Witam poświątecznie, a ja dalej przy nitkach siedzę ,a tu tyle gości się zeszło .Zima trochę przybieliła i przymroziła ,ale to tylko tak poprószyło czerń dalej prześwituje .Zaczęłam robić torebkę synowej a czeka mnie i druga ,ale zobaczymy jak wyjdzie ta pierwsza .
KAROLINKO 
mnie również się podoba ,bo niby prosta, a zarazem elegancka
ANIU kocham róże i gdybym miała więcej miejsca byłoby ich więcej .Niestety chcę mieć wszystkiego po trochu dlatego sa i Rh i azalie, także wcześniej kwitnące rośliny jak wawrzynki ,tulipany, krokusy, hiacynty i inne cebulowe .No cóż mam po prostu miszmasz
BEATKO no cóż mam prawie wszystkie rośliny ,ale raczej z tych niższych .Poupychane są w różnych częściach ogrodu ,więc mogę się cieszyć kwiatami o każdej porze roku
ASIU cieszę sie ,ze ci się podoba
ILONKO żyję i dalej jestem zaplątana w nitkach
DANUSIU oby taka pogoda pozostała ,bo wtedy atrakcja byłaby pewna
GRAŻYNKO u mnie tych 11 minusów nie ma, ale blisko tego jest -7-8.Niebo zamglone a przydałby się błękit nieba
EWUNIU ja juz niczego nie sprawdzam ,bo miejsca brak, więc o tyle jestem w komfortowej sytuacji
inaczej też by mnie ciągnęło
MARYSIU nawet nie zaglądam do ogródka co innego Ty a mnie nie chce sie tam chodzić .Co innego Agatka ona dziennie sprawdza swoje włości
Wolałabym zamiast mrozu więcej śniegu
, no nie mogę bo już miejsca ni ma. Oj Jadziu takie pięknotki u Ciebie, że chcica mnie zżera 
