Rękawiczki i inna odzież do pracy w ogrodzie

[psinka]

U mnie i takie z meszkiem nie mają szans. Właśnie jedne "dobijam", a mam je może od miesiąca. Sposób z szeroką gumą z pewnością wykorzystam. Zawsze używałam tych recepturek i po krótkim czasie musiałam zdjąć.

[boczek952]

Jestem z zawodu ogrodnikiem,pracuję w Niemczech . używam rękawiczek marki HF Safety . Bardzo dobrze wykonane z najlepszych materiałów . Mam je już bardzo długo i naprawdę nie moge narzekać . Ceny tych rękawic są stosunkowo tańsze od rękawic czołowych marek . Lecz te nie odstępują im jakością nawet o krok . Sklep w którym mozecie je dostać Link usunięto, pomid. Mam nadzieje że pomogłem .

[Agrokasia]

Ja używam rękawiczek bawełnianych. Zakładam na nie wampirki lub rękawiczki gumowe, jeśli wykonuję "mokrą robotę". Często je piorę i raczej nie nastawiam się na ich trwałość.

[ShirtyLad]

Z doświadczenia wiem, że takie rozwiązanie, jakie zaproponowała Agrokasia wydaje mi się być najbardziej optymalne w chłodniejsze dni - bawełna zapewnia ciepło, a guma zapobiega przed przemakaniem, co przy dłuższej pracy stanowi bardzo duży dyskomfort. Na giełdzie widziałem kiedyś do kupienia rękawiczki od środka ocieplane, a od zewnątrz ogumione aż do nadgarstka, nie pamiętam ich nazwy albo firmy je produkującej, ale koszt nie był bardzo duży - ok. 4 zł za sztukę.

[miki331]

Wydziałem takie ogumione (czerwone) , były podpisane "do oleju" i kosztowały 7 zł w mniej popularnym markecie (selgros)

[Febronia]

Ja do prac ogrodowych zakładam 2 pary rękawic - chirurgiczne i ogrodowe - tzw. "wampirki" - dopiero w takiej konfiguracji ochronnej moje dłonie są zabezpieczone przed drobnymi zranieniami.

[adamanna]

Bardzo chwalę sobie takie bawełniano - lateksowe. Białe z kolorowym obrazkiem na wierzchu dłoni , część wewnętrzna oblana kolorowym lateksem, są przewiewne i bardzo trwałe.

[maggy23]

Co do rękawiczek - ja niestety mam uczulone ręce, więc szukałam rękawiczek, w których najmniej poci mi się dłoń, plus nie mogły być lateksowe. Przez długi czas uzywałam Nitrile Aloe - rękawic z aloesem i bylam z nich zadowolona. Ostatnio wypróbowałam też nowytch rękawic firmy Sempercare. To rękawice Silk z jedwabiem - nie uczulają w ogole. Są nitrylowe, białe. Przylegają do dłowni, więc nic nie wpadnie w środek. Dla mnie są super. Zawsze wolałam cieńsze rekawice do pracy niz grube, bo lubię generalnie czuć ziemię w dotyku . Jak ktoś woli gubsze, zawsze może założyć na nie inna parę a dlonie będą zabezpieczone i mniej spocone Rękawice poleciła mi kosmetyczka.

a jeszcze jedno- nitrylowe rekawice to nie tylko niebieskie . Używałam kiedyś fioletowych a te rękawice z jedwabiem są białe.

M.

[asprokol]

Mi najbardziej pasują te z pazurkami.

[jalka]

Mnie najbardziej odpowiadają rękawiczki nitrylowe. Dłonie tak się w nich nie pocą jak w tradycyjnych lateksowych i są bardzo wytrzymałe.zmoderowano/KSzczególnie polecam rękawice firmy Ansell. Wypróbowałam naprawdę bardzo wiele różnego rodzaju rękawic, nie tylko w ogrodzie ale przy sprzątaniu w domu i jak na razie te okazały się najlepsze. Ja kupuje rękawiczki z nieco grubszej gumy nie ta cieniutki, bo na pewno są bardziej trwalsze. Cena jest wyższa bo jednak para kosztuje ok 5 złotych a w tej cenie można kupić cały komplet tych cieniutkich. Jednak wolę rękawiczki dłuższe bo są bardziej praktyczne przy pieleniu.

[ed04]

Ja do prac mocno brudzących używam rękawic nitrylowych i na nie zakładam lekko gumowane lekkie rękawice z marketu Jula.
O takie https://www.jula.pl/catalog/odziez-i-ar ... we-901295/

[pitres]

Hej wszystkim, jakie polecacie buty jesień-zima do prac ziemnych/ogrodowych? Buty za kostkę, najlepiej z materiału który łatwo umyć.

[Szczurbobik]

Nie chcę się narazić na kryptoreklamę, ale super sprawdzają się kalosze z wkładką firmy Lemigo.

[kasiam22]

Zamówiłem rękawice z Cellfast. Jak przyszły i je przymierzyłem to byłem zakochany jak w swojej zonie

[Szczurbobik]

Temat zakładam tak trochę żartobliwie.
W Sylwestra sadziłam do gruntu "choinkę". Było ciepło, ale wiało i mnie "zawiało" . Niby jestem piękna i młoda, ale 40tka w tym roku No i weszło mi "lumbago" w plecy.
Poszłam po rozum do głowy i po raz pierwszy zakupiłam jeansowe "ogrodniczki". Mają tył zabudowany, więc powinny się sprawdzić, mam nadzieję
Z "must have" ogrodowego używam na co dzień: kalosze piankowe z wkładką, Kurtka dresowa lub dres + polar, chustka wielofunkcyjna na głowę lub szyję.
Na "wybieg" raczej taka moda się nie nadaje, ale może warto trochę opisać w czym wykonujemy prace ogrodowe. Jednemu się to przyda do roboty, inny uzna to za "fashion"