Daktylowiec, palma daktylowa (Phoenix dactylifera )pielęgnacja, problemy w uprawie

[kokos22]

Tutaj wstawiam poprawione zdjęcie: http://zapodaj.net/8026b7f1b3a24.jpg.html

Usunąłem to ręcznie szmatką z denaturatem. Nie wiem czy to grzyb czy Wełnowiec, a bardzo chciałbym jak najszybciej kupić odpowiedni preparat. Bardzo zależy mi na tej palmie.

[norbert76]

Jeśli plamki nie są klejące to nie jest to wełnowiec. Może choroba grzybowa. Najlepiej jakbyś sprawdził korzenie w jakim są stanie, wyjmij ją delikatnie z doniczki. Napisz też, kiedy była przesadzona, jak często ją podlewasz i na jakim stoi stanowisku. Nie stała gdzieś w przeciągu, albo niższej temp.?

[kokos22]

Przesadziłem ją wczoraj. Korzenie są w dobrym stanie. Właśnie znalazłem kilka podobnych spraw do mojej i ludzie podejrzewają też atak grzyba. Powinienem zadziałać szybko i kupić coś odpowiedniego do zwalczania tego świństwa + coś na przędziorki, gdyż były na 2giej palmie. Wełnowce odrzucam.

[asik555]

Witam wszystkich ogrodników!
Kilka dni temu dostałam w prezencie palmę. Nie do końca wiem, jak się nazywa, niestety. Czy moglibyście mi pomóc, abym wiedziała, jak ją pielęgnować? Pojawił się niestety z nią problem, bo przyjechała do mnie zielona, piękna, a już dzień później coś się zaczęło dziać z końcówkami liści - lekko podeschły i jakby pożółkły, do tego ze sztywnych stały się jakieś wiotkie.
ps. Podobno w kwiaciarni była podlewana tylko do podstawki, ale czy na pewno tak się to robi?? Czy możecie mi pomóc, patrząc na te zdjęcie, co zrobić, aby palma mi nie "umarła"? Tak bardzo mi się podoba, marzyłam o własnej egzotycznej palmie, a widzę w oczach jak marnieje i nie wiem, co zrobić.

Zdjęcia są tutaj:
http://www.fotoszok.pl/upload/80cfc998.jpg
http://www.fotoszok.pl/upload/f087f738.jpg
http://www.fotoszok.pl/upload/33ffaa42.jpg
http://www.fotoszok.pl/upload/c2c58032.jpg

Bardzo proszę o pomoc w odratowaniu.

[gladys]

Dzień dobry, mam problemy z moją palmą. Od kilku miesięcy jest bez życia, bardzo zwiędła i o obwisłych gałęziach. Myślałam, że to kwestia małej ilości światła w ciągu zimy więc przestawiłam ją tuż obok okna (co niestety oznacza bezpośrednie towarzystwo grzejnika), ale więdnie i więdnie. Jak mogłabym jej pomóc?

https://imageshack.com/a/img924/9843/Fm6Gbt.jpg
https://imageshack.com/a/img924/9683/q47bPY.jpg

[norbert76]

Krótko, palma ma wyciągnięte liście ze względu na trzymanie w zbyt ciemnym stanowisku. Te palmy potrzebują przez cały rok południowej wystawy, a na wiosnę po przymrozkach do jesieni można wystawić na zewnątrz - taras, balkon.
Ze starymi liśćmi już nic nie da się zrobić, jedynie podwiązać gdzieś w połowie wysokości tasiemką. To jest duża palma i potrzebuje również dużo przestrzeni, do małych mieszkań średnio się nadają.

[gladys]

Mieszkanie jest stosunkowo duże, wnęka, w którą ją wstawiłam mniej więcej w listopadzie to południowe okno. Dostaje tam zatem tyle słońca, ile tylko się zimą pojawia...Czy powinnam zatem po prostu poczekać i zobaczyć czy się ocknie, gdy zacznie się na dobre lato?

[norbert76]

Nic innego nie pozostaje. Chociaż jak napisałem stare liście już takie pozostaną, kwestia żeby tylko nowe liście miały sztywniejsze ogonki.

[gladys]

Bardzo dziękuje za odpowiedź. A czy dobrym pomysłem byłoby ją przesadzić? Czy może lepiej poczekać z tym, aż się "ogarnie"?

[norbert76]

Poczekałbym z przesadzeniem.

[diterus]

Witam Szanownych Państwa. Szukam ratunku w nastepującej sytuacji: mam trzy daktylowce kanaryjskie. W marcu najładniejszego przesadziłem do znacznie większej doniczki i podlałem. Od ciepłego kwietnia wszystkie poszły na podwórze .... i najładniejszy daktylowiec zaczął zwyczajnie usychać. Z sześciu dorodnych liści zostały mi zaledwie dwa. kilkakrotnie wyjmowałem go z doniczki i przesadzałem. Zauważyłem, że niektóre korzenie są po dotknięciu jakby puste. System korzeniowy nie podjął pracy, nie wypuszczał nowych korzeni i nie odwadniał gleby. Zdecydowałem sie sekatorem pousuwać większość korzeni dolnych i tych pustych. Przesadziłem do nowej doniczki z nową ziemią dla palm. Jak myślicie, uratuję roślinę, czy to już raczej jej koniec?

[norbert76]

Zdjęcia?

[diterus]

Już się robi, przepraszam:







Pirewsze dwa zdjęcia to ostatnia usychająca gałązka i dwie jeszcze oddychające, ale nie rosnące. Ostatnie zdjęcie przedstawia odcietą, uschnietą gałązkę mojej byłej super-palmy

[norbert76]

Szczerze, to w obecnej sytuacji to niewiele można zrobić za wyjątkiem czekania. Palmy po różnych przejściach mogą dość długo dochodzić do siebie. Nie zawsze jednak skończy się to pozytywnie m
A tak w ogóle, to nie wiem jak można doprowadzić do takiego stanu palmę, która jest niezwykle prosta w uprawie i ciężko ją uśmiercić.

[diterus]

Jak? Za duża donica, za dużo wody, pełne słońce ...., a to z przesadnej troski o jej dalszy rozwój; no i nagrabiłem. Jutro jadę do miasta po Previcur Energy 840 SL (środek na choroby grzybowe korzeni, w tym zgniliznę-biosept niestety nie pomógł). Po tygodniowym niepodlewaniu zaleję bryłę tym środkiem i po 2-3 tygodniach powtórzę. Szkoda mi tej palmy, ale może się uda. Za kilka tygodni zamelduję o sukcesie lub porażce......