Moje Arboretum

[JAKUCH]

Karolino to wysportowana jesteś nie siedzisz tak jak ja wciąż na krześle przy kompie, bo tam ładne wzorki wyszukuję Ciekawe czy skusiłaś się na coś tych piękności

[karolacha]

Jadziu wysportowana to za bardzo nie jestem , ale dla kręgosłupa staram się w miarę regularnie, przejść z kijkami kawałek , to wzmacnia mięśnie i lepiej go trzyma, a mam niestety z nim problemy A przy kompie siedzę tylko tyle co tutaj piszę i z bliskimi ani oczy, ani kręgosłup tego nie lubią
A czy cos znalazłam --jasne ,że tak , poszłam po bombki a kupiłam śliczny płaszcz

[gracha]

Karolinko hibiskusy przykuły moją uwagę, zawsze wydawało mi się że to domowe kwiatki ,
a tu proszę masz je w gruncie,śliczne są ,tylko jak z zimowaniem , bardzo trzeba je okrywać

[karolacha]

No to jeszcze kilka zdjęć ostatnich




takie przymrozki to już przeszłość

[karolacha]

Grazynko wcale ich nie przykrywam , hibiskusów

[karolacha]

A skoro zima za nami , to mam zielono w ogródku :









































to tyle na temat zimy

[maadro]

Karolinko witam Ciebie i Twój wątek i od progu przyznaję, że przez całe lato i jesień podczytywałam Twoje posty i oglądałam Twoje zdjęcia z wielką przyjemnością
Masz cudowny ogród z tymi drzewami wystrojonymi w kwitnące róże i powojniki, i mnóstwo przepięknych roslin
Wyobrażałam sobie że ogród jest duży, ale dopiero zdjęcia zimowe pokazały prawdziwą jego wielkość.
Wcale się nie dziwię, że przy tym ogromie prac ogrodowych masz problemy z kregosłupem, ale gratuluję wytrwałości w ćwiczeniach
I życzę, byś zimą nabrała lepszej kondycji przed rozpoczęciem kolejnego sezonu ogrodowego.
Z przyjemnością będę do Ciebie zaglądała

[mati1999]

Ale fajna widok na Ślęże zazdroszczę ale w styczniu jadę do Dlugopola dolnego to moze tez je zobacze migawki z ogrodu takie kochane

[marzena06]

Karolinko ,jak dla mnie to zimy w ogóle może nie być ,przynajmniej nie jest ślisko ,a i w ogrodzie zawsze jest coś do podpatrzenia ,ja też chodzę o kijkach ,a moje trasy to takie raczej nieodśnieżane . Domek na drzewie ,który pokazałaś na fotce to jest na Twojej działeczce ???

[ZbigniewG]

..to jest ulica Ślężańska na obrzeżach mojej wioski , po której chodzę z kijkami , a jak Ślężańska to musi być widok na Ślężę :

byłem na Ślęży trzy razy w tym na dwóch nocnych rajdach sobótkowych w czasach szkolnych oczywiście teraz tylko przejeżdżam obok jadąc w rodzinne strony
sądząc po topografii to Arboretum leży na wschód od ŚLĘŻY, w listopadzie jechałem tymi dróżkami w kierunku Strzelin Ziębice

[JAKUCH]

No to Karolino z pustymi rękoma nie wyszłaś z marketu Cieszy taki niespodziewany zakup. Na razie zima odeszła w siną dal i niech jak najdłużej nie wraca

[karolacha]

Zbyszku , nieprawdopodobne ! ja też byłam na nocnym rajdzie w szkolnych czasach oczywiście byłam taka wyrywna, że chciałam prowadzić, wysforowałam się tak do przodu w poszukiwaniu oznaczenia szlaku, że się zgubiłam Całą noc błądziłam po Ślęży, rano zeszłam i bez grosza przy duszy powędrowałam pieszo do domu W Sobótce była jakaś głośna i ludna impreza Ech te czasy
Mieszkam ok 20 km od Sobótki, między Wrocławiem a Sobótką, pośrodku Strzelin to trochę z drugiej strony :)Dlatego w linii prostej mogę zrobić zdjęcie Ślęży

[karolacha]

Maadro moja działka to 26 arów, ale 1/3 to ogród warzywny, 1/3 sad, a 1/3 teren gdzie stoi dom i dopiero w koło niego mogę sadzić drzewa i krzewy ozdobne , to niewiele, dlatego głównie od przodu domu, od ulicy, są stłoczone , no i pod ogrodzeniem , tak aby był przejazd wkoło i przejście dookoła domu Nie ma tego dużo , dlatego staram się dobierać ciekawe i rzadsze okazy i jeszcze zależy mi na tym aby było kwitnienie cały niemal rok. Jedno kończy, drugie zaczyna mało mam iglaków, brak miejsca, głównie kwitnące drzewa i krzewy Od wczesnej wiosny do późnej jesieni będzie co oglądać --kwiaty . Mam nadzieję ,że np. Paulownia nie zmarznie , bo ma pąki, derenie też całą masę itp.....no a zacznie oczar . No zobaczymy, oby lekka zima

-- 17 gru 2014, o 23:12 --

Mati byłam w Długopolu, ale Zdrój, pewnie koło siebie -ładnie tam , wzgórza, zieleń, ale ja się wynudziłam jak jasny gwint Ty pewnie jedziesz do rodziny to co innego Miłego pobytu

[karolacha]

Marzenko jasne ,że domek jest mój, jakże by inaczej własnoręcznie zrobił mój Stasiu, taki zdolny , dla wnuczka, ale już nie mieszka z nami więc domek czeka na następne wnuczki , może będą jeszcze
A z kijkami lepiej się chodzi na miękkim podłożu, tylko ja takiego nie mam. Muszę chodzić po asfalcie i ślizgają mi się kijki, ale lepiej tak niż wcale. Chodzę krótkie dystanse, ale systematycznie, to wystarczy dla poprawienia kondycji kręgosłupa do tego krótko , rano się gimnastykuję, ćwiczenia na kręgosłup--i to nie rozrywka tylko konieczność . Ale spacery lubię inaczej potrafiłam dniami w chłodne dni nie wychodzić. Kiedyś chodziłam z instruktorem, to umiem, więc sobie chodzę i zachęcam innych

[karolacha]

Jadziu pal licho zimę, zobaczmy trochę letnich zdjęć :