Taki - sobie ogród cz.4

[takasobie]

Ilona! Na razie się nie chwalę, pochwalę się, jak będę miała. Dalie zimuję w tych skrzynkach, jedna na drugiej, mają taki mikroklimat i przechowują się nieźle. Gazety nie zaszkodzą, pozwolą na utrzymanie wilgotności.

Aniu! Ja trzmielinę kupiłam kiedy jeszcze nie wiedziałam, co to jest. Brałam, co pani w ogrodniczym poleciła No i wyrosła
Dalie niektóre fajnie przyrosły, niektóre tak sobie. Ale bilans jest super!

Krysiu! Ja wykopałam tak późno, bo dzięki sprzyjającej pogodzie, mogły trochę posiedzieć w ziemi i będą krócej przechowywane. Jeszcze skrzynki na zewnątrz, ale w weekend chowam.

Tak Dorotko! Deszczyk był potrzebny! U nas też popadało. Dla bylin i krzewów to dobrze!

Małgosiu! Te widok powinien Cię ucieszyć! Bo wiesz, może wśród nich Twoje przyszłe pasierby Jak zostaje mi za dużo w ręce - posyłam w świat

Jacku! Z pomocą syna to pestka! Sam wiesz jak to jest, jak każdą z osobna trzeba oznaczyć, ułożyć. Dałam mu pole do obrobienia i sprawdził się doskonale

Aniu! To masz fajnie, bo ja jeszcze nie zamówiłam... Nigdy nie byłam tak w tyle...

Marzenko! Masz rację. Bez ptaków zwariowałabym zimą. Jeszcze się wstrzymuję, ale w weekend zawieszę karmnik i może uda mi się kupić słonecznik u sąsiada.

Mati! No wiesz! Malownicze? Szaro, buro, ponuro, ziemiście, piaszczyście...

Obejrzałam dziś zdjęcia mojego ogrodu zimą sprzed 2 lat. Miałam ładniej wysprzątane Muszę zgrabić do końca liście, posprzątać wreszcie warzywnik oraz wokół 2 wisienek, gdzie coś mi tej ciepłej jesieni wyrosło...

[Olusia]

Zdążyłam przed schowaniem skrzynek......i jeszcze co niektóre dalie kwitnące zobaczyłam .
Tylko na zimę nie zamykaj wątku ....

[takasobie]

Olu! Nie zamierzam zamykać. No może będę rzadziej pisała, ale będą ptaki w karmniku i inne takie tam obserwacje i snucie planów oczywiście

[justi177]

Jak to dobrze, że pokazujesz wykopki Bez tego trudno sobie wyobrazić, jak to wygląda, na jaką skalę. .... obejrzałam jak dobry film, dziękuję

[christinkrysia]

Miłko o miesiąc późniejsze wykopki daliowe to nie tylko krótszy czas zimowania ale dla małych kłaczy o miesiąc dłuższy okres wzrostu. Moje 2"sieroty lichoty po przejściach" wykopane w sezonie i oczyszczone do zdrowej tkanki do tej pory stoją na strychu przy oknie w doniczkach które rosły i mam nadzieje,że będę widzieć ich kwiaty w nowym sezonie .
Jak miałam koło 100teki odmian dalii to wkładałam do 2 dużych pojemników kłacza jedne na drugie dopasowując kształty aby weszło jak najwięcej. W miedzy czasie zasypywałam wolne przestrzenie substratem kokosowym lub trocinami ... na wierzch szła grubsza warstwa i tak spały az do wiosny.
Teraz dużo krótsza lista odmian i dziwnie boje się o każdą z nich, podobnie jak Ilonka od 2 lat zawijam poszczególne kłącza w gazety ( te z bardziej naturalnego miękkiego papieru) i sprzyja taki zabieg wysuszaniu ale warto w czasie zimy zajrzeć do nich choć 1 raz.

Od jakiegoś czasu kusi mnie wiklina i niski płotek u Ciebie wpadł mi w oko .
Skąd go masz ?

[takasobie]

Krysiu! Można kupić w "Wiklinowy ogród". Różności tam mają. I niedrogie...
Ja choć mam sporo dalii, też martwię sie o każdą. Mam stare niezbyt strojne odmiany jak Poppet, Holly i taki fioletowy pomponik nn i wszystkie po prostu muszą być. Nie potrafiłabym ich wymienić na "lepsze"

Justi! Dzięki, właśnie dlatego pokazałam! No i wiesz! Po takiej robocie człowiek jest z siebie dumny!

Kanny wykopane do końca! Jeszcze miały się ku kwitnieniu, ale już kazałam im iść spać!
Karmnik mały wystawiony, duży jutro.

Fotki z wczoraj:

jeszcze róże cieszą się pogodną jesienią:











Przygotowałam glebę pod dalie, pomieszałam ziemię z liśćmi za radą Jacka:



To co zostało po pióropuszniku:

[e-babcia]

Pięknie i jesiennie

[PEPSI]

To dobrze, że zajrzałam, bo też już planuję moje daliowe szaleństwo przyszłoroczne. I ziemię przygotuję koniecznie. Moje róże już poszły spać, ostatnie kwiatki obcięłam, żeby się królewny nie męczyły.

[mati1999]

A le dywany z paproci to można zrobić okrycia na róże jeszcze kwitnące

[trzynastka]

U mnie już cisza i pustka w ogrodzie a u Ciebie jeszcze róże

[JacekP]

Mieszałaś ziemię z liśćmi? Ja po prostu zakopałem liście Ale może tak jak Ty zrobiłaś też dobrze

[alicjad31]

Miłko to już ogród do zimy przygotowany , ziemi pod dalie niczym nigdy nie nawoziłam .Jedyny obornik był rozkładany 25 lat temu .
Pozdrawiam

[duju]

Miłko, ale pracy wykonałaś. Moje trzy uratowane jeszcze w gruncie, jutro powiem mojemu żeby je w końcu wykopał. Tylko jedna zakwitła, ale dwie to duże, piękne kępy.

[christinkrysia]

Dzięki za namiar faktycznie świetne wyroby z wikliny do ogrodu i te niskie płotki faktycznie niedrogie.
Podobnie robię jak Ty czyli prawie wszystko oddaję ziemi co urodziła i dzięki temu z roku na rok jest lżejsza i bardziej próchniczna . Czasami jesienne wycinanie bylin idzie powoli bo od razu tnę sekatorem na krótkie odcinki aby łatwiej zakopać w rowkach na grządkach lub wymieszać ale jak czasu brakuje to składam na pachołki i przydają się do okrycia zimowego.
Dziś po gościach odpoczywałam robiąc ludzika na działkę z .... doniczek.
To wcale nie jest takie łatwe jak mi się zdawało ...

[alicjad31]

Miłko choć ziemi nie nawożą ,ale też jej oddaję wszystko co do niej należy .Kładę obok lub przysypuje chwasty .