Ale ja w kwestii technicznej.
No może najpierw pytanie pomocnicze- co robisz z pigwą, że tak pięknie ci owocuje? Moja jak zaklęta- tyle lat już i nic.
 Chyba ją wymienię na inny model. A na taką pogodę pewien produkt z pigwy jak najbardziej pożądany.
  Chyba ją wymienię na inny model. A na taką pogodę pewien produkt z pigwy jak najbardziej pożądany.   
  W jakiś konkretnych proporcjach?krzysztof01 pisze: Do bagienka wprowadziłem mech torfowiec Sphagnaceae palustre ( chyba, w każdym bądź razie jakiś Sphagnaceae ) oraz płonnik pospolity Polytrichum commune.
Czy zamiast drobnego tłucznia granitowego można użyć otoczaków albo keramzytu? I jaką głębokość ma bagienko- bo sugerując się butelką na schemacie to nie jest głębokie.krzysztof01 pisze:Oto schemat budowy mojego bagienka.
I korzystając Krzysztofie twoje kilkuletnie już doświadczenie jakie owadożery byś polecił jako najbardziej wytrzymałe. No ja muszę jeszcze uwzględnić że w moich rejonach trochę zimniej.
Krzysiu jak się trzyma u ciebie kotewka orzech wodny? Wschodzi co roku? A tulejnik amerykański, strzałka wodna Sagittaria sagittifolia i pływacz zwyczajny?
W ogóle to jakie rośliny byś polecił do czka i stawu? Bo poszukuję fajnych roślin, ale przede wszystkim nieekspansywnych.
Co to za roślinka? Rojnikowiec?

Krzysztofie wędrując po twojej doniczce po raz kolejny od początku dotarło do mnie jaką masz wspaniałą kolekcję paproci i fajny cienisty zakątek.
W sprawie paproci będę cię jeszcze męczyć, ale tu już bliżej wiosennych zakupów.krzysztof01 pisze: widoczki z cienistego zakątka
.
Ach, jeszcze jedno. Pomost. Powiedz mi Krzysiu jak jest on mocowany do dna. U mnie nad stawem miał być mostek, ale po konsultacjach dałam się przekonać, że nie pasuje. Stanęło na pomoście.



 ile pytań na raz. Bardzo się cieszę że do mnie zaglądasz i tak dokładnie przeglądasz się mojej "doniczce".
  ile pytań na raz. Bardzo się cieszę że do mnie zaglądasz i tak dokładnie przeglądasz się mojej "doniczce".
 Chyba muszę kupić inną.
  Chyba muszę kupić inną.
 U mnie teraz no.1 w planowaniu to staw i oczko, więc stąd moje pytania. Muszę  tylko jeszcze dobrze zastanowić się gdzie zrobić bagienko, bo pierwotny plan zakładał że w cieniu (zupełnie nie wiem co ja sobie z tym zacienieniem ubzdurałam). Ale do wiosny spokojnie mam czas na przemyślenia.
  U mnie teraz no.1 w planowaniu to staw i oczko, więc stąd moje pytania. Muszę  tylko jeszcze dobrze zastanowić się gdzie zrobić bagienko, bo pierwotny plan zakładał że w cieniu (zupełnie nie wiem co ja sobie z tym zacienieniem ubzdurałam). Ale do wiosny spokojnie mam czas na przemyślenia.













 niestety nie da się  ich uprawiać na stałe w ogrodzie
 niestety nie da się  ich uprawiać na stałe w ogrodzie   można oczywiście wystawiać je latem lecz jesienią muszą wracać do ciepłych pomieszczeń.
 można oczywiście wystawiać je latem lecz jesienią muszą wracać do ciepłych pomieszczeń. 
 
		
