Początek Clematoholizmu Madzi

[Pashmina2006]

Ostatnio przyłapałam się na tym, że chyba clematoholizm wciągnął mnie bardziej niż różanka. Przyłapałam się, że przyjazd na działkę rozpoczynam jeszcze za kółkiem samochodu i patrzę wjeżdżając na siatkę czy moje clemki dobrze się trzymają. Obym kiedyś tym sposobem nie wylądowała w stawie
Wstawiam Wam kolejne odsłony Josephinki.

Zakwitła druga Josephinka.

Maria Skłodowska

Blue Light


Elf


Tangucki

Miał być Ernest Markham ale to chyba nie on.

Nie pełny i nie tak piękny jak podczas wiosennego kwitnienia MRS Cholmondeley. Mimo wszystko uwielbiam go. Zdjęcie niestety nie oddaje jego pięknego koloru.

[Tulap]

Nie mogę się na Blue Light napatrzec, jeszcze ten staw w tle

[Mufka]

Witaj Madziu
Przepiękne masz powojniki
Oby zawsze tak cudnie kwitły !

[Pashmina2006]

Mateusz ja też nie mogę się na niego napatrzeć. Ciężka będzie zima bez ich pięknych kwiatów.
Marysiu też sobie sama tego życzę Każdego kwiatka oczekuję z wielkim przejęciem.

[hanna133]

No no Madziu pierwszy raz widzę tak cudne powojniki.

[mewa]

Czy jakies powojniki masz zaplanowane na wiosnę?

[Pashmina2006]

Ewciu . Tak, rozmyślam o nich od dobrego miesiąca. Po głowie chodzi mi Andromeda, Mała Syrenka, Sophie, Isago, Roguchi, Kamila, Princess Red. Ale myślę że może coś jeszcze wymyślę Ciekawe jak tam moje odkłady... coś mi się zdaje że nie wiele z tego będzie. Pamiętasz jak próbowałam rozmnażać bukszpany i lawendę? Listki puściła tylko jedna lawenda i chyba ze cztery bukszpany. Ukryłam je na zimę. Zobaczymy czy do wiosny przetrwają.

[mewa]

Odklad na pewno się nie zmarnuje
Ja ok sierpnia przy przekładaniu pędu urwałam go niechcący i na cztery sadzonki trzy mi się ukorzeniły teraz JPII będzie w kilku miejscach

[Pashmina2006]

Ty masz rękę do rozmnażania roślin. Ja jakoś kaleczę tę kwestię Ile czekałaś na ukorzenienie? rok?

[mewa]

Nie wiem o co Madziu pytasz o odkład?
Odklad wczesną wiosną zrobiłam . Latem przyjechała do mnie forumka i kilka wzięła , ale nie wszystkie przerosły doniczkę i zostały do przyszłego roku .
natomiast odłamany pęd ukorzenil sie przez 2-3 miesiące. jesienia chciałam wyrzucić i zobaczyłam korzenie przez doniczkę

[aneczka1979]

Witaj Madziu.
I ja na całego zaczynam myśleć już o nowych, wiosennych powojnikowych nasadzeniach. Nie mogę się doczekać!

[Pashmina2006]

Ewuś tak o odkład. No to miałaś szczęście że się udało Ja się przekonam wiosną...zobaczymy. Jak pytałam Ciebie o hortensje, to jeszcze nie myślałaś o działce. A teraz? Masz już jakieś plany?
Aniu a co planujesz w tym roku kupić? Ciekawe jak posadzone powojniki sobie poradzą... co prawda dopiero teraz przymroziło. Okryte mam korzonki, mam nadzieję że będą dzielne .

[Renata1962]

Witaj Madziu oglądam Twoje powojniki i są tak cudowne że się do nich uśmiecham

[aneczka1979]

Madziu lista była dłuuuuga ale po wielu rozmowach samej ze sobą, po wielu wyrzeczeniach, na liście jest 12 sztuk i to nadal za dużo. Mam działkę ROD ponad 300 metrów ale na niej już 38 powojników rośnie. Gdzie upychać resztę???
W koszyku e-sklepu siedzą:
Morning Sky PBR, Rubromarginata, Justa, Night Veil, Prince Charles, Hagley Hybrid, Dark Eyes, Emilia Plater, Jackmanii, Polish Spirit i z bylinowych: Cassandra i Julii

Madziu widziałam, że pytałaś Stasię o Jackmanii na dębie. Ten powojnik (jak i Polish Spirit) z pewnością poradzą sobie z dużym drzewem. Jeśli tylko dąb sam w sobie nie wykazuje żadnych "zabójczych" właściwości (bo na dębach akurat się nie znam ) dla roślin w bardzo bliskim sąsiedztwie to akurat te dwa byłby super rozwiązaniem. Może posadź dwie sztuki? Rozumiem też, że zależy Ci na fiolecie tak?

[Pashmina2006]

Reniu ja się uśmiecham do Ciebie
Aniu no tak, ja też walczę ciągle z tym co bym chciała a na co mogę sobie pozwolić. Z różami na razie zamknęłam listę. I będę uparcie się trzymać żeby jej nie poszerzać (w tym roku). Rh i azalie też wybrałam, ale ciągle dyskutuje (tak jak Ty) sama ze sobą czy coś nie ująć. Dzisiaj właśnie gorączkowo nad tym myślę. No a co do clemków to jeszcze na sto procent nie jestem pewna. Na fiolecie niekoniecznie mi zależy. Ale ten dąb rośnie w takim miejscu, że muszę tam posadzić bardzo odpornego powojnika. Staram się nie powtarzać u siebie odmian. Chyba że własnoręcznie rozmnożonych. Polish Spirit już mam. Jackmanii jeszcze nie. Myślałam, żeby posadzić dwa, ale czy nie najdą na tym dębie za bardzo na siebie? Dąb jeszcze nie jest taaaaaki gruby, ale też nie jest to badylak. Ma tak z 40 cm średnicy. Z drugiej strony ponoć od drzewa powojniki sadzi się metr.. zanim się na tyle rozrosną żeby na siebie najść to już trochę minie. Poza tym mogę je podwiązywać żeby szły w górę. Ale jak uważasz...co z Jackmanii by pasowało? Tylko nie żółć.. te tanguckie aż mnie tak nie powalają. Chociaż mam dwa i podobają mi się, jednak chyba nie będę poszerzać z tej grupy ich u siebie.