Ogród różany nad stawem

Zablokowany
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Daysy,przyznam że przeleciałam kilka katalogów,ale nic nie dopasowałam .Jak kwiaty podobne to liście inne.Może jeszcze coś przypadkowo się wyjaśni i dowiemy się kto Ona.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Ja też szukam, przyglądam się różom i dalej nic :D
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Alicjo, trafiłam do Ciebie przez projekt malinowej rabaty. Bardzo jestem ciekawa efektu, więc idę pooglądać Twoje ślicznoty i doprowadzić domowy budżet do ruiny kolejną listą różanych zachcianek :tan
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Daysy kiedyś może ją znajdziemy,ja pamiętam i niej bo 'wpadła mi w oko' :lol:

Aniu bardzo mi miło.Wcześniej wklejałam zdjęcia rabaty malinowej. Zapraszam. :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Moja History, bardzo słabo przezimowała pierwszą zimę i chyba od tego czasu nie może się pozbierać.
Ma tylko 2 gałązki. Nie wiem, czy nie powinnam wymienić na inny egzemplarz. Czy Ty ze swojej jesteś zadowlona?
Jestem ciekawa jak u Ciebie przezimuje
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Gosiu,moja już zimowała bo kupiłam ją w doniczce ubiegłego roku na różanym weekendzie.Nic nie zmarzła i pięknie w tym roku kwitła.Posadziłam ją obok Senteur Royale.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Dołączam do śledczych w sprawie NN Dasy. Georginio - ponieważ kusi mnie History, mpżesz o niej trochę opowiedzieć, Interesuje mnie jak długo kwitnie i czy obfcie.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Ewa na razie nie wiele mogę o niej powiedzieć bo mam ją pierwszy sezon.Te zdjęcia które wkleiłam to wszystkie jakie mam.Wydaje mi się że trochę wrażliwa na deszcz,ale jest młoda i coś więcej będzie można o niej powiedzieć w przyszłym roku.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2962
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

:) Alu, co tak cicho? Już okopcowane panienki? A u mnie śniegu ze 20 cm leży i mróz idzie spory, brrr :(
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Geniu,wszystko w porządku.Widziałam w telewizji ,całe Podlasie w śniegu.U nas jeszcze jesiennie pomimo że to nie tak bardzo daleko.Myślałam że dzisiaj skończę kopczykowanie róż ,ale nie udało się dokończyć.Zostało mi jeszcze kilkanaście do zakopczykowania.Jadę całą parą od poniedziałku.Ale tyle róż to nie taka prosta sprawa.Część róż, ale to niewielka ilość przykrywam ziemią pobraną obok,tam gdzie jest taka możliwość ,nie ma bylin i daleko od innych roślin.Ale dużo róż mam posadzonych po kilka razem,blisko siebie i dla nich ziemię do przykrycia muszę dowieźć taczką.
No i jeszcze różaneczniki i azalie do zabezpieczenia.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Alu, ja nie zabezpieczam azalii i rododendronów na zimę. Rododendrony tylko mocno podlewam na jesień, aby zapobiec wysuszeniu liści. Mam je w ogrodzie od kilku lat i nigdy ich nie okrywałam.
Od ubiegłego roku tez przestałam zabezpieczać hortensje ogrodowe. Wyczytałam, gdzieś, że zimowe mrozy im nie szkodzą, natomiast niebezpieczne są wiosenne przymrozki. Dlatego też przykryte hortensje są rozhartowane i szybciej ruszają wiosną, co jest przyczyną częstego przemarzania paków a w konsekwencji słabe kwitnienie. Jak na razie u mnie się sprawdza, zima co prawda była łagodna, ale
zauważyłam, że hortensje dostały mocne zderwniałe łodygi i późno ruszały z wegetacją.
Róże staram się okrywać jak najpóźniej po pierwszych przymrozkach, ale tutaj nie mam doświadzenia.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Daysy,to wszystko się zgadza.Ale zależy jakie te rośliny mają stanowisko.Moje są w takim dziwnym miejscu że muszę je okrywać .Niby przed domem od południowej strony a wiatr zaciąga od północnego wschodu i to jest ten problem.Wszystko mam już przetestowane,kiedyś nie okryłam to wszystkie wykosił ostry zimowy wiatr.W moim ogrodzie tworzą się takie ciągi od strony stawu i te rabaty muszę lepiej zabezpieczać,lub sadzić tam bardziej odporne rośliny.
Dla azali japońskich wystarczy gruba warstwa ściółki i stroisz na wierzch.Jak popada śnieg to już jest dobrze.Azalie wielkokwiatowe i hortensje bukietowe też mają tylko ściółkę,nie okrywam krzewów.Hortensji ogrodowych już nie mam,bo miałam z nimi za dużo pracy.Mam tylko dwie małe sadzonki pozostałości po tych oddanych w dobre ręce.Zobaczymy jak przeżyją nie okryte.Posadziłam je w zacisznym miejscu.
Ale wszystkie róże mam już posadzone,zostało mi tylko jedno miejsce,będzie zakup wiosna.Zdobyłam też Berling Renaissance i Susan Renaissance,już posadzone."Przyszły"z angielskiej szkółki.
oczywiście dzięki moim synom ;:215

róże

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Ale ci zazdroszczę synów :lol: onk w Anglii pracują ? U mnie też robią się ciągi ale od pastwiska bo kawałek dalej Wisła płynie i wieje niemiłosiernie :? Dobrze że mam jodły od drogi to trochę wyciszaja :D A róże chyba nie będę w tym roku okrywal jak w Krakowie lato ;:3 :;230
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Mateusz nie żartuj tylko zrób kopczyki.W styczniu tradycyjnie jednak będzie prawdziwa zima i co wtedy zrobisz. ;:202
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogród różany nad stawem

Post »

Masz rację, że najgorsze są wysuszające północno-wschodnie zimowe wiatry. U mnie troszkę się poprawiło od momentu postawienia domu i posadzenia wyższych roślin, które skutecznie ograniczają ich siłę.
Róże śliczne, fajnie, że masz możliwość powiększania swojej kolekcji różanej dzięki synom :D
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”