewkami 2 tygodnie i 5 dni od wysiewu, 6 po lewej Adenium mix i 5 po prawej Adenium Arabicum
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Ala66
- 50p
- Posty: 70
- Od: 28 sie 2014, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Oto moje Adenium Arabicum, w tle Adenium Obesum zdjęcie z Nowego Roku. wysiane na mokry ręcznik 22 .12.2014 i po puszczeniu kiełków przeniesione do podłoża.
Pozdrawiam
Największe bogactwo, to robienie tego, co kochasz. - Colin P. Sisson
Największe bogactwo, to robienie tego, co kochasz. - Colin P. Sisson
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Po zwilżeniu - spryskaniu okrywy nasiennej, delikatnie usuń - ściągnij ją. Liścienie siewki, jak również sama siewka będzie miała większy komfort w prawidłowym wzroście.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Ala66
- 50p
- Posty: 70
- Od: 28 sie 2014, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Dzięki za poradę zaraz też tak zrobię 

Pozdrawiam
Największe bogactwo, to robienie tego, co kochasz. - Colin P. Sisson
Największe bogactwo, to robienie tego, co kochasz. - Colin P. Sisson
- Anitocha
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 14 gru 2014, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Akwelan_2009 - tak doświetlam je.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 769
- Od: 9 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Ładne dzieciaczki ,trzeba poczekać aż podrosną
Pozdrawiam Anna
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Cisza w moim ulubionym temacie, to pewnie dlatego, że zima i nie wiele się dzieję - swoją droga ja chce już wiosnę!!!
Wrzucam aktualne zdjęcia moich grubasków, 5 wspaniałych z sierpnia, 8 maluszków z grudnia. Jeden z piątki coś pomarniał, zdaje się, że przesuszyłem go chyba bo się wciągnął i pomarszczył
Nie czepiać mi się tutaj mokrej ziemi, wczoraj je podlewałem pierwszy raz od dawna tak normalnie, zazwyczaj w zimę, lekko spryskuję tylko górną warstwę ziemi, żeby była mokra.




Dwójeczka mi ładnie rośnie i ma gdzieś zimę, ciągle nowe liście, a kaudeks twardy jak stal, chociaż mógłby być grubszy
Wrzucam aktualne zdjęcia moich grubasków, 5 wspaniałych z sierpnia, 8 maluszków z grudnia. Jeden z piątki coś pomarniał, zdaje się, że przesuszyłem go chyba bo się wciągnął i pomarszczył





Dwójeczka mi ładnie rośnie i ma gdzieś zimę, ciągle nowe liście, a kaudeks twardy jak stal, chociaż mógłby być grubszy

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Wszystko śliczniutkie
Tylko czy te starsze maja odpływ w pojemniku, w którym siedza?

Tylko czy te starsze maja odpływ w pojemniku, w którym siedza?
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Nie :P Ale czekam do wiosny z przesadzeniem już. Nie śmiej się, ale po prostu zapomniałem o tym 

- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Tylko czy te starsze maja odpływ w pojemniku, w którym siedza?
- takie pojemniki, to wg mnie, dobrze nadają się i bardzo dobrze spełniają swoją rolę przy uroczystościach, szczególnie rodzinnychNie śmiej się, ale po prostu zapomniałem o tym

- czyli Twoje sadzonki Adenium mają przez większą część swojego dotychczasowego życia sucho w nóżkach, a wilgotni "wyżej" uważaj, żeby nie "złapały" jakiejś choroby brzuszków - szczególnie przy podłożu./ ... / zazwyczaj w zimę, lekko spryskuję tylko górną warstwę ziemi, żeby była mokra.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Spodobały mi się to przesadziłem, bo w za dużych był, i dopiero później zdałem sobie z tego sprawę :P Małe już są w plastikowych z wypaloną dziurą
Ale są małe, do tego przepuszczalne podłoże i ciepło mam w mieszkaniu więc szybko to przesycha tak naprawdę. A nie chce ich już katować znowu przesadzając bo rosną aktualnie znowu. Poczekam aż cieplej się zrobi.
Czyli raczej normalnie je podlewać? W zimę raczej oszczędzam im wodę, jakoś ostatnio dopiero jak zaczęły mięknąć podlałem obficiej.

Czyli raczej normalnie je podlewać? W zimę raczej oszczędzam im wodę, jakoś ostatnio dopiero jak zaczęły mięknąć podlałem obficiej.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
- trudno jest doradzić w tym konkretnym przypadku, gdy masz posadzone rośliny do pojemników bez odpływy, szklanym. Moje bardzo młode siewki i sadzonki w 2010 roku rosły w małych "wielodoniczkach", których średnica poszczególnych mini doniczek wynosiła 2,5 - 3 cm i na dodatek, miały w dnie bardzo duży otwór, około 0,8 - 1 cm średnicy, rosły w "inkubatorze i były doświetlane. Temperaturę utrzymywałem na poziomie 26 - 30 st. C. Musisz sam "wyczuć" kiedy i ile roślinkom dostarczyć wody.Czyli raczej normalnie je podlewać?
- jeżeli będą miały spore dawki wilgoci, przy małej ilości światła, będą się wyciągać. Na fotkach widać, że roślinki stoją w akwarium lub obok (nie jestem pewien), jak masz możliwość doświetlania, to jest to jak najbardziej wskazane dla dobra roślinek./ ... / ciepło mam w mieszkaniu więc szybko to przesycha tak naprawdę.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V