
Ćmówki z PESTKĄ@
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Ja też przesadzałam w czasie kwitnienia i różnie sobie radziły. Na początku mojej przygody ze storczykami czytałam wiele informacji o ich uprawie i o tym w jak kiepskim podłożu są sprzedawane. Zachęciło mnie to do zakupu podłoża w Orchidsklepiku, które jest uważane za jedno z najlepszych. Niestety, u moich kwiatków nie sprawdziło sie w 100%. Zaczęłam wymieniać podłoże i przesadzać wyrastające z doniczki storczyki do większych. Jednak efekty tego niekoniecznie były dobre dla moich kwiatków. Teraz po wielu doświadczeniach doszłam do wniosku, że nie ma co się spieszyć z przesadzaniem. Nie mówię tu o sytuacjach wyjątkowych, gdy stan kwiatka jest kiepski i storczyk wymaga obcięcia zgniłych korzeni i zmiany podłoża, bo to już inna kwestia. Według mnie zmiana podłoża i doniczki zawsze powoduje stres u storczyka. Skoro gigant rośnie tak pięknie i wciąż wypuszcza nowe pędy widocznie jest mu dobrze właśnie tak jak jest. Oczywiście i tak decyzja należy do Ciebie, a ja chciałam podzielić się tylko moimi doświadczeniami i sugestiami. Może zrób zdjęcie doniczki z bliska, wtedy łatwiej będzie ocenić ewetnualną konieczność przesadzenia.
też mi się wydaje, że nie powinnaś go ruszać, skoro kwitnie i wypuszcza nowe pędy to znaczy, że wszystko jest ok
jak już wyjdzie z doniczki i będzie się kierowal w stronę tarasu, albo będzie prowadził abordaż na inne doniczki to wtedy go przesadź ;)
no i spóźnione życzenia ;:73 , niestety nie moglam w weekend odwiedzić forum, więc troszkę spóźnione, ale szczere

jak już wyjdzie z doniczki i będzie się kierowal w stronę tarasu, albo będzie prowadził abordaż na inne doniczki to wtedy go przesadź ;)
no i spóźnione życzenia ;:73 , niestety nie moglam w weekend odwiedzić forum, więc troszkę spóźnione, ale szczere

przeszkadza Tobie, bo się o niego martwisz i chcesz dla niego jak najlepiej 
ale z Twoją ręką do kwiatów to nie masz się zupełnie o co martwić, pewnie jakbyś go przesadziła w samym środku kwitnienia to i tak by tego nie poczuł ;)
ale tak na serio, to ja na twoim miejscu nie śpieszyłabym się z przesadzaniem, jak bedzie miał kiedyś (oby nie prędko) chwilę odpoczynku to wtedy go przesadź na spokojnie.
a takie duże przezroczyste doniczki moja mama kupiła jakiś czas temu w LM, kosztowały kilka zł.
a swoją drogą jak ja przesadzałam swoje storczyki na wiosnę, to kupiłam doniczki na allegro, bo cos co przykuło moją uwagę to to, że miały podłużne pionowe otwory na bokach, przez które korzenie nie wyłażą. bardzo przypadły mi do gustu a cena też jest całkiem przystępna bo, to niecałe 17zł za 10 doniczek (12cm).

ale z Twoją ręką do kwiatów to nie masz się zupełnie o co martwić, pewnie jakbyś go przesadziła w samym środku kwitnienia to i tak by tego nie poczuł ;)
ale tak na serio, to ja na twoim miejscu nie śpieszyłabym się z przesadzaniem, jak bedzie miał kiedyś (oby nie prędko) chwilę odpoczynku to wtedy go przesadź na spokojnie.
a takie duże przezroczyste doniczki moja mama kupiła jakiś czas temu w LM, kosztowały kilka zł.
a swoją drogą jak ja przesadzałam swoje storczyki na wiosnę, to kupiłam doniczki na allegro, bo cos co przykuło moją uwagę to to, że miały podłużne pionowe otwory na bokach, przez które korzenie nie wyłażą. bardzo przypadły mi do gustu a cena też jest całkiem przystępna bo, to niecałe 17zł za 10 doniczek (12cm).
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Czasem zbyt przesadnie opiekujemy się storczykami i jesteśmy nadopiekuńcze ;:78 bo chcemy dla nich dobrze. Niestety, jak wiadomo "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu"PESTKA@ pisze:Dziękuje bardzo Karolinko za zyczenia ;:12 Czyli .jak zacznie chodzić po pokoju to wtedy przesadzać hihihi (zart) Now iecie co...macie racje ..skoro jemu nie pzreszkadza taki tlok to czemu mi przeszkadza....?

- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
żeby tak moje storczyki były tak chętne do kwitnienia jak ten twój. ile lat go masz, że puszcza tyle łodyg? u mnie żaden nie puścił w tym samym czasie więcej niż 1 lub 2. kiedyś jeden z białych miał 4 pędy (kupiłam go z 3, ale puścił jeszcze jeden). Niestety, B. go tak przelała w lato, że nie wiadomo, czy przeżyje. trzymam sobie go na oknie przykrytego przeźroczystą doniczką. pomogło to jednemu z moich miniaturków (miał bardzo wiotkie liście i prawie wcale korzeni a teraz ma bardzo sztywne i puszcza korzonki), więc może temu też... ale twój jest cudny. chciałabym takiego żółtozielonego.
,,,no fakt.Kota tez można zagłaskac na śmierć.Ten storczyk nie dostaje ode mnie nic szczegolnego,,traktowany jest jak wszystkie moje cmówki.Widocznie pasuje im opieka ,bo wszystkie maja sie świetnie.Czy Wy tez dodajecie do wody od czasu do czasu wyciśnietych kilka kropel z cytryny podczas podlewania???
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
PHALAENOPSISY!!!PESTKA@ pisze:,,,no fakt.Kota tez można zagłaskac na śmierć.Ten storczyk nie dostaje ode mnie nic szczegolnego,,traktowany jest jak wszystkie moje cmówki.Widocznie pasuje im opieka ,bo wszystkie maja się świetnie.Czy Wy tez dodajecie do wody od czasu do czasu wyciśnietych kilka kropel z cytryny podczas podlewania???
do podlewania nie daję soku z cytryny, ewentualnie do mycia liści, żeby się ładnie błyszczały, ale już dawno nie myłam. ale żaden z moich Phalaenopsisów nie kwitnie tak obficie, może są jeszcze za młode. czytałam, że starsze i większe rośliny kwitną obficiej i mogą mieć dużo łodyg.
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
dla mnie Phalaenopsis to Phalaenopsis, znam kilka nazw, typu Mini Mark, Liodoro. u mnie większość ma 1 pęd, gdy kwitnie. większość z tych, co mam obecnie, kupiłam w tym roku i jeszcze niektóre nie pokończyły kwitnień. Wszystkie moje Phalaenopsisy uwielbiam. nie mam ich dużo, ale każdy jest jedyny i niepowtarzalny, każdego kocham tak samo. a ty ile masz Phalaenopsisów i innych storczyków?
ale ten duży, żółty jest fantastyczny. chciałabym się doczekać takich kwitnień na moich. no i takiego zielonożółtego Phalaenopsisa, bo mi się bardzo podoba. większość moich jest różowa.
ale ten duży, żółty jest fantastyczny. chciałabym się doczekać takich kwitnień na moich. no i takiego zielonożółtego Phalaenopsisa, bo mi się bardzo podoba. większość moich jest różowa.
Mam 21 storczyków dwóch na parapecie na kwarantannie nie liczę bo pewnie mi padną(dostałam od znajomej z plamami) 3 keiki cymbidium,i cambrię(dwa ostatnie nie kwitly jeszcze ,kupilam je na wiosnę) Mam jeszcze troszkę miejsca na parapecie wiec z cala pewnością kolekcja bedzie sie powiekszać.Ciekawa jestem ,,czy mizna storczyki wieszac w kwietnikach na ścianie blizko okna???albo na pocznych sciankach we wnękach okiennych???tak sobie kombinuje,ze mozna by miec storczyków wiecej 
