Renatko ja nie do Ciebie tylko do tych co chcą wysiewać nasiona
Misiu ja mam tak dużą powierzchnię, że nie mam szans się spieszyć
Michale bo wtedy jak ja zapycham do kurnika to Ty smacznie śpisz i niejednokrotnie jest to 5 - 10 min i to jest moje 5 minut
Zauważyłam, że bażanty wybierają sobie miejsca u nas rok temu też miały koło mojej znajomej swój teren i miała ich 16 przed oknem. Teren blisko drogi i stale biegały przez ulicę. U mnie na wsi nazywają je dzikie kury

Boisz się o ten swój kompost? bo właściwie co Ci przeszkadzają? Ja jednak wolę zimę zimową. Nie koniecznie żeby mnie miało zasypać, ale może wymrozić robactwo i inne choróbska
Jadziu jeżeli patagonka dojrzała (tzn nasiona) to na pewno się wysieje, a jak moje przetrwają i wysieją się nowe to będę miała na pewno nadmiar
