Ogródek-moje początki

[Milcia120]

Piękne wspomnienia, cieszy mnie że coraz więcej ludzi przejmuje się porzuconymi zwierzaczkami

[iwwa]

Asiu, piękny ogród. Miły spacerek sobie zrobiłam. Tyle pięknych roślin, ale róże mnie powaliły. To, co piszesz o psiaku jest SUPER!!! Też nie wyobrażam sobie pozostawić go na pewną śmierć. Pewnie podbił Wasze serca My mamy 2 kocie podrzutki, wykarmione strzykawką, bo były tak maleńkie,że nawet mleka z miski nie umiały jeszcze pić. Są cały czas z nami i nie wyobrażam sobie,żeby ich nie było

Ateno Witaj
dziękuję, że mnie odwiedziłaś i dziękuję za miłe słowa. Ogród "rodzi" sie pomalutku, ciągle się uczę, a to Forum, to kopalnia wiedzy, smaku i radości dla oczu.
Kochana, kociaka też mam znajdę, ktoś wyrzucił go do lasu, a My akurat bylismy sobie z EM na spacerze i co? i wróciliśmy z futrzakiem, jak można było zostawić malucha samego. Chyba ten Ktoś uważał, że stanie się Rysiem i jakoś się odnajdzie w leśnym życiu... Masakra Kociak jest z nami od 6 lat

Cieszę się, że jest Nas coraz więcej i ratujemy te biedne zwierzęta, chociaż to wielka odpowiedzialność i poświęcenie w pewien sposób. Taki zwierzak potrafi wywrócić świat do góry nogami

[atena40]

Asiu, to my jesteśmy odpowiedzialni za los tych zwierzaków. Każde obojętne przejście wobec czyjejś krzywdy i strachu, czyni nas słabszymi.

[Pashmina2006]

Asiu witaj w nowym roku! Oby był zdrowy i lepszy od poprzedniego! Jak tam na Twojej działeczce? Pookrywałaś roślinki, czy idziesz na żywioł? Bardzo przystojny ten pan z muszką

[iwwa]

Madziu, idę na żywioł

[Wolusia]

I ja idę na żywioł ;) Piękny piesio, widać, że mu u Was dobrze. Piękne roślinki- super je teraz podziwiać w ten pochmurny dzień z kawą w ręku

[Anna11]

Witaj Asiu z prawdziwą przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogrodzie...podobają mi się nasadzenia. Iglaki, drzewka liściaste, owocowe będą stanowić szkielet ogrodu dobrze przeczytałam posadziłaś tulipanowca...to bardzo duże drzewo. Dalie, mieczyki, aksamitki też lubię funkie upchnęłaś pod niewielkim krzakiem dającym cień...też tak robiłam Pozdrawiam cieplutko, będę zaglądać

[iwwa]

Wolusiu witaj Miło mi, że zajrzałaś w moje skromne progi.

Teraz jest właśnie fajny czas na odwiedzanie ogrodów Forumowiczów. Za oknami szaro, zimno i mokro , a My napawamy się pięknymi fotkami swoich roślinnych piekności. Kolorowych, pachnących i wspaniałych
Forum to kopalnia wiedzy i bardzo się cieszę, że jesteśmy tu Wszyscy i sobie jakoś w tym wirtualnym-ogrodowym świecie żyjemy , pisząc - komentując, pomagając.
Czekam wiosny jak zbawienia, zima mnie już nie cieszy. Chyba okres dziecięcy był tym szczególnym, że snieg i bałwany było tym, co "tygrysy lubią najbardziej"
A teraz zimno i mroźno, to niekoniecznie mój ulubiony klimat
Wiosno wróć

[iwwa]

fotki bez kwalifikacji ...





Pomalutku małe zmiany - nowe ogrodzenie, osobiście wykonane przez mojego eM, tzw. ręczna robota

[Pashmina2006]

Roślinki fajowe ale ogrodzenie . Taaakie zdolne ręce ma ten Twój em że hohohohoh. Ładnie się musiał przy tym napracować. Warto było. Efekt końcowy będzie fantastyczny.

[Mandragora]

Wow, odjęło mi mowę jak zobaczyłam te słupki! Czy zamierzacie sukcesywnie ogradzać całą działkę takimi czy tylko od "frontu"?
A drzewko z purpurowymi listkami na przedostatnim zdjęciu to brzoza?
Wszystkiego dobrego Asiu na cały rok!

[iwwa]

Oj, napracował sie ten mój eM
Słupki będą tylko od frontu, za duzo z tym pracy i koszty dość spore...Kamienie musieliśmy kupić, u nas ziemia niestety nic nie rodzi
Milenko dziękuję za życzenia i nawzajem ! A drzewko, to brzoza brodawkowata 'Purpurea'

[Pashmina2006]

A przekonana byłam że kamienie "zbierane". Piękny będziecie mieli front. Naprawdę śliczny. Asiu, czy masz działkę w okolicy gdzie można sobie pospacerować? Czy raczej tylko na swoim kawałku ziemi odpoczywasz?

[iwwa]

Madziu, pospacerować można tylko w las, ode mnie biegnie dalej droga, są chałupy wiejskie ze dwie i potem lasem lasem do następnej wsi. Jednak nie chodzimy tam na spacery, jedynie w okresie grzybobrania chadzamy po lesie. Jakoś wystarcza mi moje terytorium, wiesz mieszkając w mieście, człowiek cieszy się nawet "własną trawą"
Właśnie z tymi kamieniami był największy problem ....

[Pashmina2006]

Pytam, bo my z eMkiem to takie powsinogi jesteśmy Jak jest jakieś święto i nie powinno się pracować, to idziemy na dłuuuugie kilkugodzinne spacery po okolicznych wsiach. Podglądamy co, kto ma w ogródku. Bardzo lubię spacery, zwłaszcza takie gdzie za dużo aut nie jeździ. Ale wiadomo, takich okazji do spacerowania nie ma za wiele. Bo coś trzeba zrobić tu, albo tam Wiesz co mi się przypomniało? Temat Twojej studni. Pisałaś, że woda się nie nadaje. A ile czasu ją przebieraliście?