Kobea i jej uprawa cz.4
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Zawsze siałam z nasion kobeę a tutaj czytam, że można pobrać sadzonki na jesień i ukorzenić.wydaje mi się, że trudno będzie sadzonki przetrzymać do wiosny. Ale warto spróbować
			
			
									
						
										
						- renzal
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6235
 - Od: 13 maja 2011, o 12:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Płocka
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Zuzka! Jak tylko się ukorzeni, to daje sobie radę. U mnie stała na zachodnim oknie we względnie chłodnym pokoju i nie była zbyt mocno podlewana. Sprawiała wrażenie zastoju, ale gdy przyszła wiosna ładnie ruszyła.
			
			
									
						
							pozdrawiam Renata  Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!   
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
 )Nadzieja umiera ostatnia...
			
						Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Mozna uciac kilka łodyg i przezimowac je w domu?
			
			
									
						
										
						- 
				Mariola54
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4850
 - Od: 11 wrz 2006, o 00:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: kujawy
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Można spróbować.
Masz jeszcze w ogrodzie
rosnącą kobeę?
czy w doniczce.
			
			
									
						
										
						Masz jeszcze w ogrodzie
rosnącą kobeę?
czy w doniczce.
- janek45
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4061
 - Od: 5 sie 2012, o 07:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warmia-Mazury
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Czy już wysiewacie nasiona Kobey, ja w zeszłym roku o tej porze miałem już duże sadzonki.
			
			
									
						
										
						- gaura
 - 500p

 - Posty: 860
 - Od: 14 lut 2013, o 15:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Ja myślałam o początku lutego, choć rączki już świerzbią...
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Kasia
			
						- janek45
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4061
 - Od: 5 sie 2012, o 07:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warmia-Mazury
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Kasiu ja w zeszłym roku siałem już w Grudniu ,bo nie mogłem sie doczekać 
			
			
									
						
										
						- 
				123katex
 - 1000p

 - Posty: 1050
 - Od: 22 maja 2013, o 20:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Ja to mam zamiar zrobić na dniach, w zeszłym roku siałam na początku stycznia i doczekałam się nasionek z pierwszego kwiatu.
Zamierzam tak powtórzyć.
			
			
									
						
										
						Zamierzam tak powtórzyć.
- gaura
 - 500p

 - Posty: 860
 - Od: 14 lut 2013, o 15:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Janku tak myślałam, żeby może już posiać, ale ona później szybko rośnie czepiając się wszystkiego i nie ma gdzie jej trzymać. Może wytrzymam jeszcze chwilę...
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Kasia
			
						- janek45
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4061
 - Od: 5 sie 2012, o 07:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warmia-Mazury
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Kasiu masz słuszną racje ,długo nasiona wschodzą ale jak wzejdą to szalenie rosną, ja swoją sianą w grudniu zeszłego roku ciąłem na okrągło bo mi mieszkanie zarastała, cieszyłem się nawet z niej ale straciłem ją przelaniem 
 ,i to była biała bo fioletowa mi nie wzeszła za pierwszym razem wcale ,kilka razy siałem i nic , straciłem nadzieje na fioletową,na raz resztę nasion wrzuciłem do kubka z ziemią tak na straty, wtedy wzeszły wszystkie i miałem nadwyżkie sadzonek rozdając sasiadkom.
			
			
									
						
										
						Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Ja posieję kobeę około połowy stycznia, pewnie będzie to jedyna jednoroczna roślina u mnie w tym roku. Do tej pory tak siałam i miałam zadowalające efekty.  Macie już kalendarz biodynamiczny, kiedy będą korzystne dni do siewu kwiatów w styczniu?
			
			
									
						
										
						- 
				Marzenka79
 - 1000p

 - Posty: 5038
 - Od: 27 lis 2011, o 22:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Włocławek
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Ja posiałam 1 stycznia,jak sieję w lutym to kwitnie prawie na jesieni.W tym roku wysiałam nasionka firmy REKWIAT - białą i fioletową.W paczce było po 12 nasionek.Cena 1 opakowania białej to 3 złote,a fioletowa kosztowała 2,10groszy. Fajnie by było gdyby wzeszła chociaż połowa siewek w każdym kolorze.
			
			
									
						
										
						- gaura
 - 500p

 - Posty: 860
 - Od: 14 lut 2013, o 15:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Dwa lata temu wschody miałam marne, siałam dwa razy. W ubiegłym roku wysiałam 3 szt. fioletowej i wzeszły mi wszystkie 3. Ale była radość  
 Uszczykując, zrobiłam jeszcze dwie sadzonki. Tyle, że też późno kwitła.
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Kasia
			
						- 
				Marzenka79
 - 1000p

 - Posty: 5038
 - Od: 27 lis 2011, o 22:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Włocławek
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Ci co u nas na rynku handlują sadzonkami kobeę już powysiewali.Jeżeli moja nie wzejdzie to wsieję drugi raz.
			
			
									
						
										
						- gaura
 - 500p

 - Posty: 860
 - Od: 14 lut 2013, o 15:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.4
Też myślałam by wysiać, może wcześniej zakwitnie. Tylko ona później szybko rośnie czepiając się wszystkiego i nie bardzo mam gdzie postawić. Chyba, że będę uszczykiwać i robić sadzonki.
Chociaż w sumie wysiewając wcześniej, pozostaje czas na drugi siew, gdyby nie wzeszły.
Oj, Marzenko, chyba mnie namówiłaś do wysiania już
			
			
									
						
							Chociaż w sumie wysiewając wcześniej, pozostaje czas na drugi siew, gdyby nie wzeszły.
Oj, Marzenko, chyba mnie namówiłaś do wysiania już
Pozdrawiam, Kasia
			
						

 
		
