Zielone wybryki, czyli najoryginalniejsze fotki roślin

[ewa321]

izabela14 - a czy Ty aby nas znowu nie wkręcasz z tą miętową czekoladą, oj przepraszam, z tą miętą czekoladową
Ja się robię robię coraz bardziej czujna
A "zasznurowana" roślinka wygląda zjawiskowo
Ale czy ona tak naprawdę rośnie czy dla Ciebie za w zamian za dobrą opiekę się tak cudnie poskręcała

[Kasiula17]

Piękny kręciołek.
Ewo a ja dla Ciebie mam te zdjęcie z mojego ogrodu co tak się w nim zauroczyłaś.
Barwinek mimo że powinien spać daje czadu choć matka natura już dawno okryła go kołderką do spania z liści berberysu,,,,

[ewa321]

Kasiulka - po raz kolejny mówię --> mega-fotka
Zdradź jeszcze tylko, czyj ten obłędny bukiet pni z tyłu

[Kasiula17]

Kochana a domyśl się z tego cytatu.
matka natura już dawno okryła go kołderką do spania z liści berberysu

[ewa321]

No tak, a miałam dokładnie czytać opisy
Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że fotka mnie nieco zamroczyła

[Kasiula17]

Ewo ja też tak czasami czytam jak są śliczne zdjęcia.

[pull]

Ułankę wszyscy znamy i lubimy. Ja, spotkałem oryginalną formę tej rośliny:

[raflezja]

Cudna ta fuksja!
Delikatna bardzo...
I tak fajnie prowadzona.
Gdzie ją spotkałeś?

[pull]

W Sintrze koło Lizbony.
? propos, Iwonko, czekamy na Portugalię.

[raflezja]

No nie!
Ja w tym roku byłam w Sintrze i tej fuksji nie widziałam.
Uwielbiam Portugalię, odwiedzałam ją ostatnio 3 razy pod rząd.

Jasne, relacje przygotuję, gdy tylko czas pozwoli.

[ewa321]

pull - za 'ułankę' wieeelki a za wieeelkie

[pull]

Dzięki Ewo. Z tym to jakieś nieporozumienie.





Na pewno wielu słyszało o kasztanie jadalnym, jednak, być może, mało kto widział.

Spotkałem z pewnością oryginalny, przepiękny okaz:

[Elfia]

W moim wątku dostałam sugestię, że mój kwitnący w drugiej połowie listopada bób nadaje się do tego wątku, więc wzięłam fotkę pod pachę i jestem

[ewa321]

pull - masz rację, owoc kasztana jadalnego widzę po raz drugi, może trzeci ...
Ale w takim cudnym futerku to przyznam, że po raz pierwszy ...

Elfia - mam nadzieję, że się przy tym taszczeniu nie nadwyrężyłaś
A przede wszystkim, że bób nie uszkodziłaś !!
Bo takiej woli życia to tylko zazdrościć

[Kasiula17]

Śliczna fuksja ciekawie prowadzona i wygląda przepięknie.
Drzewo kasztanowca widuje często, rosną u nas piękne okazy ale nie aż tak piękne.
Ewo a ja co jesień zbieram kasztany i podjadam.
Bób o tej porze to rzeczywiście rzadkość.