U mnie rośnie od południa.W słoneczny dzień korale aż błyszczą w słońcu
Grażynko planowałam po kwitnieniu,ale nadmiar obowiązków i
upiekło jej się.Ale tak jak pisze
Mirka one pozwalają sobie za dużo.Muszę je odmłodzić.Wytnę,kiedy tylko czas mi pozwoli,myślę,że wszystko przetrwają.Najwyżej nie zakwitną.Już tyle chwastów jest w nich a nie sposób tam wleźć.
Wyrwałam dzisiaj trochę
jarmużu i były kotlety.Ciemne wyszły,bo mam jarmuż fioletowy.Czyż nie jest śliczny,dekoracyjny?

2-3 krzaczki były bardziej
kapuściane

Mój zszokowany ostrokrzew

Już wiem,że to żuraweczka.
Halinka bardzo dokładnie wyjaśniła.Rozrasta się jak szalona.Ta żuraweczka,oczywiście
