
Ogród Andzi cz.3
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Andzi cz.3
Ładne te wszystkie zakątki. Już sama nie wiem co chwalić. No i to tło z trawnika... Podkreśla piękno rabat. Twój ogród Aniu kiedyś nie wydawał mi się tak wielki, a teraz odnoszę wrażenie ogromnej przestrzeni 

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Andzi cz.3
Aniu kiedy cięłaś tulipanowca? Jestem ciekawa jak on znosi przycinanie bo gdzieś czytałam że raczej nie przycinać ale naszego też trzeba przyciąć. Widziałam takiego mocno przyciętego w ogrodzie obok którego często przejeżdżam, został przycięty jesienią jestem ciekawa jak się zachowa na wiosnę, może to pobudzi kwitnienie.
Re: Ogród Andzi cz.3
Mirko
siewek łubinu jakoś nie za bardzo pragnę
zazwyczaj wyrastają w miejscach w których nie powinny. Prawdopodobnie też coś się wysiało, na wiosnę będzie widać.
Wandziu
długość ogródka to jakieś 38 m x 20 m szerokości...z tym że od środka ogródek jest węższy. Wszystko poprzedzielane jest rabatkami i ścieżkami...optycznie lepiej to wygląda. Najśmieszniejsze że główna droga dojazdowa jest o 1 m wyżej położona od ogrodu...z drogi wcale nie widać że jest ogród, dopiero wchodząc do środka widać wielkość.
Jolka
tulipanowiec przycięty był na jesieni, nie mam pojęcia jak to zniesie...takie ciecie to była konieczność, przejście było praktycznie zablokowane...przy okazji płożący iglak był przycięty, nie wygląda teraz za pięknie...w tym roku jak wypuści przyrosty powinno być już dobrze. Ścieżka jest teraz udrożniona, z kosiarką można bez problemu przejść.
Dodam jeszcze że gałęzie dały się uciąć większym sekatorem, rany są niewielkie...większe cięte piłką trzeba chyba zasmarować pastą ogrodniczą.
Tak się prezentują trawki...posadzone w tamtym sezonie.


Tutaj widać odcięte gałęzie...w sumie jakieś sześć sztuk było wyciętych.

Troszkę koloru w pochmurny zimny dzień.



Wandziu

Jolka

Dodam jeszcze że gałęzie dały się uciąć większym sekatorem, rany są niewielkie...większe cięte piłką trzeba chyba zasmarować pastą ogrodniczą.
Tak się prezentują trawki...posadzone w tamtym sezonie.


Tutaj widać odcięte gałęzie...w sumie jakieś sześć sztuk było wyciętych.

Troszkę koloru w pochmurny zimny dzień.

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Andzi cz.3
Przepiękny, rzadko spotykany storczyk. Nigdy takiego nie miałam, choć trochę się ich u mnie przewinęło.
A propos trawek to ich wiechetki wyglądają świetnie o tej porze roku. U mnie niestety są ostatnio tak silne wiatry, że źdźbła trawek fruwają po całym ogrodzie. Właśnie dzisiaj zbierałam te, które oderwały się od kęp. Było ich całkiem sporo. Dobrze palą się w kominku
A propos trawek to ich wiechetki wyglądają świetnie o tej porze roku. U mnie niestety są ostatnio tak silne wiatry, że źdźbła trawek fruwają po całym ogrodzie. Właśnie dzisiaj zbierałam te, które oderwały się od kęp. Było ich całkiem sporo. Dobrze palą się w kominku

- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogród Andzi cz.3
Aniu, piękny kolor storczyka
To sliczne kwiaty, jednak ja nie mam ich w domu. Zwyczajnie, nie mam miejsca na kwiaty
Goście w ogrodzie zawsze mile widziani, ten milutki bardzo


Goście w ogrodzie zawsze mile widziani, ten milutki bardzo

wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1133
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Ogród Andzi cz.3
Wita się nowa podglądaczka
A co do gości w ogrodzie, to mam parę gołębi cukrówek, których muszę się pozbyć, czekam tylko do wiosny.

Marta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Andzi cz.3
Ja też lubię łubin jak kwitnie, potem już go nie lubię
. U mnie dość dobrze jest posadzony, bo nie wpada w oko...ale mnie spodobał się kolor Twojego łubinu. Jest ciekawy. Różowego nie mam.

Re: Ogród Andzi cz.3
Wandziu
trawki po prostu zapomniałam związać na jesieni, wyglądają teraz na połamane...miedzy innymi kot i pies miały w tym udział...kot wskakiwał w środek, pies dusił kotka i co im zrobić
najlepsza zabawa była w trawkach. W tym roku pewnie też jakieś dosadzę, ale tylko te niskie odmiany...ładnie wyglądają pomiędzy innymi roślinami. Na jesieni miałam w rękach jakieś odmiany, wyglądały jednak jakoś nie ciekawie...nie kupiłam.
Asia
na parapetach też nie mam miejsca, storczyków zostało też tylko kilka...mimo ochrony załapały tarczniki, wypadło kilka sztuk. Południowe parapety zastawione są kaktusami i sukulentami...jeden parapet jest zastawiony gruboszami,, drzewkami szczęścia''. Bliżej wiosny, wszystko zostanie wyniesione do garażu, ich miejsce zajmą pomidory, papryka, pory...co roku jest coś wysiewane oprócz warzyw wysiewane są też kwiaty.
3 KOTY Witaj
dlaczego chcesz się pozbyć gołębi
do mnie przylatuje para, pije wodę z oczka...spacerują też zbierają nasiona i robaki...miły widok dla oka. Mam nadzieję że kiedyś zadomowią się na dobre.
Małgosiu
łubin taki trafił się w,, mix roślin wysokich na rabaty słoneczne''wysiany był w zimie, nasiona zeszły wszystkie bez najmniejszego problemu na parapecie. Nasiona mogę zebrać jeśli nic się nie stanie i łubin przetrwa zimę...na opakowaniu pisało że to roślina dwuletnia...w pierwszym roku ma tylko liście, w drugim dopiero kwitnie.
Przypomnienie, klemek dzielnie wspinał się na podpórkę...nie wiem dlaczego korzenie u dwu bylinowych zostały zjedzone przez nornice...zostały tylko górne pędy


RÓŻA KRONENBURG.



Asia

3 KOTY Witaj


Małgosiu

Przypomnienie, klemek dzielnie wspinał się na podpórkę...nie wiem dlaczego korzenie u dwu bylinowych zostały zjedzone przez nornice...zostały tylko górne pędy



RÓŻA KRONENBURG.

- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogród Andzi cz.3
Szlachetna róża
jest piekna jak rozkwitnie.
Aniu a ten powojnik, jak sie nazywa, pamiętasz może ?

Aniu a ten powojnik, jak sie nazywa, pamiętasz może ?
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Re: Ogród Andzi cz.3
Asiu
oczywiście wiem jak się nazywa, zbieram teraz etykietki...powojnik nazywa się GIZELA, kwiaty powinny mieć średnicę 10 cm...były o połowę mniejsze...może jak dobrze się zakorzeni, kwiaty będą większe. Kolor jest identyczny jak na etykietce, prawdopodobnie nic nie jest pomylone.
Przetacznik odmiana wysoka, nazwy nie znam...odmiana z wymiany.

Rojnik, nie wiem czy coś ocaleje...kret zrobił sobie kopiec w tym miejscu...po raz drugi w przeciągu dwu lat...rozetki zostaną wybrane i posadzone winne miejsce.


Przetacznik odmiana wysoka, nazwy nie znam...odmiana z wymiany.

Rojnik, nie wiem czy coś ocaleje...kret zrobił sobie kopiec w tym miejscu...po raz drugi w przeciągu dwu lat...rozetki zostaną wybrane i posadzone winne miejsce.

- Andzia84
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Ogród Andzi cz.3
Aniu przyszłam się przywitać w jakże wspaniałym ogrodzie. Nie wiem jak to możliwe że jeszcze do Ciebie nie trafiłam. A jest na co popatrzeć. Oj jest. Pięęęknie u Ciebie. Masz mnóstwo roślin, które widzę po raz pierwszy i przywracasz mi wiarę w to, że nawet w lubelskim dają sobie radę roślinki, które udają się raczej w cieplejszych rejonach kraju. Jeśli pozwolisz to będę często Cię odwiedzać bo masz cudowny ogród, mieszkasz w rejonie do którego ja zawsze będę chciała wrócić i tak samo się nazwałyśmy na FO
Ależ jestem zachwycona Twoim ogrodem. Pięknie. Uwielbiam zdjęcia perspektywiczne ogrodów, więc nawet jakbyś chciała mnie wypędzić to ja i tak będę podglądać. Aha-i widzę, że Tobie też woda stoi po dłuższych opadach, a jednak roślinkom jakaś większa krzywda się nie dzieje. To mnie nastraja bardzo optymistycznie

Ależ jestem zachwycona Twoim ogrodem. Pięknie. Uwielbiam zdjęcia perspektywiczne ogrodów, więc nawet jakbyś chciała mnie wypędzić to ja i tak będę podglądać. Aha-i widzę, że Tobie też woda stoi po dłuższych opadach, a jednak roślinkom jakaś większa krzywda się nie dzieje. To mnie nastraja bardzo optymistycznie

Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo 
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2

Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1133
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Ogród Andzi cz.3
Mam malutką działeczkę, a one akurat upatrzyły sobie świerka, który rośnie przy chodniku. Cały upstrzony!
Marta
Re: Ogród Andzi cz.3
Aniu
Witam
zapraszam zaglądaj jak najczęściej, ogrody rzeczywiście są bardzo podobne...na glinę nie narzekaj, rośliny jak się dobrze zakorzenią będą rosły jak na drożdżach. Jeszcze coś nas łączy...też przynoszę ziemię z kretowisk i podwyższam zadołowania, których nie brakuje
Pokombinować zawsze można żeby było dobrze...w praniu wszystko wychodzi. Często trzeba coś przesadzić lub zmienić ale zmiany są nieraz konieczne.
Marto
koniecznie załóż wątek i wstaw fotografie z opisem...może znajdzie się inny sposób na gołębie...może ktoś miał podobny problem i coś na to poradzi
Czarno to widzę, ptaki jak się zadomowiły to nigdzie nie odlecą...pozbycie się gniazda pewnie też nic nie da, uwiją je wyżej.
PRZETACZNIK prawdopodobnie- ERICA

HORTENSJA,,Phantom''

TAWUŁA JAPOŃSKA ,,CRISPA''




Marto


PRZETACZNIK prawdopodobnie- ERICA

HORTENSJA,,Phantom''

TAWUŁA JAPOŃSKA ,,CRISPA''

- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród Andzi cz.3
U mnie,na skwerku gdzie dzieci miały plac zabaw,na drzewach siedziały tabuny gołębi i wron.Poradzono sobie w ten sposób,że zainstalowano urządzenie emitujące
krzyk orła.Po jednym dniu gołębie wyprowadziły się a razem z nimi niestety wszystkie ptaki.Takie nagrania można kupić na allegro.Kosztują ponad 100 zł ale jest
teraz czysto.Można kupić również atrapy ptaków drapieżnych za niecałe 20 zł ale nie wiem czy to skutkuje.
krzyk orła.Po jednym dniu gołębie wyprowadziły się a razem z nimi niestety wszystkie ptaki.Takie nagrania można kupić na allegro.Kosztują ponad 100 zł ale jest
teraz czysto.Można kupić również atrapy ptaków drapieżnych za niecałe 20 zł ale nie wiem czy to skutkuje.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.