Zakątek Annes cz4...złota jesień...

[Reniak]

No kobea jest i biała, i fioletowa szybciej zakwita jak podlewa się ją nawozami do pomidorów , sprawdziłam , zgadza się .

[chalaputkowo]

Reniu - jesteś niesamowita , do pomidorów powiadasz , bardzo lubię kobee , niesamowite pnącze , czy ktoś może próbował ją przezimować

[Edyta1]

A ja siałam kiedyś i białą i fioletowa kobeę, ale przy przestawianiu w domu, ciągle gdzieś zaczepiały się jej długaśne pędy i zanim doczekała posadzenia zostały już tylko wystające z ziemi 10 cm kikuty . Nie wiem jak u Was, ale moje łodyżki były bardzo kruche i łamliwe .

[DTJ_1]

Edytko właśnie moje były mocne, grube i urosły wielkie ale nie zakwitł nawet jeden kwiat.

[nifredil]

DTJ_1, kobeę sieję od trzech lat i dopiero w tamtym roku zdążyła mi zakwitnąć myślę, że dużo zależy od czasu wysiewu i wczesnego hartowania wiosną. Myślę, że za jakieś dwa tygodnie wysieję moją
Chlaputkowo, na jesień ucięłam kilka szczepek. Część włożyłam do wody, część do mieszaniny piasku i ziemi. Ta w wodzie zgniła, a z tych w ziemi jedna wypuściła dwa maleńkie listeczki i nadal trwa niewzruszona. Nie rośnie dalej, ani nie gnije..wydaje mi się, że może coś z niej być.. Słyszałam, że najłatwiej wykopać z korzeniem, wpakować do doniczki i łodygi przyciąć na 30 cm.

[Elwi]

Aniu, pięknie wyszła szkatułka dla mamy Motyw z hortensją Podziwiam Cię tym bardziej, że nie mam pojęcia o sztuce decoupage.
Bailando jest u Ciebie zjawiskowa, naprawdę grzechu warta First lady ogromna, ale jak patrzę na Twoją, to się zastanawiam czy mojej jednak nie eksmitować Przy naszych południowych ciągłych monsunach, mogę nigdy nie mieć z niej pożytku, a zabiera cenne miejsce.
Piszesz, że masz za mało białych tulipanów? Tym bardziej ja....

[majka411]

Cześć Aniu ..... pogoda straszna...... ale ciepło.... czy przypadkiem różyczki nie mają już wysuniętych
czerwonych nosków
Biała kobea łada jest.... wysiewaj

[April]

Mi też się kobea niesamowicie podoba, zarówno fioletowa jak i biała. Ale niezwykle ciężko ją wyhodować. A jak już się udało to jeszcze nigdy mi nie zakwitła
Z tym nawozem do pomidorów to też słyszałam że dobry, również do powojników

[DTJ_1]

Ja swoją wysiewałam w lutym, wsadzałam w maju, zarosła cały domek dla dzieci, nawet na dach wlazła i żadnego pąka, myślę że może właściwy nawóz jest potrzebny. Moja poszła w liście i wzrost .

[Margo2]

Cześć Aniu ..... pogoda straszna...... ale ciepło.... czy przypadkiem różyczki nie mają już wysuniętych
czerwonych nosków
Biała kobea łada jest.... wysiewaj

Zaczynam się martwić. U mnie niektóre róże mają jeszcze liście, a nawet czerwone wypustki o jakich pisze Maja.
Do końca stycznia nie mamy się o co bać, ale co będzie w lutym?
Żeby nie było powtórki z rozrywki sprzed paru lat

[Alania]

U mnie nie ma czerwonych zalążków nowych liści i pędów, ale za zielone liście ma spora część róż.

[April]

Skubałam dziś Bantry Bay jako ostatnie róże jeszcze z liśćmi i z przerażeniem też odkryłam że mają już niemal centymetrowe róźki Na takie coś to okrywanie raczej na wiosnę nic nie poradzi

[PEPSI]

Aniu, boskie te Twoje róże. Zachwycam się Kardynałem Mi się nie udawały wysiewy lobelii. Coś knociłam. A kobea. Będę siała bo jej kwiaty są niesamowite. Kupiłam fioletową, i niedługo sieję.

[nifredil]

U mnie też zawsze problemy z wysiewami w tamtym roku 3 razy podchodziłam do wysiewów lobelii i kiedy cała nadzieja na niebieskie kobierce przepadła okazało się, że w glebie przezimowały nasionka z ubiegłego roku Jedynie kobea rok w rok idealnie kiełkuje, ale dopiero w tamtym roku pierwszy raz doczekałam się kwiatów Do gruntu wsadziłam ją dość szybko bo początkiem kwietnia, a od marca całymi dniami wygrzewała się w słoneczku..tylko na noce przenosiłam do domu. Raz nawet zaliczyła delikatny przymrozek, ale nic jej nie było nie mam pojęcia od czego zależy to kwitnienie...Specjalnych nawozów jakoś też nie dostaje, chociaż staram się utrzymywać jej wilgotne podłoże. Podobno potrzebuje sporo wody, ale co się dziwić przy takim gigancie (miała sporo ponad 5m)

[Andzia84]

Aniu Twoja kobea była prześliczna. Zachwycałam się nią na zdjęciach. Muszę i ja wysiać nasionka bo mnie bardzo ciekawi. To taka modna roślinka na FO i wszystkie nią kusicie. Strasznie jestem jej ciekawa. A czy siać to trzeba już?