Jesień w familokowym

[JAKUCH]

DANUSIU ,ale macie skojarzenia z pościelą Bałabym się w takiej spać ,bo przecież nie ma jak biała Wiem ,ze staroświecka jestem ale lubię białą pościel po mimo jej wad.M jednak ma kolorową
MARYSIU pisałam o Twojej żółtej NN .Kiedyś miałam podobną ,ale miała sztywne pędy ,ale wtedy nie byłam jeszcze różana panienka i nie podobała mi się,że kwitła tylko na końcach pędów .Jednak kwiat miała z grubymi płatkami przechodziła potem w biel.
Trochę fotek mojej hortensji ogrodowej dla Christinkrysi



30 czerwiec 2009



21 czerwiec 2010



1 czerwiec 2011



5 lipiec 2011



5 lipiec 2011



10 lipiec 2012



28 czerwiec 2013



27 czerwiec 2014
Nie wiem Krysiu czy pomogłam rozwikłać zagadkę co do imienia

[Maska]

Jadziu to jest pewnie ta sama żółta, bo moja też kwitnie na końcu sztywnych pędów i jaśnieje jak rozkwita Za to druga Fresia jest ładnym krzewem obsypanym kwiatkami ale jak przyjdzie deszcz to w jednym dniu robi się brzydka

[JAKUCH]

MARYSIU Fresja taka jest ,a ta o której pisałam ze sztywnymi pędami jest w oddali na fotce nr z hortensją z 2009 r .
Mam tylko 2 jej fotki .Następnego roku już jej u mnie nie było ,bo przeglądnęłam calutki folder 2010 .Myślałam ,ze to Landora bo kwiaty ma podobne ale to raczej nie ona bo dorasta tylko do 80 a moja miała jakieś 2 m .No cóż trochę mi jej szkoda ,ale to już historia

[Maska]

Jadziu to co się z nią stało, wykopałaś ją? ja swoją spróbuję rozmnożyć z patyków bo jeszcze tego nie robiłam.

[adamiec]

Jadziu więcej fotek dajcie z Marysią będzie przyjemniej przetrzymać tą brzydką pogodę a jeszcze muszę z Reksiem wyjść. Tereska już po i bardzo się cieszy

[Tosia1]

Jadziu w Pszczynie burza i leje.
Podobną żółtą mam pod domem i pięknie kwitnie.

[TerDob]

Jadziu cudna ta hortensja Oczywiście różyczki też

[e-babcia]

Jadziu jestem załamana , dlaczego moje hortensje tak słabo rosną

[JAKUCH]

TOSIA może i do nas dotrze ta burza ,ale wciąż u nas leje .Tej żółtej już nie mam rosła tam gdzie stoi gril dawno dawno temu
IRENKO nie zazdroszczę wychodzenia w taką pogodę ,ale mus to mus .Fajnie ,ze już nie cierpi pozdrówka dla niej
MARYSIU przesadziłam ją w inne miejsce i ślad po niej zaginął chyba zmarzła jak wiele róż w tym czasie .Kwiaty miała ładne na długich łodygach nawet wnusiowi zrobiłam z nich wiązankę dla pani w przedszkolu
JADZIU nie mam pojęci dlatego dziwi mnie jak ogrodniczki piszą ,ze hortensje im nie kwitną czy przemarzają .Moja jak widać ani razu mi nie zmarzła nawet podczas srogich zim .Za to inne kwiaty cudnie u Ciebie rosną a u mnie już gorzej
TERENIU bez podstawy się nią nie chwalę Kiedyś dostałam sadzonkę tej hortensji od szwagierki a nie wiem skąd ona ją miała

[tara]

Moje hortensje tez sprawują przyzwoicie, ale Hortensja ogrodowa 'Mariesii Variegata' - w tym roku miała mieć wypad, pewnie się przestraszyła po 4 latach zakwitła i nawet zawarła układ ze ślimakami bo nie dala się pożreć.
Jadziu a mi jaki obrazek w ramce zadedykujesz?

[JAKUCH]

ANIU Tobie może będzie odpowiadać ta piękność p

[tara]

Wiesz jak zaspokoić moja próżność,takie zdrowe i wielkie to ja uwielbiam.

[Maska]

Jejjjj jaka piękna ta Angela a żółtą będziemy rozmnażać, chyba że sama chcesz to poślę Ci patyczki

[tara]

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p5007149

[JAKUCH]

MARYSIU patyczki Angeli zadołowane jeśli się ukorzenią ,bo nie są niczym okryte to taki mój experyment to będzie do podziału .Za żółtą różyczkę bardzo dziękuję .U mnie miejsce wyczerpane do granic możliwości Chyba ta guma w ogródku już zbyt naciągnięta, bo dalej nie można naciągnąć
ANIU przecież pojedynczej róży Ci nie pokażę jak u Ciebie cudnie kwitnące krzaczory Angela jesienią przesadzona ,bo ściana ją ograniczała a i z góry wciąż ktoś mi psikusa zrobił i miała liście popalone .Ach te nasze kochane śmieciuszki roboty przy nich co niemiara ,ale jak zakwitną to klękajcie narody .Takie widoki to miód na serce szczególnie jak za oknem leje.Aniu no muszę poczytać