Iwonko,to też była jedno pędowa.Jak wspominałem,została przycięta wiosną i wypuszcza pędy boczne.Tak,ona już zimowała i jak widać na zdjęciu,ma się dobrze
JACKU ...urocze to Twoje nowe hobby, ja bym znalazła sposób na głaskanie jej choć mam troszkę inną i mniejszą a też nie głaskam.....moja ma żółte paski po środku.
Możesz zdradzić gdzie takie piękności nabywasz
Krysiu,prawda jest taka,że jak się chce to wszystko można pogłaskać. I DA się, nie tylko pogłaskać
Kupiłem przez nasze Allegro w formie licytacji i czekam jeszcze na jedną kupioną w Niemczech przez eBay.Poza tym mam pod Opolem ogrodnictwo,w którym mają wiele ciekawych roślin, w tym agawy.
A to inne zieleniny z kolcami
Mateuszu, nawet nie próbował bym się z Tobą spierać. Powiem więcej.Zgadzam się z Tobą Choć są wspólne cech u obu tych gatunków,to róża jest arystokracją w śród kwiatów