Ogródek-moje początki

[iwwa]

A co to znaczy przebieraliśmy ?

-- 3 sty 2015, o 14:17 --

... początki były takie

[Pashmina2006]

Mam na myśli ile ją przelewaliście. U nas to było chyba coś koło miesiąca - półtora. Biorąc pod uwagę weekendy. Bardzo szybko się u nas przebrała. A u mojego wuja woda lała się bite dwa tygodnie każdego dnia. Zanim się przebrała.
Łooo matko, to mieliście troszkę tego rozładowywania z przyczepki. Dłubanina straszna z tymi słupkami, ale efekt jest zniewalający. Ja sobie nawet nie chcę przypominać jak my betonowaliśmy słupki do ogrodzenia. A nie mowa robić takie słupy jak u Ciebie.
Dużo pracy ale jaką potem musieliście mieć satysfakcje.

[iwwa]

aha ! Wody u nas przelało się hetrolitry ! Nic z tego, śmierdzi jajami, jak więcej przelejemy, to prawie jest niewyczuwalna, ale swiadomośc, że jest taka, nie daje komfortu i wodę bierzemy swoją z miasta Oligoceńską
Działkowa jest tylko do podlewania roślin.

A tu pokażę boki działki, jakie zrobiliśmy, słupki zostały zakupione, już mój mąż nie chciał ryzykować ...

[Pashmina2006]

Bardzo ładnie Asiu. Ogrodzenie to strasznie istotna sprawa. I ten komfort zaznaczenia swojego terenu.
Asiu, jakąś tabliczkę dla nieproszonych gości zaserwowaliście?
Co to za płożąca piękność na tym zdjęciu jest?

[iwwa]

Madziu, to jałowiec, ale nie wiem jaka nazwa, dostałam w prezencie. Tabliczkę mieliśmy już przy starym ogrodzeniu, jak spalili nam domek, zdecydowalismy sie na ochronę... ten obecny "wóz cygański" jest pożyczony od znajomych....

[iwwa]

inne fotki bez kwalifikacji w piękne październikowe popołudnie..

[Anna11]

Asiu, pomysłowe te słupki...widziałam gdzieś podobne, nawet fajnie wyglądały. Przechowujesz karpy dalii czy corocznie kupujesz nowe

[iwwa]

Aniu, przechowuję ale to dopiero poczatek mojej przygody z daliami Mam ich parę sztuk i pewnie ten sezon powiększy moją kolekcję. Jak podziwiam dalie u forumowiczów, to wszystkie bym chciała
Rosną u mnie w miarę ładnie, chodź ziemia jest "trudna" .

[Pashmina2006]

Pięknie Ci te trawy kwitły. A za takimi ciepłymi i słonecznymi dniami tak tęsknię... Forumki wróżą szybką wiosnę. Ciekawe czy się ta przepowiednia sprawdzi.
Asiu, spalili Wam domek?

[iwwa]

Nigdy o tym nie pisałam... z resztą nie byłam jeszcze tu na Forum zarejestrowana, ale 2 lata temu spalili nam domek , doszczętnie. Wszystko było zrównane z ziemią, rosliny w około też. Jedynie róża sympathie, która też była spalona - ale wykopałam ją , spaloną "górę" obciełam i zasadziłam sam korzeń w inne miejsce pod siatką. Odbiła i rośnie, na przekór całej tej tragedii ...



Fajnie, że wiosna przyjdzie szybciej

[alicjad31]

Asiu to chyba jakieś chuligaństwo było .Współczuje

[iwwa]

Alicjo, to traumatyczne przeżycie. W pierwszym odruchu jesteś załamana, świat Ci sie rozpada, później chcesz uciekać, szukać innego miejsca na ziemi i wreszcie czujesz bezradność i wewnętrzny nacisk w podjęciu decyzji - co dalej ? ech !

[Pashmina2006]

Jeju Asiu a to draństwo! Nie jestem sobie w stanie wyobrazić co czułaś. Nie wiem jak mogą takie istotny chodzić po ziemi. Co to da, że komuś zrobisz krzywdę. Współczuję przeogromnie. Dzielna jesteś, że po takiej tragedii się podniosłaś i dalej działkujesz i upiększasz. Sympathia śliczna. Ja ją bardzo lubię. Może to nie jest jakaś arystokratka, ale naprawdę wytrzymała i piękna róża.

[iwwa]

Madziu, dzięki ale lęk w człowieku pozostał i zawsze jak dojeżdżamy do działki, to patrzę czy obecny domek stoi. Chyba mi to już zostanie na lata... Po spaleniu, kradli rośliny na wiosnę. Później jakos w sezonie był spokój, co bedzie w tym ? nie wiem. Ale nie poddam się i swoje plany będę realizowała razem z eM

[alicjad31]

Asiu wiem co to lęk , przed czymś złym ,ale dzielni jesteście