Paprocie masz dorodne.
Napisałeś:
"Mieszkam w centralnej części kraju, strefa 6b i nie okrywam arum a rozrosło się na całej działce jak chwast."
Ciekaw jestem tylko o jakim gatunku arum piszesz. Bo jeśli o A.maculatum czy A.orientale to wytrzymują obszary o USDA 5 i występuja na stanowiskach naturalnych w Polsce. (maculatum - jako zdziczałe). Natomiast jeśli chodzi o A. italicum to wytrzymują USDA 6 a wg. Kubali i Grabowskiej tylko USDA 7 i w czasie mrożnych zim mogą przemarznąć. Dlatego należy je okrywać a lepiej nawet przechowywać bulwki w chlodnym, suychym i ciemnym miejscu.
Pozdrawiam
Witaj Karol piękne roślinki , cudna biała Kala , mam też białą ale o liściach nakrapianych , miałam też taką jak Twoja ale mi ją skradziono razem z donicą .
W przyszłym roku zacznę to wszystko porządkować, bo w ubiegłym roku i w tym musiałem uporządkować działkę po podpalaczach.
Myślę że powoli doprowadzę do porządku.
Kalę na przyszły rok mogę sadzonkę uszykować .
Pamiętam,podziwiałam u ciebie piękne datury,przyszłam zobaczyć jak kwitły w tym roku,ale co ja tu jeszcze zobaczyłam to szok Przecież to same rarytasiki Kupiłam przecenione calle w sklepie,czy na wiosnę mogę je wysadzić do ogrodu?Niewiele o nich wiem,kiedyś próbowałam,bez efektu
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka Mój ci On,Mój ci On cz.2, Mój ci on cz. 3
Radzę wyjąć kale z doniczek ,podsuszyć, potem ułożyć w skrzyneczce czy nawet w jakimś kartonowym pudełku i przechować w chłodnej suchej piwnicy.
Ja swoje kale przechowuję w ten sposób od kilku lat w piwnicy, w bloku i nie zdarzyło mi się żeby nie kwitły.
Wyjąć z doniczek i osuszyć ?;:202 Przecież one tak ładnie jeszcze kwitną
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka Mój ci On,Mój ci On cz.2, Mój ci on cz. 3