Tesiu, dziękuję. Mi również się ona bardzo podoba. Tylko wolno rośnie.
Pati, jak wyglądają, taki i są. Wielgachne. Ale nie wszystkie, rosną różnie. Największy ma około 25 cm.
Asiu, Elu - dziękuję.
Ja również bardzo lubię rośliny z grupy araceae. Niestety, nie jest łatwo zdobyć coś godnego uwagi,
a i ze wzrostem u nich ciężko.
Jasiu, Paulinko - dziękuję. Wszystkie nerwowe, jak dla mnie, kwitnąć nie muszą. Za same liście bardzo je lubię.
Ula, większość moich hoi stoi na południowym parapecie. Jak jest mocne słońce, staram się je cieniować?
Poza tym, nie dogadzam. Muszą sobie radzić.
?
Kinga ? będzie będzie, tylko czasu jej trzeba.
Aguś, to ja mam dokładnie tak samo, jak wchodzę do Ciebie.
hoja sp. Kalimantan Szybko się ukorzeniła i podjęła wzrost.
hoja metallica Oporna bardzo na wzrost. Ten rok jej służył, wypuściła sporo liści, dość dużych:
hoja meredithii Jak się okazało, mam kilka. Każda z innego źródła,
początkowo inaczej wyglądająca, a w sumie chyba to to samo.
Szwedka:
hoja meredithii IML 1105 Za nią, trzy liście górne - meredithii "Flat leaf"
hoja macrophylla albomarginata
Tu patyki z potencjałem. Łyse badylki dla świętego spokoju sumienia wsadziłam, a tu niespodzianka.
Widok badylków puszczających młodziutkie listeczki - bezcenny 
. Syngonia też bardzo piękne 
