Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
maadro
1000p
1000p
Posty: 1152
Od: 17 mar 2014, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Justynko ;:196 piękne, zadbane wzorowo, fantastycznie kolorowe kwiaty masz w ogrodzie nawet jesienią. ;:226
A co najważniejsze masz świetne pomysły na rozwijanie swojego hobby.
Wszystkie Twoje kwiaty bardzo mi się podobają.
Widać ile w nie wkladasz serca i pracy, a że coraz mniej ogrodowych piękności,
pokaż czasem Twoje domowe pupilki. ;:180
;:197
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Właśnie koleżanka dobrze mówi :D pokaż domowe pupile zwłaszcza hoje,przecież w tym sezonie tak wiele u Ciebie przybyło właśnie hojek ;:138
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Edyta 74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 6 sty 2009, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Justynko, masz piękne chryzantemy ;:138 Zastanawiam się , dlaczego ja nie mam ani jednej w swoim ogrodzie :roll:
Twoje skrętniki zawsze chętnie oglądam ;:108 Szczególnie sieweczki, bo są niepowtarzalne :)
Awatar użytkownika
Agnisia31
1000p
1000p
Posty: 1292
Od: 2 paź 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Widoki piękne.
Dlatego uwielbiam tu wchodzić :tan zawsze coś fajnego pokażesz ;:215
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Piękne Twoje chryzantemy, ach, ogród jak marzenie, słoneczny i kolorowy :D
Wypatrzyłam też pstrokatki fiołaski maluszki, zdradź jakie to odmiany?

Skrętnikowe siewki piękne, nie znam się na skrętnikach ale jak pomyślę ile to zachodu, żeby stworzyć takie małe kwitnące cudo... ;:215
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Tulap- popieram pomysł wzbogacenia się o chryzantemy.
Jeśli, odpowiednio Dobierzesz odmiany, to Będziesz cieszyć się kwitnieniami, począwszy od lipca, aż do końca listopada ;:108
Czasami wystarczy wyjść z mieszkania i już można zobaczyć wschód słońca. Ale rzeczywiście, np: niebo rozgwieżdżone widać tylko na wsi, gdzie nie ma dużej ilości lamp ;:108

Mati1999- cieszę się. Chryzantemy - to wdzięczne kwiaty. Są ozdobą ogrodu, a ścięte do wazonu, potrafią utrzymywać kwiaty, nawet miesiąc (pod warunkiem częstego wymieniania wody i nie za gorącego pomieszczenia w którym stoją).

Izary- uwielbiam storczyki. Obecnie, mam kilkanaście sztuk tylko. Bo brak czasu i miejsca, nie pozwala na posiadanie większej ich ilości ;:224

Monika79- trochę roślin się uzbierało.
Na szczęście nie wszystkie rośliny przywiozłam z działki. A parapety...cóż - mam trzypiętrowe ;:224
Napisałam pw.

Jola1- cieszę się, że kwitnie jeszcze chryzantemka ode mnie.
Najpierw Zakopczykuj ją. Zetniesz, jak przekwitnie lub mróz ją całkiem zmrozi.

Tesia39- jak się cieszę, że kolejna Osoba Jest zawirusowana chryzantemami. Ja, po prostu, jestem nimi oczarowana...
chyba ta miłość już mi nie przejdzie, wręcz odwrotnie...pogłębia się.
Skrętniki są naprawdę cudownymi roślinami. Są też miniaturki - a raczej odmiany o węższych, długich liściach.
Znając życie, hodowcy zaczną prace hodowlane dla "skarlenia" ich wielkości.
Myślę, że jedna doniczka z dwoma skrętnikami wsadzonymi do niej...zmieściłaby się u Ciebie na parapecie ;:108

Renata1962-
dziękuję.
Siewki skrętnikowe mnie zadziwiają. Wreszcie, mogę obserwować, jak z milimetrowej wielkości skrętnika - wyrasta cudowny, wielki, pełen kwiatów - dorosły egzemplarz. I zachwycam się tym cudem natury.

Aturi- dziękuję.
Bardzo lubię storczyki, szkoda, że miejsca mało na nie, mam.

Ruletka- a jak. Chyba dużo Forumowiczów Próbowało wysiewu cytryn z pestek.
Dziękuję za zadanie... mam kilka krzyżówek skrętników o mniejszych rozmiarach. Może uda się wyhodować miniatury.
Ale trzeba by było dokonywać selekcji w tym kierunku.
Na zimę tylko kopczykuję ziemią. I to nie wszystkie chryzantemy. Np: odmiana Czechowsky przetrwa każdą zimę.
Śnieg jest świetną "kołdrą" ochronną dla roślin. Mieszkam w górach, więc rzadko kiedy, nie ma go zimą.

Kasiuta74- Wiesz... ten rok nauczył mnie bardzo wiele. A ile radości miałam, z obserwacji wzrostu roślin i pierwszych kwiatów. Tego się nie da opisać, to trzeba przeżyć.
Cieszę się, że Zainteresowałaś się chryzantemami.

Maadro- taa...raczej zakurzone rośliny ;:224 W przyszłym tygodniu - będę robić prysznic i czyścić listki fiołkom. Może jakaś sesja zdjęciowa przy okazji będzie.
Każdy Forumowicz Ma świetne pomysły, np.: na powiększanie powierzchni parapetów. Czasami i mnie natchnie i coś nowego wymyślę.
Sesję zdjęciową domowych mogę robić tylko w niedzielę. Ale ostatnio, słońca brak.

Iwek- pokażę, obiecuję.
Jak tylko wyjrzy słonce w niedzielę, będzie krótka sesja zdjęciowa.

Edyta 74- dziękuję za miłe słowa.
No, ja nie wiem, czemu nie Masz, choć kilku sztuk chryzantem w ogrodzie ;:224
Wystarczy posadzić przy budynku, albo przy ścieżce, przy której często się przebywa...a widok tabunu motyli...mamy codziennie zapewniony. I ten zapach...jest jedyny w swoim rodzaju.
Nie mówiąc już o bogactwie barw i kształtów kwiatów.

Siewki skrętnikowe...cóż, jest to niesamowite uczucie, gdy ma się na swoim parapecie roślinę jedyną w swoim rodzaju. I jeszcze wiedza o tym, że jest to jedyna roślina na świecie. Z określonej krzyżówki...to dopiero są emocje... dla mnie te siewki są bezcenne.

Agnisia31- dziękuję za miłe słowa.
Pokazuję to, co sama widzę...co mi się podoba i co chcę widzieć na swoich parapetach.

Illonka- tak, właśnie o takim kolorowym ogrodzie marzyłam. Kocham słońce...kocham rośliny, które go uwielbiają.
Oj- dużo tych pstrych fiołków, mam. A pokazywałam chyba maluszki z serii: "Rob's".

Tak - skrętniki, to moja miłość, wielka miłość. Moim marzeniem jest zarejestrowanie odmian na moje nazwisko. Może kiedyś się uda.
A Ty za to Znasz się na fiolkach, może następny krok...to zapylanie i krzyżowanie będzie?

To zaczniemy od wspomnień ogrodowych...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Żartowałam ;:224 to są dzisiejsze zdjęcia chryzantem z ogrodu, wciąż kwitną.

A na parapetach, mam samą "sałatę". Na dodatek brak słońca i nie ma, jak zrobić pięknej sesji zdjęciowej.
To taka mała zapowiedź kwitnienia...hippeastrum, już są trzy pędy:

Obrazek

I tłok na parapecie hojowym...trzy piętra ( pierwsze - mnożarki z wysianymi skrętnikami, na nich stoją doniczki z hojami, a nad hojami...wiszą kosze z hojami) ;:224

Obrazek

Obrazek

Na przełomie jesieni i zimy...najbardziej brakuje mi naturalnych zapachów przyrody... pachnącej, skoszonej trawy, lilii orientalnych, aromatu owoców dopiero co zerwanych z krzaka, czy pachnących warzyw z tunelu...
A że hoje lacunosy kwitną, nawet zimą, to ze względu na zapach ich kwiatów je uprawiam. Liczę, że wnet zapączkują się na moich parapetach... póki co, możemy pooglądać ich poprzednie kwitnienia. Aż żal, że tego zapachu nie można poczuć...
H. eskimo - zdjęcie z maja:

Obrazek

H.lacunosa Tove - w lipcu:

Obrazek

H.krohniana - w sierpniu:

Obrazek
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
georginja
500p
500p
Posty: 892
Od: 4 paź 2012, o 01:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Południowy wschód

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

No właśnie ten brak słoneczka też mnie zniechęca do fotografowania. Może kolorków i nie wiele, ale za to zieleninka hojowa rośnie ci ładnie. U mnie ze zmiennym szczęściem - to bacik puści, to zasuszy. ;:224
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Mam przywilej gwiazd oglądania ;:173
Ale nie posiadania takich cudów jak Twoje! ;:145
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Ja jestem szczęściarą gwiezdny widok mi nie jest obcy,a piętrowe układanie kwiatów już mi zagraża ;:306 Cudne kwiaty o tej porze,hoje też pięknie rosną :D
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Awatar użytkownika
wwwiola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 10 sie 2007, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Nadal kwitnące chryzantemy, super. ;:138
Awatar użytkownika
maadro
1000p
1000p
Posty: 1152
Od: 17 mar 2014, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Justynko ;:196 przepiękne szczególnie te kwitnące Hoyeczki ;:226.
Ale i chryzantemami mnie zauroczyłaś. Czy istnieje jakas ich odmiana, którą możnaby hodować w mieszkaniu?
Powodzenia Ci życzę w rozmnażaniu skrętników i obyś nowym odmianom nadała osobiście
wymyślone nazwy ;:215 ;:167
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
aga111
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1965
Od: 9 sie 2011, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

U Ciebie kochana , jeszcze chryzantemki kwitną , moje już poszły spać . Delikatnie je śniegiem przyprószyło .
No i jakie piękne okna hojowe ;:63 Moje też są 3-piętrowe :D A kwitnące hoye , to raj dla oczu , no i ten zapach :)
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Justyna, gdzie upchniesz hoje z kosza jak urosna i trzeba bedzie przesadzic? Swietni wygladaja w koszu.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
Renata1962
1000p
1000p
Posty: 2587
Od: 24 lut 2011, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Justynko trzymam kciuki aby marzenie odnośnie skrętników się spełniło,
widok kwitnącej hoji zawsze zachwyca ;:138
ten wiszący kwietnik z kilkoma doniczkami super sprawa muszę u nas za takim się porozglądać ;:173
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Justynko ja podobnie, jak Ty bardzo, bardzo lubię Chryzantemy. Uważam, że to cudne kwiaty, wciąż mocno
niedocenione. A szkoda. ;:108
Na Twoje mogę patrzeć godzinami, bo naprawdę pięknie pokazujesz ich urok. ;:138
Pewnie będę do nich wracać jeszcze zimą nie raz. :D
No i Skrętniki ;:oj Śliczne, zdrowe, zadbane. Brawo ;:63
A lacunosami zaraziłaś mnie już dawno. Chyba muszę wiosną pozyskać wreszcie kilka. ;:173
A po porady przylecę oczywiście do Ciebie. :uszy
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”