Święta, święta i....po. Zostało tylko kilka nadmiernych kilogramów. Głównie przez Justi

Bo ja która nie gotuję i nie piekę zabrałam się za robienie tiramisu, które posmakowałam u Justi właśnie. Wyżebrałam przepis i teraz mam za swoje
Madziu, żeby tak u mnie kończyło się na wzdychaniu do obrazków to nie byłoby sprawy
Jolcia witaj, dawno sobie nie gawędziłyśmy. Postanowienie noworoczne: zmienić ten stan
To popatrz Teresko jaka jesteś silna

Ja minęłam 70-kę i nawet się nie zastanowiłam nad konsekwencjami

Ja do piwonii niestety nie mam ręki, jakoś nie kwitną, za słaba ziemia. Będę więc podziwiać u ciebie
Justi, po zabawie jeszcze nie doszłam do siebie

Wczoraj był dzień w piżamce

Oj masz czego żałować

Mam nadzieję że warto było i chałupę ocaliłaś przez zbuntowanymi młodocianymi
Róże obejrzeć przyjedź, już zapraszam. pomożesz znaleźć im miejscówki bo kupiłam
trochę 
na pałę. Początki jak zwykle będą w donicach

Może je jakoś wkomponuję z tymi od ciebie
Reniu witaj, ja też miałam silne postanowienia

i .....gucio.
Wszystkim życzę żeby ten rok był najwspanialszym co Wam się do tej pory przydarzyło zarówno w ogrodzie jak i życiu prywatnym i zawodowym
E tam, jesień była brzydka, trzeba powspominać

Zaczniemy od bieli ale nie tej śnieżnej, i odcieni...

Summer Snow

Silver Dollar

Long John Silver

Bouquet Parfait

Kent

No co....na białym
