Asiu już chyba czas najwyższy na kopczyki.
Zapowiadają spore ochłodzenie i jak tu kopczykować, gdy kompost zamarznie ?
Moje róże już kopce mają. Dzisiaj już chyba zdejmę i schowam swoje fuksje z ganku.
Ciągle jeszcze kwitną , ale trudno. Nie będę ryzykować ich przemarznięcia.
Miłego dnia
Krysiu kopczyki skończone.Namordowałam się okrutnie bo dopiero musiałam przesiać kompost.
Zadołowałam też Rapsody in Blue
Hibiskusy puszczają nowe listki Prymulki kwitną,a miodunki zielenieją