Witajcie Mili Przyjaciele!
Przepraszam za długie "niebycie"
nie tylko trawniki mi się kurczą
Justyno i Jadziu ale i czas się skurczył
popołudniowe siedzenie przy komputerze zamieniłem na ... nordic walking
bo rower już schowany a na stacjonarnym jakoś mi się dziwnie jedzie - stale ten sam widok przed oczami, przejechałem dopiero 3 x po 10 km, a z kijkami robimy (z żoneczką) ok 50 km tygodniowo (dzisiaj będzie kolejne 10 km)
do tego stareńki komputer mi coraz częściej się buntuje

a zapomniałem napisać list do Św.Mikołaja ....
a jak już się tłumaczę to ... do południa gospodarzę w domu - jak zajrzę do komputera to tylko przy porannej kawie
Bogusiu - marzysz o szybkim przyjściu wiosny, a już za tydzień dni będą coraz dłuższe
witam
KDanutę jeśli chodzi o róże to na str 74 napisałem jakie patyczki zakopcowałem - poczekam do wiosny i wówczas będę ew. uzupełniał swą nową różaną rabatkę
dziękuję
Arku! zdrówko dopisuje - pod koniec listopada za dużo sobie pozwoliłem na ogrodzie, zapociłem plecki i zimny wiatr ostudził

po trzech dniach było już dobrze
Jadziu! chociaż potrafię lepić pierogi i ciasto upiec to ... wolę wypieki i uszka z grzybami ulepione rączkami mojej żony
myślałem, że pierwszy zauważę iż za tydzień dni coraz dłuższe będą a tu już
Tosia zaczęła odliczanie do wiosny
Irenko - choinka rośnie mi w donicy - jeszcze niewysoka ale z własnego ogródka
i jeszcze
Jadzia e-babcia do mnie zajrzała, al czy na pewno do mnie? pisze do Ani ...
niemal codziennie ok 2 godz spędzam na ogrodzie i po czterodniowych mrozach na przełomie miesiąca zauważyłem oznaki wiosny ...
po niedzieli będę wędził to znajdę czas na porobienie zdjęć
a póki co - domowe kwiatki
ok 8 - 9 lat temu urwałem gałązkę fikusa benjamina i co 2 lata podciągałem go do góry ukazując korzenie - strzygę go na wiosnę ...
a niektóre dosuszane kaktusy na parapecie pokazały ponownie kwiaty i te muszą jeszcze pozostać w domu - pozostałe już zostały wyniesione do ciemnej chłodnej piwnicy
pozdrawiam Was serdecznie
