Ogród - hal1959 /r.2008/
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
No,kochana buraczki to ja robię na "oko".Ugotowane buraczki(kupuje 10 kg woreczek)Mikser Kasia tnie mi doskonale,trwa to kilka minut.Dodaję ok 1/2 szkl octu,ze 3łyżki cukru i trochę soli,smak sama musisz dopasować do swego gustu,próbując możesz dodawać te składniki,jedni wolą kwaśniejsze i inni słodsze,ja doprawiam później na bieżąco do jedzenia ,tak,że to nie ma znaczenia jak je doprawisz teraz.Pasteryzuję po nałożeniu do słoików tak jak każde inne przetwory ok 20 min.
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Tessa, jakie 1zł ?
3-3,50 zł za mały słoiczek z buraczkami.
Zaczynam mysleć, że albo mieszkasz w strefie wolnocłowej,
albo złotówki mylą Ci się z euro
Róże w donicach, które są po 25-40 zł, Ty kupujesz za 9( zł?, euro? )
Nic, tylko zaśpiewać:
"Dziwny jest ten świat"
http://www.youtube.com/watch?v=H5is5LTSgEY
3-3,50 zł za mały słoiczek z buraczkami.
Zaczynam mysleć, że albo mieszkasz w strefie wolnocłowej,
albo złotówki mylą Ci się z euro

Róże w donicach, które są po 25-40 zł, Ty kupujesz za 9( zł?, euro? )
Nic, tylko zaśpiewać:
"Dziwny jest ten świat"
http://www.youtube.com/watch?v=H5is5LTSgEY
Haniu to ja ci jutro fotę strzelęhanka55 pisze:Tessa, jakie 1zł ?
3-3,50 zł za mały słoiczek z buraczkami.
Zaczynam mysleć, że albo mieszkasz w strefie wolnocłowej,
albo złotówki mylą Ci się z euro![]()
Róże w donicach, które są po 25-40 zł, Ty kupujesz za 9( zł?, euro? )
Nic, tylko zaśpiewać:
"Dziwny jest ten świat"
http://www.youtube.com/watch?v=H5is5LTSgEY


Halinko, twoje na pewno są smaczniejsze niż te sklepowe, ja po prostu nie umiem robić, prościej wiesz iść do sklepu


- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wczoraj jadąc samochodem,grad obtłukiwał nam samochód przeokropnie,przez przednią szybę widać piękną tęczę,drzewa były tak pięknie przebarwione,że dech zapierało,a ja nie miałam aparatu ze sobą
.
Jak wróciliśmy zabrałam fuksję z ogrodu do domu,do chłodnego pokoju,zobaczymy jak długo wytrzyma w takim stanie,bo na razie jest taka


Jak wróciliśmy zabrałam fuksję z ogrodu do domu,do chłodnego pokoju,zobaczymy jak długo wytrzyma w takim stanie,bo na razie jest taka



