
https://www.youtube.com/watch?v=f5EVdYZYoR8
I te, pomimo błędnego opisu

Chodziło mi o to, że roślinę na obrazku oznaczyłaś jako kolcowój chiński, a wydaje mi się że ma tak wąskie liście jak pospolity. Chyba, że nie widzę czegoś co świadczy o przynależności tego okazu do gatunku Lycium chinense.margaretka3434 pisze:http://www.e-ogrodek.pl/a/5651,goji-czy ... oj-chinski# A tu pięknie opisana jagoda,tyle ,że pomieszanie z poplątaniem.Po lewej stronie obrazka opis Cyt.:" Goji, czyli jagoda licyjska, znana także jako kolcowój chiński (Lycium barbarum)" ...... !!! ,a na obrazku tez ten chiński.Wzrost tez podany za wysoki.Skoro rośnie szybko to raczej pospolity .Owoce czerwone,rózowe lub purpurowe ????...na końcu znów ,że jagody goji to kolcowój chiński.
Co prawda nie doczytałem się, czy jesteś chemikiem praktykującym czy też nie, ale pomyślałem sobie, że - o ile miałabyś takie możliwości - mogłabyś zrobić analizę porównawczą składu chemicznego owoców obu gatunków kolcowoju (może nawet z rozbiciem na odmiany). Może udałoby się trochę rozwiać wątpliwości, a przy okazji zebrać materiał do jakiejś sensownej publikacji...margaretka3434 pisze:Moi drodzy.Prawda jest taka ,że jadalne i zdrowe sa tylko te owoce z kolcowoju chińskiego.Niestety problem polega na tym ,że duża ( niestety) ilość jest sprowadzana do Polski owoców kolcowoju pospolitego i sprzedawana z wiedzą lub nie jako te "zdrowe".
[...] To,że ktoś kupuje owoce kolcowoju w sklepie ze zdrową żywnością wcale nie oznacza,ze kupuje te zdrowe...niestety. Naprawdę trudno je odróżnić. Te"zdrowe" są nieco mniejsze,ale jak je odróżnić nie mając tych "niezdrowych"?
[....] Cała roślina jest określana jako trująca, przy czym szczególnie szkodliwe mają być owoce mało dojrzałe jak to u psiankowatych. W każdym razie przypadki zatrucia przypominają zatrucie atropiną i solaniną.
[...] I ,żeby rozwiać wątpliwości co do intencji mojego postu,jestem chemikiem,z zamiłowania florystką kochającą grzebać w ziemi,ale także osobą odpowiedzialną,która decydowała o tym jakie leki trafia do aptek.Pozdrawiam i zdrowia życzę
Te ilości dotyczą owoców goi suszonych.Przeciętna zawartość suchej masy to 20 %,więc te "rewelacje"należy podzielić przez 5. http://fundacjawybieramzdrowie.pl/?page_id=587 . Porównajcie zawartości mikroelementów zawartych w owocach ogólnie dostępnych i tanich,ze szczególnym uwzględnieniem dyni.Jeżeli posypiemy ją natką pietruszki,która ma zaw,wit,C ok.180 mg/100g w "mokrej masie",to te słynne jagódki można o kant... rozbić.Za rogiem czai się następne "cudo" i nie jest to żubrmargaretka3434 pisze:Jagody Goji zawierają Wapń ok.112mg/100g, Potas ok.1.13 mg/100g, Żelazo ok.9mg/100g, Cynk ok.2mg/100g, Selen ok.50 mikrogramów/100g, Ryboflawinę ok.1.3mg/100g, Witaminę C ok.148mg/100g oraz beta-karoten, fenole,kwas linolowy i alfa-linolowy,niezbędne kwasy tłuszczowe i inne sterole roślinne.Troszkę poli i monosacharydów, luteinę, likopen,całą gamę vit. z grupy B,PP.To świetny przeciwutleniacz.To wzmacniacz dla organizmu jak yerba mate czy cytryniec,poprawia witalność,wzmacnia system odpornościowy.Takie ogólne modne cudo.Chińczycy w przeciwieństwie do nas rozróżniają owe jagódki,jak MY bez problemu rozróżniamy borówkę amerykańską od czarnejUważam,że działa podobnie jak cytryniec chiński ,a dla mnie nawet cytryniec jest dużo wartościowszy.I nie ma problemu ,żeby go z czymś pomylić:)Polecam go wszystkim.