Z tego co widziałam, to róże przezimowały dobrze, oprócz La Perli, New Imagine, Friesi,Burgundy Iceberg i Marie Antoinette. Niektóre mają liście, jak Jasmina, Uetersener Klosterrose czy pnąca chińska miniatura Pompon de Paris. Pierwszy raz nie zmarzły hortensje ogrodowe oraz laurowiśnia. A tak ogólnie to straszny nieporządek
P.S. I nie znalazłam cieszynianki
