Begonie z nasion cz.1

[chinka]

Ja też z kalendarzem księżycowym mam do czynienia po raz pierwszy, więc zobaczymy jak to jest. Dodam, że jako dni najmniej korzystne do siewu zaznaczyli w nim 12 i 13 stycznia.

[asta6265]

Ja też mam do czynienia z kalendarzem księżycowym za każdym razem jak jest pełnia. Przez 3 noce spać nie mogę i wyję jak wilk do księżyca

[Margo_margo]

No to stało się!
Nasiona dotarły i po przeczytaniu informacji o ich wielkości w pierwszej kolejności zaglądnęłam do opakowania.
Nie napiszę co mi się wyrwało bo nie wypada



Ziemia do wysiewów i pikowania przesiana przez sitko



Jak dobrze się ktoś wpatrzy to można zobaczyć takie maleńkie pomarańczowe cosiki. Nabrałam tego dosłownie na czubek noża i z wysokości około 10-15 cm strząsnęłam. Może dzięki temu nie będzie zbyt gęsto



Po zroszeniu i okryciu wylądowały na ręczniczku i kaloryferze



Ziemia wcześniej była nieco podgrzana na kaloryferze, dolna warstwa nieco ugnieciona, podlana, potem cienka warstwa mniej ugnieciona i nasionka zroszone.

Nasionka Legutki tak jak przypuszczałam.

[Dziunia87]

Tak drobne nasiona jak begonii warto wymieszać z piaskiem i dopiero taką mieszanką posypujemy ziemię do wysiewu.

[Margo_margo]

Sylwia, wiem o tym ale z emocji wyleciało chwilowo z głowy. Przypomniałam sobie jak leciały w dół

[Dziunia87]

Mimo, że przez moje papryczki mam już deficyt z miejscem, zdecydowałam się wysiać 2 "paletki".
Te posiane nasiona zebrałam tylko z czerwonych begonii, które rosły w grupie. Ciekawa jestem czy odziedziczą kolorek.

Porcję nasion wymieszałam z suchutkim piaskiem. W jednym pojemniku wysypałam tylko cieniutką warstewką, tak na aby aby, co by możliwie wschody nie były za gęste. A w drugim pojemniku po lewej to już poszłam na żywioł, tak z ciekawości...


Ciekawe czy dacie radę dojrzeć nasionka (pojemnik z cieńszą warstwą):

[Margo_margo]

No jeśli to co ja widzę to nasionka to naprawdę będziesz miała co robić do wakacji

A jaka to będzie? Stale kwitnąca?

A w liliowcach też się widzimy - dziś namoczyłam pierwsze nasiona

[plocczanka]

Kochani, begonię bulwiastą wysiewamy w listopadzie, stale kwitnącą natomiast w styczniu.
Ja też opieram się na wskazówkach kalendarza biodynamicznego, który mi podpowiada, że najkorzystniejszymi dniami do wysiewu roślin kwitnących i ziół są : 29 i 30 stycznia. I tego się trzymam,bo wiem,że warto.
Wszystkim życzę udanych wysiewów i pięknych sadzonek.
Powodzenia w uprawie

[Dziunia87]

Margo_margo Gosiu to będzie stale kwitnąca, nasiona mam ze swojego zbioru. Czerwona zobaczymy czy powtórzy kolorek

[kamea]

Moje begonie stale kwitnące wysiane 6 stycznia, z własnych ubiegłorocznych kwiatów zobaczymy, czy coś z tego będzie

[Margo_margo]

Nie wyobrażam sobie, jak Wy zbieracie te nasionka. One są takie..... maluteńkie...
Ja dziś przez lupę zaglądnęłam do nasionek. Czy to możliwe, że już pękają?

[chinka]

Możliwe możliwe. Jak stoją w cieple to czemu nie?

[mmudant]

Moje maleństwa powschodziły już po 8 dniach im się udało.

[chinka]

Właśnie wysiałam begonie Różowe o zielonych liściach i różowe o czerwonych liściach. Mam nadzieję, że ładnie powschodzą, bo potrzebuję ich bardzo dużo

[smirka]

Ja wysiałam begonię bulwiastą po raz pierwszy zobaczymy co z tego bedzie.