Mój Raj cz. IV

[gracha]

Jaki cudowny hibiskus, jego kwiaty są przecudowne i gdy na ogrodzie cisza zapada w domu zawsze weselej.

Kasiu kiedy jesienią i zimą mniej chodzę na działkę,zaczynam przytulać się do moich kwiatków domowych,cieplej mi z nimi

No tak, kwiaty w domu, kiedy ja będę mogła mieć w domu kwiaty, teściowa nie lubi, ma tylko swoją anginkę i ja rozsadza, na wszystkich oknach, a ja swoje muszę trzymać po znajomych albo w pracy

Iwonko mam na zbyciu anginkę ,nie chcesz czasami

Piękne roże chińskie , teraz domowe kwiaty nas rozweselą. ja też je mam , szkoda, że kwiatki tak krótko się utrzymują ale zaraz następne są pozdrawiam karolina

Karola róże chińskie jak na zawołanie zaczynają kwitnienie jesienią ,i dobrze bo na ogrodzie coraz to mniej kwitnących

Zgadzam się że kwiaty w domu są niezbędne i sama mam ich też sporą gromadkę , ale te Twoje róże chińskie mnie po prostu urzekły , śliczne a kolor ho ho

Moniko urocze są hibiskuski , muszę dokupić ale już w innym kolorze

Ogród masz cudowny ale jeden tylko kwiatuszek bije po oczach to ANULKA jak ja uwielbiam takie maluszki

Cleome normalnie mnie zaskakuje tak długim kwitnieniem

Nie mogę nigdy dochować się Cleome a tak lubię, będę podziwiać, pozdrawiam i zapraszam

Nie byłabym sobą gdybym przy okazji nie poprosiła kliknij dla koleżanki forumki

Aniu imienniczko mojej wnusi witam Cię w moim skromnym raju,dla mnie na pierwszym miejscu rodzina,cieszę się że się powiększa,wesoło dookoła,kwiatuszki na miejscu drugim,
cleome mam pierwszy rok i wyhodowane od ziarenka,wyrosła wysoka i rozłożysta,swoim kształtem zwraca uwagę

Grażynko, mam identycznego hibiskusa. Na wiosnę i lato wynoszę go do ogrodu i rozrasta się w zastraszającym tempie. W tym roku już niestety nie zmieścił się na parapet, a szkoda go przycinać bo normalnie cały w pąkach Czy u ciebie też kwitnie dwoma rodzajami kwiatów, czasem wytwarza takie prawie pełne czasem bardziej puste??

Sabinko ja nigdy hibiskusów nie wynosiłam na dwór,nawet nie wiedziałam że można,przycinałam je dosyć mocno na wiosnę ,dlatego jeszcze mieszczą się na parapecie,mój jeden ma kwiaty pełne a drugi pojedyncze



Pokażę trochę kwiecia nocnego w moim ogrodzie,zdjęcia aktualne





























Tańcząca nasza mała krakowiaczka



i świeżo upieczony przedszkolaczek - krasnoludek



pozdrawiam i słodkich snów życzę

[ewunia7]

Kwiecia ci jeszcze co niemiara na działce masz.
Tancerka i przedszkolak super
A parapetowce

[tesia39]

Jeszcze tyle kwiatów Ci kwitnie na działce wspaniałe widoki
W domku też masz pięknie kwitnącego hibiskusa
No i jeszcze jakie piękne kwiatuszki tańczące i występujące

[alicjad31]

Grażynko witam
Kwiatuszki śliczne
Wnuczęta urocze
No niestety ja jutro pracuję ,więc nici z pracy w ogrodzie ,dalii jeszcze nie wykopałam bo jest jeszcze ciepło .Pomieszczenie w którym przechowuję jest dość ciepłe ,więc też i z tego powodu opóźniam wykopki daliowe .Być może zima będzie łagodna ,ale dalie muszą odpocząć w przechowalniach ,przynajmniej w naszym klimacie .
U mnie teraz jest mokro na dworze to i dobrze ,ale myślę ,żeby przed końcem listopada je wykopać . Grażynko pogoda jest sprzyjająca do trzymania dalii w ziemi ,ale mróz duży może wyskoczyć niespodziewanie wbrew prognozom ,tak więc jeżeli masz dobre warunki do przechowania to myślę ,że powoli wykop ,żeby mróz nie zaskoczył .Miłego dnia

[bwoj54]

Grażynko! wnuczęta urocze- sama radość . Najmłodsza wnusia , taki słodziak
Na działeczce jeszcze ciekawie a parapetowce urzekają, zwłaszcza chińska róża. Czy komarzyca zimuje w gruncie?
Pozdrawiam serdecznie!

[iwona0042]

Grażynko najpiękniejsze kwiatuszki to krakowiaczka i przedszkolaczek

[dorkow0]

Grażynko, wnuki wyściskaj... Są kochane...
A kwiaty domowe masz urocze, pokazuj je częściej, bo to miły widok...

[Kasiula17]

Jakie śliczne słodkie dzieci,,,,,dla niech warto żyć.
Grażynko mam podobnie że jak ogród się kończy w domu buszuje w kwiatach.
Masz jeszcze cudne widoki, fuksja pięknie kwitnie, moje już mrozik zniszczył.

[MariaWy]

Witaj Grażynko dzięki za propozycję ale teraz dam sobie spokój z parapetowcami , będę uśmiechać się wiosną a teraz zajmę się reanimacją tych co zostały .

[alicjad31]

Grażynko zaczęłam dzisiaj wykopki daliowe ,deszcz i wilgoć ,która się utrzymuje ,niestety źle wpłynęła na pędy zrobiły się talie jakby za chwilę miały zgnić .A to było by niedobre dla bulw ,same bulwy są w bardzo dobrym stanie .Jutro dalsze wykopki .Miłego wieczoru

[gracha]

Dzień przepracowany na powietrzu,płuca dotlenione ,ręce spracowane,serce radosne



Ewuniu po dzisiejszym dniu kwiecia ubyło,dalie lekko ścięte ,wykopałam,
tancerka i przedszkolak radują moje serce,
kwiatki domowe cieszą oczy




Tereniu od dzisiaj nie ma już dalii na działeczce,poszły najpierw pod foliak do przesuszenia ,
później do kartonu wyłożonego steropianem i do altanki ,niech odpoczywają ,długo cieszyły oczy,
w domu też lubię kwitnące kwiatki,niedawno zaczął kwitnąć grudnik,wiedziałam że podczas kwitnienia nie przestawia się go , ale nie myślałam że nie powinno się ruszać go w ogóle,ja wycierałam kurz z parapetu i przesunęłam doniczkę ,tak ładnie zapowiadał się z pąkami i co klapa prawie wszystkie opadły,przestroga na drugi rok,
moje kwiatuszki na dwóch nóżkach są takie kochane i lubią pozować do zdjęć




Alu myślałam że dalie przy takiej pogodzie przetrwają w ziemi do wiosny a tu dzisiaj niespodzianka ,zmieniły lekko kolor na brązowy ,nie było na co czekać ,szpadel poszedł w ruch i już po wykopkach ,niech odpoczywają i nabierają sił na wiosnę,ja nie miałam aż tak dużo co Ty,
dobrze że rozłożyłaś sobie wykopki na dwa dni,
i u mnie już coraz to mniej kwitnących ,pojedyncze różyczki i jedna jeżówka wypuściła pąk kwiatowy ,może jeszcze zdąży zakwitnąć, podobno grudzień też ma być ciepły,
dziękuję za miłe słowa pod adresem wnucząt




Bogusiu kochamy te nasze słodziaki ,życie bez nich było by nudne,
na działeczce z dnia na dzień robi się szaro,cóż taka kolej rzeczy,
dobrze ze mam parapetowce,wypęłniają tęsknotę za ogrodowymi,
komarzyce mam zawsze w skrzynce ,są jednoroczne,po dzisiejszym lekkim przymrozku,niektóre pędy zrobiły się brązowe



IwonkoKrakowianka występowała na prawdziwej scenie w Domu Kultury,to było przeżycie dla całej rodziny,
świeżo upieczony przedszkolak przyzwyczaił się i lubi chodzić,były obawy czy zaakceptuje przedszkole , bo przez trzy lata był z babcią,




Dorotko wnuki wyściskane
kwiaty domowe rozweselają zimowe długie popołudnia,szczególnie hibiskusy i storczyki bo kwitną ,

inna poza mojego hibiskusa





Kasiu żebyś wiedziała dla tych chwil spędzonych w wnukami warto żyć,
domowe kwiatki zastępują częściowo ogrodowe,
fuksja wyjątkowo odporna ,łodyżki ma już zdrewniałe,muszę pomyśleć nad jej przechowaniem przez zimę, wprawdzie nie wiem jak to ją się przechowuje,może Ty Kasiu wiesz



Marysiu szkoda że nie chcesz teraz, bo już mam kwiatki dla Ciebie spakowane,miałam wziąć do pracy żebyś po nie przyjechała


W warzywniku posadzony czosnek ,przygotowana grządka na pietruszkę cukrową i marchew Amsterdam,może ktoś ma doświadczenia z tymi oziminami ,ja pierwszy raz je wysieję przed zimą










Widoczki już nie bardzo kolorowe ,ale dla mnie kochane

[mati1999]

Jakie tam nudne widoczki my takie kochamyyy !! i dawaj ich jak najwięcej bo nawet o tej porze ogrody są piękne tylko trzeba to dostrzec

[DTJ_1]

Grażynko jakie słodziaki Krasnoludek i Krakowaczka buziaczki od cioci Dorotki.

[Milcia120]

Grażynko piękna działeczka a kwiatki w domu cudo, będę częstym gościem

[PEPSI]

Działka wysprzątana, przygotowana do snu zimowego. Warzywniak idealny Nie pomogę z wysiewami ozimymi, bo tego do tej pory nie robiłam. Mój warzywniak też przekopany, zamknięty .
Hibiskus piękny. Miałam kiedyś, ale...zmarnowałam.