Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Śnieg stopniał i znów widać pierwiosnki. W zeszłym roku o tej porze sadziłam róże.
Bo mnie nimi zaraziłyściie ;:223.

Teraz spokojnie obejrzałam wcześniejsze zdjęcia. Bardzo spodobał mi się Pałac Cecilienhof z tradycyjnymi rabatami.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

sweety pisze:Święta, święta i ... po świętach :D Ale zima trzyma i cieszy m.in. Okamiego :tan Mój śnieżny stwór :wink:

:wit Aniu wszystkiego najlepszego dla Was w Nowym Roku ;:196
Och.... ten Okuś.... żywe sreberko.... no dobrze może być i śnieżny stworek :;230
Dużo masz śnieżku.... chyba zazdroszczę ;:131
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Ociepliło się, śnieg w dużej części stopniał, popadało deszczem, ale wczoraj wróciła zima. Za oknem biało, ale nie w moim wątku. Będzie kolorowo. Tak jak lubię :D

Madziu (MID2006)! Okami śniegu chyba nie je, ale namiętnie wsadza w niego łeb i intensywnie wącha. Jakby smakowicie pachniał... Przyznam, że na spacerze bawi się radośnie tak, że do domu wracam uśmiechnięta od ucha do ucha. Słowem, takie spacery to same plusy. Mamy nowy rok i ja już zaczynam myśleć o wiośnie :D A iryski? Co roku nie mogę się doczekać ich kwitnienia. W zeszłym sezonie zrobiłam jednak rewolucję, tj. przesadziłam niemal wszystkie, a do tego wiosną kupiłam sporo tych niskich - SDB, a potem latem - kilka nowych :D Będzie się działo.

Obiecałam, że będzie kolorowo, więc widoczki z letniego ogrodu

Obrazek

Dorotko (dorcia7)! Niestety... Do tego jest spora i ryzykowna do wysyłki. Ale może gdzieś w okolicy uda Ci się taką namierzyć.

Obrazek

Elwi! Po zeszłorocznej 'zimie' i lato u mnie nie było za ciekawe. I wbrew pozorom, wiele roślin ucierpiało. Kilkakrotnie ruszała wegetacja, po czym robiło się zimno. Dlatego myślę, że porządek w porach roku jest niezbędny.

Rozpoznana w tym roku GOLDSTERN 'Tantern'

Obrazek

Elu (ElleBelle)! U mnie w górach zawsze jest więcej śniegu. Nawet kilka kilometrów dalej jest go znacznie mniej. Ja się cieszę, bo rośliny mają naturalna ochronę...

Niezawodna White Cover

Obrazek

Grażynko (kogra)! Śniegu jest w sama raz. A nawet mogło by być więcej. I na szczęście z odśnieżaniem nie ma za wiele roboty. Bo za tym akurat nie tęsknie...

Obrazek

Danusiu (mm-complex)! Nie ma przeszkód, byście się zameldowali u mnie na weekend :D Miejsca jest dość, a i w domu trzeba gotować, więc :lol: No i mam nadzieję, że Hawri wreszcie wydobrzeje ;:196

Równie niezawodne New Dawn

Obrazek

Ewo (ewa w)! W górach faktycznie zima jest wyjątkowo malownicza. Dziękuję za życzenia ;:168

Westerland

Obrazek

Iwonko (iwona 0042)! Pogodę mamy faktycznie różną. Ale i kilka kilometrów robi różnicę, a my mieszkamy od siebie znacznie dalej... A Okami? To prawdziwy słodziak.

Obrazek

Aniu (wielkakulka)! Odkąd Aga jest na studiach, jestem na bieżąco jeśli chodzi o pogodę we Wrocławiu i okolicy. Moja córcia bardzo ubolewa, że nie u Was ani grama śniegu...

Chopin (choć widać i kwiat Kronenberga)

Obrazek

Gosiu (Margo2)! W każdej porze roku jest coś co mi się nie podoba. W zimie roztopy i nadmiar śniegu. Ale i tak wolę, by wszystko było tak, jak zawsze. Abstrahując od ogrodu, roślin itp. chciałabym, by moje wnuki zobaczyły świat takim, jakim ja go znałam. By mogły poszaleć na sankach, lepić igloo, ślizgać się na zamarzniętym potoku. Poznać prawdziwą wiosnę, a nie taką, kiedy od razu na termometrze mamy 30 stopni. Cieszyc się słonecznym latem, a potem szaleć w złotych, odpadłych liściach. Zmiany, w tym ocieplenie, niczego dobrego nie wróżą. Nie powinniśmy tęsknić za naciągającą katastrofą ;:185 Dziękuję za życzenia!

Obrazek

Ilonko (ilona2715)! Miło mi znowu Cię gościć! Masz rację, zima bez śniegu jest szara i bura. A śnieg rozświetla nam ten szary świat. Większość nie lubi zimy, ale ja lubię. I zamierzam o tym głośno mówić. Okami tez zresztą lubi :D Cieszę się, że świąteczne dekoracje przypadły Ci do gustu.

Laguna

Obrazek

Teresko (tesia39)! Zima w górach to jest to! Zapytaj zresztą Kubasi. Pewnego razu zamówiła sobie śnieg i jak sypnęło... A to i tak nie było znowu tak dużo ;:224 A okami, umaszczony, jak polarny miś, lubi zimę tak samo, jak jego pani :;230

Louise Odier

Obrazek

Aniu (akl62)! U mnie bynajmniej nie stopniał na tyle, by znowu było widać pierwiosnki. No i znowu wczoraj dosypało... Zdecydowanie o tej porze roku wolę śnieg niż deszcz :( A różami nadal zamierzam Cię kusić :twisted:

Jeszcze raz czysta klasyka - New Dawn

Obrazek

Majeczko (majka411)! Tęskniłam za Tobą i twoimi różami. Po tym sezonie mam zwyczajny niedosyt Twojego ogródka. Ale się pojawiłaś i natchnęłaś mnie, oczywiście różanie. Czy wiesz, że nic jeszcze nie zamówiłam? Na razie mam mocne postanowienie zaopiekowania się tymi różami, które mam. Ale będzie zapewne jak zawsze ;:306 A Okuś to lodołamacz wszystkich serc. Nie ma takiego człowieka, którego by nie oczarował i rozkochał w sobie. Przyznam, że odkąd go przygarnęłam to zmienił się diametralnie. Kiedyś atakował wszystkich bez wyjątku. A teraz? Zaufał ludziom i ... czaruje.

Zapraszam częściej. Na taras otoczony różami

Obrazek

Towarzystwo Okamiego zapewnione!

Obrazek
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Witaj Aniu w Nowym Roku :wit Wszystkiego dobrego, oby byl lepszy od poprzedniego !
Widze, że odwiedzilaś Berlin... ja byłam 2 lata temu, też po latach, ale tylko zwiedzałam miasto, a raczej centrum Berlina. Miało to swój urok ;:65
Aniu, Twój ogród , jak zwykle zachwyca. Róże masz niesamowicie piękne. Bardzo lubię Twoje zjęcia ogródkowe ;:oj
Okami, jakie ma fajne szelki ;:333
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Asiu (iwwa) I mnie w Berlinie bardzo się podobało. Byłam tam już raz, ale to było bardzo dawno temu i miasto bardzo się zmieniło. Z kolei Poczdam pozostał taki, jak go pamiętałam :D Szelki Okamiego faktycznie są bardzo fajne. Koleżanka kupiła ją Okamiemu w ciucholandzie. Jest niezwykle wygodna i dla mnie i dla psa. Jego nie dusi i nigdzie nie uwiera, a ja mogę go w niej szybko i poręcznie podnieść, jak moja 5 kg psinka poczuje się wielkim psem i nabiera ochoty na atak na znacznie większego osobnika ;:224 Dziękuję bardzo za życzenia ;:196

Jeszcze raz Goldstern 'Tantern'. Niektórzy nie lubią żółtych róż, ale mnie nie wadzą.

Obrazek
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

A ja w Berlinie byłam tylko raz (1 nocleg, bo "po drodze"). Oczywiście zwiedzaliśmy na rowerach. Tam jeden jedyny raz w życiu pomyślałam: "Ci ch..... rowerzyści" bo jeźdźili jak święte krowy i bałam się ich bardzij nich samochodów. Ale Tiergartenem wynagrodził mi te lęki. Na wątku turystyczno-ogrodowym też widać jakie to ciekawe parkowo i ogrodowo miasto.
Aniu, znowu wlazłam do sklepu z różami. Ale nic nie zamówiłam i jestem z siebie dumna.
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Aniu zaraziłaś mnie tymi irysami. Czekam z niecierpliwością na spektakl u Ciebie. Będzie pięknie! Ciekawa jestem co nowego Ci zakwitnie.
Kolorów u Ciebie mnóstwo. ;:333 . LO pięknie wygląda przy tej kratce. Też ją w tym roku zamówiłam. Co do New Dawn, to zastanawiam się jak ją ujarzmić. Rozpanoszyła mi się na boki. Podwiązałam ją, mam nadzieję że pójdzie wiosną w górę troszkę. Chopin uwielbiam. Ma taki piękny zapach. Bardzo przyjemnie przy tym stole u Ciebie.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

A ja lubię Aniu żółte róże! Kojarzą mi się z ogrodem rodziców, modnymi różami w latach 70-tych. Mam moje Arthur Bell i je chyba najbardziej lubię.
O, jak miło popatrzeć na róże kwitnące w ogrodzie. Ja teraz barzdiej za nimi tęsknię niż da daliami. za daliami zaczynam tęsknić trochę później. :wink:
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Aniu kochana, Okuś każdą porą roku się cieszy i już wiem czego szukał w tym śniegu ;:oj sprawdzał czy wiosna się zbliża, po wielkości kiełków u cebulowych. ;:306 To doświadczony ogrodnik. ;:306
No i pojawiły się fotki różane, pachnące i kolorowe, wygrzane w ciepłych promieniach słonka. Ale się rozmarzyłam. ;:3
A za oknem szara rzeczywistość, czyli całodniowa zamieć śnieżna.
Zdrówka i wszelakiego dobrobytu ogrodowego. ;:196 :wit
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Aniu najlepsze życzenia w Nowym Roku, oby każdy dzień był radosny, a pogoda łagodna dla Twojego ogrodu ;:196
Też jestem zwolenniczką równowagi w przyrodzie. Każda pora roku ma swoje prawa i zima chociaż ogólnie nie lubiana, jest potrzebna ;:108 U mnie niestety śnieg już stopniał, ale mam nadzieję, że jeszcze spadnie, bo wtedy jest i ładniej i czyściej, a i roślinkom cieplej pod kołderką.
Zdjęcia letniego ogrodu z przyjemnością obejrzałam. Róże jak zawsze zachwycające, a Goldstern przeszła samą siebie :)
Wygłaskaj Okusia :)
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Aniu letnie wspomnienia cudowne ;:138
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Ja mam takie samo podejście do pogody. Niecierpię zimy, ale uważam, że powinna być. jeśli zmieni się klimat, zmienią się też rośliny w naszych ogrodach. No chyba, że będzie taki angielski ;:306
Ja się boję, że zmiany niosą ze sobą złe rzeczy, takie jak wichury i powodzie.
Pamiętam z dzieciństwa zimy z zaspami po pas, ale też lata cudownie ciepłe, nie upalne
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Margo2, moja koleżanka, która wychowała się na Uralu najbardziej wspomina jak było ... ciepło. Tak bywa ze wspomnieniami. Ja to tak raczej racjonalnie - musi padać, żeby nam wody w ziemi i rzekach nie zabrakło.
slanka-flora
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 15026
Od: 3 gru 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Też zaglądam i podziwiam letnie wspominki :!:
Tudzież piesa,któremu dużo wolno w tym ogrodzie ...
Czy jest grzeczny :?:
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Margo2 pisze:Ja mam takie samo podejście do pogody. Niecierpię zimy, ale uważam, że powinna być. jeśli zmieni się klimat, zmienią się też rośliny w naszych ogrodach. No chyba, że będzie taki angielski ;:306
Ja się boję, że zmiany niosą ze sobą złe rzeczy, takie jak wichury i powodzie.
Pamiętam z dzieciństwa zimy z zaspami po pas, ale też lata cudownie ciepłe, nie upalne
I to są te najgorsze obawy, bo tak nas straszą że ten angielski klimat u nas zagości na dobre niestey ;:174
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”