Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu paczki pomelo cudne,tylko czekac az sie rozwina,a co do cytrynek,to sa chyba te pierwsze co Ci wyslalam tak?bo nie wyglada to na variegate.Czyli nic z variegaty sie nie ukorzenilo?
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Tak kochana to te pierwsze..a variegata stoi..dwa sadzonki..chyba się uda..mam nadzieję..bo żyją ciągle..teraz nawet te mikro pączki też puściły..jak większe urosną to oskubię...
, na razie to maleńkie są.... ale te co pokazałam też co najmniej pół roku stały do wiosny ,żeby cokolwiek się zaczęło dziać. Tak więc czekam....nadziei nie tracę.. 


- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Labka, klaczki klaczkami, ale... Nie jest to pajeczynka taka prosta, dosc dluga, lecaca lekko po skosie? I na niej zawieszony malutki wlosek jak z podszerstka. Na pierwszym zdjeciu. ( U mnie tez koci podszerstek lata po roslinach.)
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kinguś tam nawet pajączek-spadochniarz jest...
No ale mówiłam, że mam nie zrobione rośliny jeszcze...bo egzotyki ciągle pakowane..przekładane..itd a cytrusy czekają..opsikałam jedynie od przedziora...i niestety muszą być jakie są ..nie po myte, bo ja siły nie mam żeby sobie to ogarnąć...no trudno...stąd też u mnie wietrzenie parapetów..


No ale mówiłam, że mam nie zrobione rośliny jeszcze...bo egzotyki ciągle pakowane..przekładane..itd a cytrusy czekają..opsikałam jedynie od przedziora...i niestety muszą być jakie są ..nie po myte, bo ja siły nie mam żeby sobie to ogarnąć...no trudno...stąd też u mnie wietrzenie parapetów..


- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Uff... Ok. Jak jest pajaczek, to spoko. Wiesz, jak widze pajeczynki na roslinach to dostaje schizy. 

Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
A to ja Ci wierzę..bo mam to samo..ale teraz psikam profilaktycznie regularnie..i mam nadzieję,że żadne paskudztwo nie przylezie...chociaż ziemiórki zapewne nie długo się pojawią... 

- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Bardzo sie ciesze i tez mam nadzieje,ze sie variegata ukorzenilabka1 pisze:Tak kochana to te pierwsze..a variegata stoi..dwa sadzonki..chyba się uda..mam nadzieję..bo żyją ciągle..teraz nawet te mikro pączki też puściły..jak większe urosną to oskubię..., na razie to maleńkie są.... ale te co pokazałam też co najmniej pół roku stały do wiosny ,żeby cokolwiek się zaczęło dziać. Tak więc czekam....nadziei nie tracę..


- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
A skąd ja teraz wezmę pokrzywe??? 
To może trochę różności z zielonej kolekcji..
Carrisa

Yerba Mate ( Ostrokrzew paragwajski)

Goździkowiec-Pitanga

Różowy Pieprz Brazylijski i Krzew Laurowy

Tamaryndowiec i Kwitnąca wciąż -

Sporo podrosły te moje roślinki przez to lato
...oby teraz tylko bezpiecznie przetrwały zimę.. 

To może trochę różności z zielonej kolekcji..

Carrisa


Yerba Mate ( Ostrokrzew paragwajski)


Goździkowiec-Pitanga


Różowy Pieprz Brazylijski i Krzew Laurowy


Tamaryndowiec i Kwitnąca wciąż -


Sporo podrosły te moje roślinki przez to lato


- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Piękne okazy
Pokrzywę kup suszoną,też działa

Pokrzywę kup suszoną,też działa

- Frodo1
- 500p
- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kalamondyna obrodziła, pieprz Brazylijski jaki dorodny i gęściutki okaz, a - ma bardzo ładny kolor kwiatów.
Kasiu, tej zimy to już niewiele zostało - na pewno wszystkie rośliny przetrwają
Kasiu, tej zimy to już niewiele zostało - na pewno wszystkie rośliny przetrwają

Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu, ale sypnęłaś egzotykami
masz do nich rękę, wspaniale wyglądają





- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Moja kalamondynka wiosna wyglądała mizernie, ale wakacje na balkonie zrobiły jest doskonale
Co prawda nie kwitła jeszcze i nie ma owoców. Za to liście ma duże, zielone i błyszczące. W przyszłym roku lato także spędzi na zewnątrz 


-
- 500p
- Posty: 583
- Od: 14 lip 2012, o 23:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Biskupca woj. Warmińsko - Mazurskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu:) egzotyczne rośliny masz super . Bardzo mi się podobają .
pozdrawiam serdecznie Gabrysia