Lilak-bez(Syringa) - choroby,szkodniki
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Bez lilak - choroby
Nie znam się za bardzo ale pewnie to jakiś grzyb
Profilaktycznie podlej previkurem na pewno nie zaszkodzi
Tych listków już nie uratujesz ale trzeba działać aby roślinka doczekała przyszłej wiosny
Pewnie trzeba byłoby też czymś opryskać ale to już niech się wypowiedzą bardziej mądrzy
Profilaktycznie podlej previkurem na pewno nie zaszkodzi
Tych listków już nie uratujesz ale trzeba działać aby roślinka doczekała przyszłej wiosny
Pewnie trzeba byłoby też czymś opryskać ale to już niech się wypowiedzą bardziej mądrzy
Pozdrawiam Beata 

Re: Lilak pospolity - choroby
Witam
i czy ktoś wie co dolega roślinie na zdjęciach wcześniej ? bo ja mam podobnie i nie wiem co takiego, pokaże zdjęcie zostało zrobione ono jeszcze we wrześniu, wpadłem na trop że to może być brak potasu, ale czy na pewno, pokazuje poniżej zdjęciu bzu.
Pozdrawiam i proszę o pomoc
i czy ktoś wie co dolega roślinie na zdjęciach wcześniej ? bo ja mam podobnie i nie wiem co takiego, pokaże zdjęcie zostało zrobione ono jeszcze we wrześniu, wpadłem na trop że to może być brak potasu, ale czy na pewno, pokazuje poniżej zdjęciu bzu.
Pozdrawiam i proszę o pomoc
Re: Lilak pospolity - choroby
Ja mam stare lilaki, pięknie kwitną i często mają takie plamy na liściach w okresie letnim, a u mnie gleba dość wilgotna.Może to być zaraza lilaka, atakuje gdy gleba jest zbyt wilgotna i nieprzepuszczalna.Ogólnie lilaki poza okresem kwitnienia nie są zbyt ozdobne i moim zdaniem lepiej ie sadzić ich w miejscach zbyt eksponowanych.
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Lilak pospolity - choroby
Wygląda niczym bakterioza lilaka powodowaną przez Pseudomonas syringae var. syringae, bardzo częsta u lilaków.
Pozdrawiam, Francik
Pozdrawiam, Francik
Francik
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Lilak pospolity - choroby
Odkurzam wątek, bo bardzo potrzebuję porady.
W zeszłym roku moje lilaki poraziła bakterioza. Mimo starannego posmarowania ran po wiosennym ścięciu kwiatostanów, podlewania, zadbania, najpierw na jednym, potem na drugim rozwinęła się choroba. Wycięłam całe silnie porażone pędy, liście ze zmianami systematycznie usuwałam, w październiku były już prawie całe oskubane. Pryskałam miedzianem i bioseptem. Wyzbierałam każdy opadnięty, wysuszony liść bo zależało mi na roślinach ( choć to zwykłe, bezimienne lilaki o pojedynczych kwiatach, ale pięknie pachnących). Na wiosnę starannie opryskałam jeszcze śpiące krzewy miedzianem, a potem ponownie tuż przed pęknięciem pąka. Miałam nadzieję, że problem się nie powtórzy.
Niestety, już teraz, na tych młodych małych listkach zaczynają pojawiać się pojedyncze plamki
Oberwałam parę takich pędów, część przycięłam, ale lilaki są tuż przed kwitnieniem, nie mogę ich teraz ogołocić bo pewnie tych kwiatów nie utrzymają. Co zrobiłam źle, tego nie wiem. Skąd się na nich znów wzięła choroba i czy porażone bakteriozą krzaki są już nie do odratowania? Ktokolwiek wyleczył lilak tak, by więcej nie zachorował?
Zaczynam się zastanawiać, czy jest dla nich jakikolwiek ratunek, bo liście przy bakteriozie wyglądają okropnie, a stoją niedaleko tarasu, myślę czy je ściąć. Miał pomóc miedzian na zmianę z bioseptem, mogę je tak pryskać kolejny sezon, ale pytanie, czy warto. Czy ta bakteria zimuje w zeszłorocznych liściach, czy w roślinie w środku i i tak każdego roku je dopadnie?
Będę wdzięczna za pomoc.
W zeszłym roku moje lilaki poraziła bakterioza. Mimo starannego posmarowania ran po wiosennym ścięciu kwiatostanów, podlewania, zadbania, najpierw na jednym, potem na drugim rozwinęła się choroba. Wycięłam całe silnie porażone pędy, liście ze zmianami systematycznie usuwałam, w październiku były już prawie całe oskubane. Pryskałam miedzianem i bioseptem. Wyzbierałam każdy opadnięty, wysuszony liść bo zależało mi na roślinach ( choć to zwykłe, bezimienne lilaki o pojedynczych kwiatach, ale pięknie pachnących). Na wiosnę starannie opryskałam jeszcze śpiące krzewy miedzianem, a potem ponownie tuż przed pęknięciem pąka. Miałam nadzieję, że problem się nie powtórzy.
Niestety, już teraz, na tych młodych małych listkach zaczynają pojawiać się pojedyncze plamki

Zaczynam się zastanawiać, czy jest dla nich jakikolwiek ratunek, bo liście przy bakteriozie wyglądają okropnie, a stoją niedaleko tarasu, myślę czy je ściąć. Miał pomóc miedzian na zmianę z bioseptem, mogę je tak pryskać kolejny sezon, ale pytanie, czy warto. Czy ta bakteria zimuje w zeszłorocznych liściach, czy w roślinie w środku i i tak każdego roku je dopadnie?
Będę wdzięczna za pomoc.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Lilak pospolity - choroby
Aguss85
W ostatnim pytaniu zawarłaś odpowiedź. Na przyczynę może składać się kilka powodów: nieodkażony sprzęt. niezbyt dokładne cięcie, brak zabezpieczenia po cięciu, itd. Cięcie sanitarne zawsze powinno zostać wykonane z naddatkiem, w przeciwnym razie zostaje kawałek porażonego fragmentu rośliny, a Pseudomonas syringe pv syringe to dość groźna i żywotna bakteria. Środki, które podałaś powinny zabezpieczyć. Do zlikwidowania infekcji potrzebne mogą okazać się środki do leczenia raka bakteryjnego.
Pozdrawiam, Francik
W ostatnim pytaniu zawarłaś odpowiedź. Na przyczynę może składać się kilka powodów: nieodkażony sprzęt. niezbyt dokładne cięcie, brak zabezpieczenia po cięciu, itd. Cięcie sanitarne zawsze powinno zostać wykonane z naddatkiem, w przeciwnym razie zostaje kawałek porażonego fragmentu rośliny, a Pseudomonas syringe pv syringe to dość groźna i żywotna bakteria. Środki, które podałaś powinny zabezpieczyć. Do zlikwidowania infekcji potrzebne mogą okazać się środki do leczenia raka bakteryjnego.
Pozdrawiam, Francik
Francik
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Lilak pospolity - choroby
Bardzo dziękuję, poczytałam o leczeniu raka bakteryjnego i oczywiście spróbuję takiej terapii. Z tym, że tam porażenie pędów (gałęzi) jest widoczne, a na lilaku nie jest, albo u mnie nie było-wycięłam po prostu gałęzie na których chorowały liście. Po odnowieniu choroby już widzę, że walka będzie trudna, ale trudno byłoby mi je ciachnąć, jak jest chociaż mała szansa na wyleczenie. Mam nadzieję, że skoro nazwa bakterii wskazuje jednoznacznie co może chorować, to tą próbą ratowania krzewów nie narażam innych roślin (prócz dwóch lilaków) na jakieś bakteriozy.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
na co chorują bzy?
Załączam zdjęcie, gdzie widać 3, po prawej wygląda jak bez, normalnie, środkowy gubi liście, lewy odbarwił się - i też na coś choruje. Nasadzenia w marcu 2015, niektóre kwitnęły.












pozdrawiam, WW
Re: Lilak pospolity - choroby
Jaką glebę masz, od tego trzeba zacząć.
Re: Lilak pospolity - choroby
Trawnik miał pH 6 - 6,5, w tym rejonie (podjazd) może być sporo piasku. W roku 2015 nie było niczego niepokojącego na tychże bzach. Aha, w poprzednim roku, nim wytrułem, mogły buszować krety - jakieś odwleczone skutki uszkodzenia systemu korzennego?
pozdrawiam, WW
Re: Lilak pospolity - choroby
Wyglądają jakby z jakiegoś powodu miały problem z pobieraniem wody.Może jakieś użyte środki chemiczne na kreta spowodowały uszkodzenie korzeni?
Re: Lilak pospolity - choroby
W grę może wchodzić uszkodzenie systemu korzennego przez krety (ponad rok temu - po usunięciu kretów kwitły, choć nie pamiętam czy te chore), ewentualnie przesuszenie. Obok dęby z mączniakiem. Trutka podawana do wylotów, ale nie w okolice lilaków (zawsze geowłóknina plus gres granitowy).
pozdrawiam, WW
Re: Lilak pospolity - choroby
Witam, wygląd mojego lilaka bardzo mnie zaniepokoił. Krzak został posadzony minionej wiosny, więc jeszcze nawet nie zdążył zakwitnąć w moim ogrodzie. Latem miał piękne liście i bardzo urósł, dopiero teraz na jego listkach widać te brązowe przebarwienia. Może ktoś z Państwa wie jaki może być powód tak brązowiejących liści? Załączam linki do zdjęć. Pozdrawiam!
1. https://drive.google.com/open?id=0B9DXZ ... zFTaXFsaUU
2. https://drive.google.com/open?id=0B9DXZ ... XBHSWJOcEU
3. https://drive.google.com/open?id=0B9DXZ ... nRpdEFFTG8
1. https://drive.google.com/open?id=0B9DXZ ... zFTaXFsaUU
2. https://drive.google.com/open?id=0B9DXZ ... XBHSWJOcEU
3. https://drive.google.com/open?id=0B9DXZ ... nRpdEFFTG8
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Lilak pospolity - choroby
kalra na ostatnim zdjęciu wygląda jak bakterioza lilaka. Nie będę pisać Ci wszystkiego o tej chorobie, bo możesz wyszukać szczegóły po nazwie. Zmagam się z nią na moich lilakach od dwóch latach. Jedyny mój sukces- to dzięki opryskom, oczyszczaniu pnia i smarowania maścią ogrodniczą z miedzianem po cięciu kwiatów- opóźniam ją aż do jesieni i na wiosnę ładnie się rozwijają i kwitną, i nie szpecą w połowie sezonu. Twój jak piszesz też zbrązowiał jesienią, właściwie tuż przed utratą liści.
Poczytaj, kiedy pryskać np. miedzianem (ja na pewno zrobię to jeszcze w tym roku jak nie będzie padało i potem znów na wiosnę). Na pewno też wyzbieram liście, by nie leżały zimą pod krzakiem.
Poczytaj, kiedy pryskać np. miedzianem (ja na pewno zrobię to jeszcze w tym roku jak nie będzie padało i potem znów na wiosnę). Na pewno też wyzbieram liście, by nie leżały zimą pod krzakiem.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka